My Dying Bride

No nie. Być może mam wygórowane oczekiwania, bo to przecież MDB, ale to kloc w którym nic się nie dzieje. Doskonale znana formuła, która nie zawiera emocji które tak pochłaniały. Czekałem chociaż na krótki moment, żeby ich poczuć jak dawniej....nic z tych rzeczy. Zmęczyła mnie ta płyta już pod koni...

Lecę z tym krążkiem 4 raz. To jest genialny album. Nie zmieniłbym żadnego dźwięku. Dycha na dychę.

Myślałem, że to będzie zapchajdziura, tymczasem to jest świetny heavy thrash.

Brzmienie mnie na początku zdziwiło. Im dalej w las..... potwierdzam zdanie Hajasza. To jest uczta. Okładka mistrz.

Ta nowa to jest dopiero porażka.....a fuj.

Zdecydowanie aparat jest umieszczony w wentylatorze. Muza jak najbardziej mi przypasila. To taki dzisiejszy bm czy jak tam to nazwiecie, który mi po prostu pasuję. A jeżeli chcecie zjeść najlepszą Czerninę. Bistro Poligon w Strzałkowie.

Witam w wątku. Zajebisty materiał ten "Exlamation Point". Pozostałych albumów nie znam, ale z pewnością zweryfikuję powyższe przepychanki ze swoim gustem, w momencie ich nadrabiania. Pozdro BM SS

Czaję się

No bez przesady. Być może w niedzielę, ale to jest inny klimat.

Zgadzam się. Księga dusz słabsza zdecydowanie.

No jest wpierdol, ale brzmienie zaczyna mi nie pasować. Jak mają lecieć flaki, to niech to będzie stary brzeszczot, a nie nowa piła Husqvarny.

Nawet przyjemny lifemetalowy album im wyszedł.

Offtopując chciałem tylko nadmienić, iż ewidentnie biedronka zajebała swoje hasło reklamowe, od mojej nazwy tego tematu. Przyznać się, która/który tam w marketingu robi?

8 marca swoją premierę miał debiutancki album Shadohm "Through Darkness Towards Enlightenment" . Jest to projekt stworzony przez Pavulona (Paweł Jaroszewicz). Materiał to półgodzinna porcja nowoczesnego, progresywnego, metalowego grania, łącząca pomysły muzyczne z kilku gatunków. Jako referencje wy...

Ten nowy fajny album, tylko jedno na język mi przynosi - Midnighthead.

Szajtan pisze: ↑
miesiąc temu
Early Moods - Heavy/doom metal w stylu lat 80. - słychać inspirację Trouble, Witchfinder General czy Pentagram.

I co najlepsze nawet Iron Maiden. Dobre plyciwo. Płynie to fajnie a smaczków nie brakuje.

Wczoraj poszło jeszcze raz, malutki punkcik w górę, ale nadal jak dla mnie to bardzo średni album.

Na początek pełna zgoda z przedmówcami, że to w swojej kategorii album bardzo dobry. No ale mam pewne "ale". Album jest przydługawy, Firepower to był czysty strzał w ryj, podczas gdy tutaj przeciwnik próbuje nas dopaść troszkę bardziej taktycznie. Z przebojowością, też jest znacznie lepiej na poprze...

Kolejne ogłoszenie z serii "walić mystic za miliony" jak tutaj też takie tuzy zobaczyć można. Z całym szacunkiem dla tych, którzy się tam wybierają.

Nie podchodzi mi to nowe wydawnictwo. Mój post z tematu Bruce'a można przekleić tutaj, bo odczucia mam niemal identyczne. Owszem u Blaze'a jest bardziej energetycznie, ale umówmy się, były wokal Iron Maiden nagrywał znacznie bardziej udane materiały. Są momenty, ale kawałki lecą jeden po drugim i w ...

Taka za dobra ta okładka.

Po raz kolejny Firewind pokazuje, kto tu rozdaje karty w heavy. Bardzo dobry album.

@CzłowiekMłot no zdecydowanie. Powróciła witalność, pomysłowość co powoduje że słucha się tej nowej płyty wyśmienicie. Spisałem ich już na straty, a tu przemiłe zaskoczenie.

Nie znałem gości. Zsamot czyli Tomasz od tyłu (przodu) wspominał, że może być fajny koncert na SDL. Z tym materiałem na pewno tak będzie. W każdym razie na bank muszę spróbować klasyków.

Siadł mi ten nowy album, pod względem instrumentalnym. Produkcja bardzo mi się podoba, brzmienie wyrobili idealne. Fajna rozrywka.

Bruce na nowym krążku jest nawet w dobrej formie, ale muzycznie mi to nie pasuje. Jest flegmatycznie i nudnawo. Znajdą się na pewno fani tego krążka, natomiast mi oprócz "Afterglow of Ragnarok" się po prostu nie podoba. Sięgnął też po swój napisany "Eternity Has Failed" który nagrał w nowej wersji, ...

Stało się. Zrozumiałem swój błąd. Carcass jest najlepszym zespołem w temacie ekstremy po tej stronie oceanu. A Symphonies najlepsza płyta. Te dwie nowe, poreaktywacyjne, też dojebane. Dziękuję. Leci "Surgical Steel" i tutaj zbijam pione. Zajebista sprawa, choć te lata temu, nie była to taka oczywis...

HUMAN pisze: ↑
miesiąc temu
CF obecny Poznań

Również.

https://i.postimg.cc/3ww50F9q/folder.jpg https://i.postimg.cc/KYWVkS1K/Folder.jpg [/url] https://i.postimg.cc/NGmVMnBM/Folder.jpg https://i.postimg.cc/7ZYQKY7G/Folder.jpg https://i.postimg.cc/tJN2zL4N/folder.jpg https://i.postimg.cc/mDxjWbcS/folder.jpg https://i.postimg.cc/WbpnvY4x/folder.jpg

Jednak debiut to jest kuźwa mega cool granie. Gdyby to miało wyglądać w ich przyszłości w ten sposób, to Vadery i Behemothy miałyby porządnego konkurenta na naszej scenie. Technicznie...najlepsza kapela thrash w naszym kraju.

No i wyszła nowa Blow Job for a Cowboy. Być może to def metalowa płyta tego roku? Świetne granie, sporo progresji i brzmienie miazga. Nie no raczej nie. Są wywijasy non stop, technicznie zero zarzutów. No właśnie technicznie to idą na jakieś rekordy, ale to na pewno nie jest deathmetalowy album. Ni...

No przypał straszny i to dotyczy jeszcze kompilacji z numerami nagranymi na nowo. Wstyd jak chuj. Skąd wiadomo, że nagranymi? Może to też wersje wygenerowane przez AI. Po mojemu, to muzyka będzie w następnych latach iść w tym kierunku i coraz większą sztuczność. Przecież już niektóre produkcje meta...

deathcrush pisze: ↑
miesiąc temu
Ja do Poznania.

80% że też będę.

kurz pisze: ↑
miesiąc temu
Słucham Senjutsu po paru latach od premiery i jestem zaskoczony jak dobra i dojrzała jest to płytka. Broni się i nie odcina kuponów od poprzednich.

No i witam

kyu pisze: ↑
miesiąc temu

Świetny debiut tria z Krakowa.

To prawda, pierwsza klasa stoneker. Od razu z papcia wchodzą do pierwszej ligi.

Ależ szaleję tutaj drogi nasz Ihsahn. Kombinuje, plączę a to mocniej, a to wolniej, rytmika niebanalna. Na tym albumie wyszło oryginalnie przynajmniej, ale czy fajnie....Dla mnie średnio fajnie, acz chylę czoła za instrumental.

Było to wszystko do przewidzenia.....Scorpionsi zapewne dali im znać jak to się robi.

Początek to i nawet Iron Maiden.

Dobre plyciwo. W czasie, kiedy faktycznie tych kapel jest od groma i zazwyczaj są one nazywane "black metalowymi", a tak naprawdę wszystkich muzycznych dodatków jest więcej niż samego bm, Totenmesse wydał album, na którym proporcję są odwrotne. Przede wszystkim podoba mi się brzmienie. Bas jest rewe...

Tak racja. Zazwyczaj obczajam daty premiery, tym razem chęć sprawdzenia wygrała. Co do zawartości zobaczymy, czy będzie inna.

No to dałem się wkręcić. Cud.

No nie. Być może mam wygórowane oczekiwania, bo to przecież MDB, ale to kloc w którym nic się nie dzieje. Doskonale znana formuła, która nie zawiera emocji które tak pochłaniały. Czekałem chociaż na krótki moment, żeby ich poczuć jak dawniej....nic z tych rzeczy. Zmęczyła mnie ta płyta już pod koniec.

Ależ to jest dziki techniczny rozpierdol. Leci nówka i ryj ciężko zebrać z podłogi. Świetni są!

Trzy kawałki na rauszu nie nawiązują wystarczająco do poziomu Thunderbolt. Lepiej posłuchajcie nowego The Rods, wymiatają chłopaki! Kompletnie mi to The Rods nie podeszło. To jest inna liga. Rozumiem, że takie rozbraty muzyczne wynikają po prostu z gusta i ok szanuje. Często jest tak, że mimo zbliż...

Zajebista ta nowa/stara epka. Ciekaw jestem czy to są małe przeprosiny za ostatni czas, czy po prostu zaplanowany ruch. Coverki zmiatają z planszy. Wróciła we mnie wiara w tego Davida, oby na dłużej niż kolejny średni album.