Awatar użytkownika
pp3088
Moderator globalny
Posty: 1511
Rejestracja: 7 lata temu

Re: Nocny Kochanek

#51

pp3088 5 lata temu

Oczywiście fajnie pisać, że nie stygmatyzjemy za disco polo. Też tak mogę? Napisz jeszcze proszę: "jebane paniska, nikt nie słucha disco polo, a karzdy zna teksty jak lecom na weselu, oszusci!".
Nocny Kochanek to taki sam margines jak Disco Polo, którego słuchają ludzie... ze skrajnymi upodobaniami i/lub niemający pojęcia o naprawdę dobrej i wartościowej sztuce.
Generalnie się mylisz. Pojęcia nie maja, ale nie dlatego że nie mieli gdzie się z dobrą muzyka zapoznać. Dużo ludzi w tej grupce niedzielnych słuchaczy to ludzie, którzy sztuki nie lubią. Teatr/opera/wystawy/obrazy to dla nich bzdury, ambitniejszy film to nuda, a książka to się nadaje do palenia w piecu. Oni nie szukają kultury i dla nich taki Nocny Kochanek jest wystarczający.

Od braku pojęcia o sztuce gorsze jest robienie sobie jaj w muzyce. Nienawidzę tych śmiechowych kawałków. Nagrywanie utworów tylko po to by władować tam mega-śmieszny tekst na poziomie podbazy czy gimnazjum jest dla mnie ekwiwalentem biegania po mieści i robienia "pranków". Podobny poziom co stand-upy czy inne gówno które uznaję za zbrodnie przeciw ludzkości.
Screaming Into The Blackness, Needing No God But Himself

Beneath the Veil of Sanity Beats the Throbbing Process of Decay

"ja pierdolę przeczytałem cały temat Kid Rock i muszę się napić"

Tagi:
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#52

yog 5 lata temu

Wiesz, ja to jako 6-latek nie widziałem problemu, żeby w domu obejrzeć teledyski Queen (tzw. Volume II, najsroższe hity :)), koncert Pink Floyd znany jako Echoes (co tam się odpierdala na telebimach to poezja surrealizmu ;)) czy odpalić z kasetki Budkę Suflera - Cisza (była to moja pierwsza kaseta), po czym iść do kolegów pograć na dworze w tak zwanego pingla (bo kumpel miał stół w stodole) przy akompaniamencie największych przebojów wytwórni Green Star sączących się z wystawionego na parapet jamnika :)

Co do zbrodni z robienia sobie jaj to nie wiem, ja tam jednak metalowego Monty Pythona może bym i lubił, choć pewnie by się taka forma szybko przejadła. Problemem jest raczej poziom żartów, a nie ich obecność. A ten jest oczywiście dopasowany do odbiorcy o metalu wielkiego pojęcia nie mającego - niewybredny.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Ania86
Master Of Puppets
Posty: 123
Rejestracja: 5 lata temu

#53

Ania86 5 lata temu

Dokładnie, nie generalizowałabym, świat nie jest czarno biały. Teatr, opera, malarstwo cudowne wynalazki ludzkości, dobrodziejstwa ale sztuka, kultura na tym się nie kończy. Nie słucham tego zespołu bo wolę w tym czasie posłuchać czegoś innego, po prostu.
Awatar użytkownika
Czit
Tormentor
Posty: 1163
Rejestracja: 7 lata temu

#54

Czit 5 lata temu

Ania86 pisze:
5 lata temu
Dokładnie, nie generalizowałabym, świat nie jest czarno biały. Teatr, opera, malarstwo cudowne wynalazki ludzkości, dobrodziejstwa ale sztuka, kultura na tym się nie kończy. Nie słucham tego zespołu bo wolę w tym czasie posłuchać czegoś innego, po prostu.
yog pisze:
4 lata temu
Uważanie Seasons in the Abyss za lepszą od South of Heaven istotnie nie da się wytłumaczyć inaczej, niż kindermetalstwem ;)
Ania86
Master Of Puppets
Posty: 123
Rejestracja: 5 lata temu

#55

Ania86 5 lata temu

Na pewno to powyżej bardzo głębokie, nawet nie oglądnęłam. Ok może źle napisałam, być może to chodzi o zwyczajne lenistwo, że ktoś słucha czegoś mniej ambitniejszego.
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2991
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

#56

Ryszard 5 lata temu

Standapy to zbrodnia? PeP, no co ty? TAK ładnie wytlumaczyłeś muzykę a komedię potraktowałeś dokładnie tak jak inni, generalizujący DiscoPolo/Kochanka.... ;)

!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
Epoxx
Tormentor
Posty: 814
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Bydgoszcz

#57

Epoxx 5 lata temu

Carlin to akurat przechuj.
if you can find it on the internet, it's not underground.
Awatar użytkownika
pp3088
Moderator globalny
Posty: 1511
Rejestracja: 7 lata temu

#58

pp3088 5 lata temu

Ania86 pisze:
5 lata temu
Dokładnie, nie generalizowałabym, świat nie jest czarno biały. Teatr, opera, malarstwo cudowne wynalazki ludzkości, dobrodziejstwa ale sztuka, kultura na tym się nie kończy. Nie słucham tego zespołu bo wolę w tym czasie posłuchać czegoś innego, po prostu.
Cóż, jest sztuka wyższa i niższa. Nie ma w tym nic złego, sam nie słucham muzyki klasycznej czy jazzu na okrągło, oglądam czasami głupie filmy klasy Z i tak dalej. Chodzi o szacunek do czegoś bardziej ambitniejszego. O świadomość że istnieją takie rzeczy. Właśnie o brak generalizacji. Bo jak słyszę od Sebastiana z klatki: "czytanie książek to głupota, tam nie ma obrazków", "metal to hałas, oni krzyczą", "o kurwa ktoś kupił obraz gdzie nie ma gołej dupy", "najlepszy jest rap bo jest szczery, no i techno wixa bo można tanczyć" to raczej mało kto prostuje. Powiedz coś o partii politycznej, szczepionkach, obraź papieża, czy jakiegoś polskiego sportowca, ba pomyl się w historii Polski i każdemu odpierdala.

Chodzi mi o pewien szacunek do kultury i sztuki wyższej. Nie o słuchanie/oglądanie/uczestniczenie. O pewien szacunek którego sporo ludzi nie ma.
Ryszard pisze: Standapy to zbrodnia? PeP, no co ty? TAK ładnie wytlumaczyłeś muzykę a komedię potraktowałeś dokładnie tak jak inni, generalizujący DiscoPolo/Kochanka....
Pozwół mi być chociaż trochę kontrowersyjnym! Po prawdzie nigdy mnie stand-upy nie przekonały, przeważnie to gadanie po 30 sekund na jakiś temat, polegające na największej obeldze w ich kierunku. Te lepsze są niekiedy zabawne, te gorsze to przekleństwa i robienie głupich min. Co kto lubi, dla mnie strata czasu.
Screaming Into The Blackness, Needing No God But Himself

Beneath the Veil of Sanity Beats the Throbbing Process of Decay

"ja pierdolę przeczytałem cały temat Kid Rock i muszę się napić"
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2991
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

#59

Ryszard 5 lata temu

Widzisz. To samo mozna napisać np. o surrealizmie, blackmetalu czy młodzieży wszechpolskiej i współczesnych feministkach (bo do tych oryginalnych nic nie mam)

Może i nie twoja dziedzina, ale komedia to też sztuka. Wyzsza czy niższa.... W sumie, samo dzielenie i generalizowanie jest oznaką braku powietrza... w głowie.
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#60

yog 5 lata temu

No i co jest złego w stwierdzeniu, że najlepszy jest rap, bo jest szczery? Takie są kurwa fakty, że jak Rychu Peja nagrywał pierwsze swoje zwroteczki to robił to z najszczerszej potrzeby serca i nie widzę powodu, by akurat szczerość intencji raperów podważać. Tak jak uważam, że należy się pewien szacunek muzykom disco polo, bo robią coś, co wzbudza uśmiech na ustach innych. Jak to jest coś złego, to nie wiem zbytnio jaki sens w życiu :P
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4183
Rejestracja: 7 lata temu

#61

DiabelskiDom 5 lata temu

Pierdolenie, każda muza jest najlepsza wtedy, gdy jest szczera. Rap nie jest tu żadnym wyjątkiem, chyba, że u kogoś kto słuchał rapu w gimnazjum i od kilkunastu lat jedyne co odpalał to hiciory z młodości ;)
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
pp3088
Moderator globalny
Posty: 1511
Rejestracja: 7 lata temu

#62

pp3088 5 lata temu

Prawie każda muzyka jest szczera. Grindcore, punk, doom, black, nawet te hard rocki co spiewaja o ruchaniu panienek. Gadanie, że słucham tylko jednego gatunku muzycznego bo ten jest szczery to debilizm. Rap nie jest bardziej szczery niż inne gatunki, to z pewnością. Ja bym powiedział, że nie jest szczery od wielu lat gdy kolesie zarabiają tłustą kasę za nagrywanie płyt a dalej pierdolą o biedzie. Jedyne co szczere w rapie to patologiczny smród jaki ze sobą niosą te dźwięki. To już bardziej szczery jest chociażby Mayhem gdzie palili kościoły, zabijali kumpli, ba jeden nawet sam się zajebał. Czy jest coś szczerszego?
yog pisze: Tak jak uważam, że należy się pewien szacunek muzykom disco polo, bo robią coś, co wzbudza uśmiech na ustach innych.
Szacunek szacunkiem, ale desygnat gówna jest desygnatem gówna. Wiem, że to wiesz yogu.
Ryszard pisze: Może i nie twoja dziedzina, ale komedia to też sztuka. Wyzsza czy niższa.... W sumie, samo dzielenie i generalizowanie jest oznaką braku powietrza... w głowie.
Komedia to sztuka jak najbardziej. Ba filmowa czy teatralna potrafi być jak najbardziej bardzo dobra. Podział na kulturę wyższą i niższą to raczej sprawa umowna, bo kultura niższa to zwrot pejoratywny a nie z teorii sztuki. Kultura masowa już bardziej pasuje.
Screaming Into The Blackness, Needing No God But Himself

Beneath the Veil of Sanity Beats the Throbbing Process of Decay

"ja pierdolę przeczytałem cały temat Kid Rock i muszę się napić"
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#63

yog 5 lata temu

pp3088 pisze:
5 lata temu
Rap nie jest bardziej szczery niż inne gatunki, to z pewnością. Ja bym powiedział, że nie jest szczery od wielu lat gdy kolesie zarabiają tłustą kasę za nagrywanie płyt a dalej pierdolą o biedzie.
Równie dobrze można stwierdzić, że każdy black czy death to komercja, bo przecież Behemoth zarabia pieniądze od lat, a nie dokłada do swojego grania :)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2976
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

#64

Vortex 5 lata temu

yog pisze:
5 lata temu
choć pewnie by się taka forma szybko przejadła. Problemem jest raczej poziom żartów, a nie ich obecność. A ten jest oczywiście dopasowany do odbiorcy o metalu wielkiego pojęcia nie mającego - niewybredny.
No tutaj dokładnie wychodzi mój stosunek do tej grupy. Poznałem ich na poziomie drugiego albumu, i bawiłem się świetnie, nadrabiając pierwszy jeszcze czułem jakąś frajdę, ale to jak wspominasz zaczyna bardzo szybo nudzić, bo przy trzecim krążku frajdy nie miałem już prawie w ogóle. Tak, ich teksty są jak niezły żart, ale nawet najlepszy żart powtarzany w kółko przestaje być śmieszny. Mają swoje 5 minut, które bardzo dobrze wykorzystują (przynajmniej dla swoich kieszeni) mnie to nie razi, wolę nawet żeby przeciętny słuchacz "byle czego" w taki sposób mógł się zainteresować mocniejszą muzyką niż w żaden.
"Between Shit and Piss we are Born"
deathwhore
Tormentor
Posty: 4452
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#65

deathwhore 5 lata temu

pp3088 pisze:
5 lata temu


Od braku pojęcia o sztuce gorsze jest robienie sobie jaj w muzyce. Nienawidzę tych śmiechowych kawałków. Nagrywanie utworów tylko po to by władować tam mega-śmieszny tekst na poziomie podbazy czy gimnazjum jest dla mnie ekwiwalentem biegania po mieści i robienia "pranków". Podobny poziom co stand-upy czy inne gówno które uznaję za zbrodnie przeciw ludzkości.
Oczywiście nieprawda, tylko ludzi robiących to na poziomie jest garstka.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Versatile X
Posty: 66
Rejestracja: 5 lata temu

#66

Versatile X 5 lata temu

pp3088 pisze:
5 lata temu
Dużo ludzi w tej grupce niedzielnych słuchaczy to ludzie, którzy sztuki nie lubią. Oni nie szukają kultury i dla nich taki Nocny Kochanek jest wystarczający.
I w ten sposób pokazują swój prymitywizm, a tym samym do jakiego marginesu społecznego się zaliczają.
pp3088 pisze:
5 lata temu
Od braku pojęcia o sztuce gorsze jest robienie sobie jaj w muzyce. Nienawidzę tych śmiechowych kawałków. Nagrywanie utworów tylko po to by władować tam mega-śmieszny tekst na poziomie podbazy czy gimnazjum jest dla mnie ekwiwalentem biegania po mieści i robienia "pranków".
Mam dokładnie tak samo, więc: żółwik! Jako poważny muzyk jest mi wstyd za tych popaprańców, bo przez myśl by mi nie przeszło aby tak się poniżać, a do tego robić sobie jeszcze pośmiechujki z owocu własnej pracy. No, ale jak zostało już powiedziane: jacy odbiorcy, taka rozrywka.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4452
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#67

deathwhore 5 lata temu

Frędzel, nie schlebiaj sobie. Poważny muzyk zazwyczaj umie grać na jakimś instrumencie. Jak nie umie, to ma pojęcie o komponowaniu.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Versatile X
Posty: 66
Rejestracja: 5 lata temu

#68

Versatile X 5 lata temu

deathwhore pisze:
5 lata temu
Poważny muzyk zazwyczaj umie grać na jakimś instrumencie. Jak nie umie, to ma pojęcie o komponowaniu.
I kto to mówi. :lol:
deathwhore
Tormentor
Posty: 4452
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#69

deathwhore 5 lata temu

Pamiętaj, że chłopaki z Nocnego Kochanka potrafią grać na instrumentach. Ponadto używają więcej niż 4 dźwięków. Mają też jakieś pojęcie o kompozycji. Chciałbyś być, frędzelku, tak poważnym muzykiem.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Versatile X
Posty: 66
Rejestracja: 5 lata temu

#70

Versatile X 5 lata temu

deathwhore pisze:
5 lata temu
Chciałbyś być, frędzelku, tak poważnym muzykiem.
Jestem muzykiem w przeciwieństwie do ciebie internetowy szczekaczu, a jakby tego było mało to dobrze mi w mojej skórze, więc tym samym nie zamieniłbym się miejscami z tą bandą śmieszkujących clownów. I skończ z tym "frędzelkiem", bo nudzisz już.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4452
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#71

deathwhore 5 lata temu

Na razie jesteś klaunem, który pisze sobie partie gitary, których nie potrafi odegrać. W kategoriach humorystycznych jesteś lepszy od Nocnego Kochanka, których żarty są, faktycznie, na dość niskim poziomie.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Versatile X
Posty: 66
Rejestracja: 5 lata temu

#72

Versatile X 5 lata temu

deathwhore pisze:
5 lata temu
Na razie jesteś klaunem, który pisze sobie partie gitary, których nie potrafi odegrać. W kategoriach humorystycznych jesteś lepszy od Nocnego Kochanka, których żarty są, faktycznie, na dość niskim poziomie.
Nazywa mnie "clownem" anonimowy pyskacz w Internecie z zerowymi osiągnięciami na koncie. To urocze. :D Krótka piłka: haters gonna hate.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4452
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#73

deathwhore 5 lata temu

Ej, jakie masz osiągnięcia? Wyklikanie partii gitary na komputerku? Wiesz, że to bardziej żenujące niż piosenki o kebabie?
Nazywam po polsku, klaunem.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Versatile X
Posty: 66
Rejestracja: 5 lata temu

#74

Versatile X 5 lata temu

deathwhore pisze:
5 lata temu
Ej, jakie masz osiągnięcia? Wyklikanie partii gitary na komputerku? Wiesz, że to bardziej żenujące niż piosenki o kebabie? Nazywam po polsku, klaunem.
Im większe twoje wkurwienie, tym większe moje przekonanie o dobrze wykonanej robocie. 8-) Wprawdzie aktualnie znajduję się w innych rejonach muzycznych niżeli moje artystyczne, ale przez wzgląd na twoje pyskówki poświęcę dzisiaj trochę czasu na odsłuch mojego nowego repertuaru. :D
deathwhore
Tormentor
Posty: 4452
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#75

deathwhore 5 lata temu

Jeślibyś mnie wkurwiał, to by sobie po prostu zablokował wyświetlanie postów z tego multikonta, więc sobie nie schlebiaj, frędzelku.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Versatile X
Posty: 66
Rejestracja: 5 lata temu

#76

Versatile X 5 lata temu

deathwhore pisze:
5 lata temu
Jeślibyś mnie wkurwiał, to by sobie po prostu zablokował wyświetlanie postów z tego multikonta, więc sobie nie schlebiaj, frędzelku.
A to można blokować czyjeś posty??? :o Dziękuję ci za tą jakże ogromną łaskę, że jeszcze tego nie uczyniłeś!

A tak na serio to koniec offtopu. To jest temat o Nocnym Kochanku, a nie Versatile X.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2696
Rejestracja: 7 lata temu

#77

dj zakrystian 5 lata temu

Ja sie przyznam, ze tej Fredzlowej sztuki jeszcze nie sluchalem i to dlatego tylko przez samozachwyt autora nad tym co wypocil. Jesli faktycznie te gitary wyklikane na kompie to slabo strasznie. A Meski Kochanek warsztat ma zawodowy, tylko to humor jakiego nawet na mocnej bani nie kminie.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#78

yog 5 lata temu

dj zakrystian pisze:
5 lata temu
Ja sie przyznam, ze tej Fredzlowej sztuki jeszcze nie sluchalem i to dlatego tylko przez samozachwyt autora nad tym co wypocil.
+1 :)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1852
Rejestracja: 7 lata temu

#79

Blind 5 lata temu

Tak bez lizania dupy, bo średnio przepadam za deathwhorem, ale wystarczy spojrzeć na to, że Sacrofuck jednak w tym naszym podziemiu coś już znaczy, a to Versatile X to przecież jakiś projekt z głębokiej dupy, bo na samym fejsbuku to ma sześć lajków i pewnie w tym jakiś znajomy, rodzice i rodzeństwo autora no to o czym my tutaj mówimy xD
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
rok temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#80

yog 5 lata temu

Bez przesady z tym znaczeniem ;)

Nocny Kochanek po raz kolejny wyprzedał Progresję.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2976
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

#81

Vortex rok temu

Nie wiem kiedy to wyszło, ale widzę że nowe. Ach jaki piękny rock zmieszany z hejwi.
Obrazek
"Between Shit and Piss we are Born"
blue_calx
Fallen Angel Of Doom
Posty: 356
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Judaszów

#82

blue_calx rok temu

Opierając się tylko na drugiej płycie, to słychać, że wiedzą co robić z gitarami. Mi tam takie słodko-kolorowe pitolenie pasuje.
Teksty niestety, albo od razu na śmietnik, albo tracą świeżość szybciej niż powietrze i kible na udstoku.
Przyjemnie się wraca raz na rok, ale dalsze zgłębianie w moim odczuciu nie ma sensu. Nie ma czego szukać.
Ostatnio zmieniony 06 gru 2022, 16:53 przez blue_calx, łącznie zmieniany 1 raz.
Nothing inside.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2696
Rejestracja: 7 lata temu

#83

dj zakrystian rok temu

blue_calx pisze:
rok temu
Opierając się tylko na drugiej płycie, to słychać, że wiedzą co robić z gitarami. Mi tam takie słodko-kolorowe pitolenie pasuje.
Teksty niestety, albo od razu na śmietnik, albo tracą świeżość szybciej, niż powietrze i kible na udstoku.
Przyjemnie się wraca raz na rok, ale dalsze zgłębianie w moim odczuciu nie ma sensu. Nie ma czego szukać.
Jak ktoś nie zna polskiego, to może się podobać. Dobry warsztat instrumentalistów i całkiem niezły wokal.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
blue_calx
Fallen Angel Of Doom
Posty: 356
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Judaszów

#84

blue_calx rok temu

Z ciekawości sprawdzę kiedyś Night Mistress, czyli ich porzucone dziecko (co kojarzy się z lekkim niewypałem), ale nieźle by było, jakby zrobili pod tym swoim cyrkowym szyldem jakiś "poważny" album. Raczej bym sprawdził. Coś jak z Acidami, dużo jaj, kupa śmiechu i wariactwa (Striptease!), to grając "na poważnie" (High Proof) zyskują oczko więcej, za to, że potrafią zainteresować gdzieś tam tych szukających mocniejszych brzmień na polskim rynku i niekoniecznie ob(rz)eznanych.
Nothing inside.
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4644
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

#85

TITELITURY rok temu

Mnie się wydaje, że Metalowcy nienawidzą tak NK, ponieważ udowodnił, że heavy metal może grać każdy. Kilku randomowych gości, na codzień pracujących przy robieniu kebsów na rynku, złapało pewnego dnia za gitarę i od tak sobie zaczęło grać muzykę lepszą, niż Iron Maiden. To bardzo boli kuców i stąd ta niechęć. A, że teksty głupie? Panowie, przypominam, że w Polsce istnieją kabarety!
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#86

yog rok temu

Ale oni grali wcześniej heavy metal z angielskimi tekstami jako Night Mistress - bez sukcesu. Zmienili nazwę, teksty na polskie śmieszki dla fanów student-core/kreskówek Wałaszka i wtedy odnieśli sukces.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3774
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

#87

Zsamot rok temu

Czyli będę studentem, słuchając ich? Dla mnie NK to Big Cyc metalu. Ma bawić. I tyle
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
Wicih
Fallen Angel Of Doom
Posty: 306
Rejestracja: rok temu
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

#88

Wicih rok temu

NK łączy w sobie zasadniczo większość zalet Disco Polo, przy fakcie że ludzie którzy tego słuchają niesamowicie jadą po Disco Polo
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2447
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

#89

CzłowiekMłot rok temu

Pomijając żarty w tekstach, które już przestaly byc u nich śmieszne, muzycznie lepszego, czystego heavy w Polsce nie było moim zdaniem. A co do ich kariery, pomysłu. Niby zabawa, niby żart, a jednak udało im się zagrać przed Judas Priest.

Minerał Fiutta kult eternal.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Wicih
Fallen Angel Of Doom
Posty: 306
Rejestracja: rok temu
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

#90

Wicih rok temu

To w PL było jakoś wiele czystego gatunkowo Heavy Metalu? Im dłużej o tym myślę tym mniej mi przychodzi do głowy
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2447
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

#91

CzłowiekMłot rok temu

Ze starych, znanych kapel niebardzo. Z nowszych do głowy mi przychodzi tylko Chainsaw, a i tak mniej czysty hejwi niż w NK.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3774
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

#92

Zsamot rok temu

Wicih pisze:
rok temu
NK łączy w sobie zasadniczo większość zalet Disco Polo, przy fakcie że ludzie którzy tego słuchają niesamowicie jadą po Disco Polo
Myślę, że ludzie, co słuchają NK mają zasadniczo wyjebane na wiele innych rzeczy. Disco Polo też. To masa tru tu ma ból dupy o ten zespół.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
Wicih
Fallen Angel Of Doom
Posty: 306
Rejestracja: rok temu
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

#93

Wicih rok temu

Cholera wie, ja na przykład czuję niesmak od tego zespołu i to definiuje moją niechęć do nich. Myślę że dużo ludzi ma tak samo
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2696
Rejestracja: 7 lata temu

#94

dj zakrystian rok temu

CzłowiekMłot pisze:
rok temu
Ze starych, znanych kapel niebardzo. Z nowszych do głowy mi przychodzi tylko Chainsaw, a i tak mniej czysty hejwi niż w NK.
Turbo z lat 1980 - 86 to najlepszy Polin Hejwi. No i ten powrotny do hejwi, czyli od płyty Tożsamość.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1852
Rejestracja: 7 lata temu

#95

Blind rok temu

Kawaleria Szatana kultowa, wiadomo
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
rok temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#96

yog rok temu

Wicih pisze:
rok temu
NK łączy w sobie zasadniczo większość zalet Disco Polo, przy fakcie że ludzie którzy tego słuchają niesamowicie jadą po Disco Polo
Tak, myślę, że znaczną inspiracją do transformacji z Night Mistress na Nocnego Kochanka był wielki sukces Braci Figo Fagot.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
edi_gein
Master Of Puppets
Posty: 143
Rejestracja: rok temu
Lokalizacja: (...)

#97

edi_gein rok temu

Mam trochę sentymentu do NK ze względu na pierwszą płytę i pierwsza trasę. Pamiętam jak zagrali w klubiku na 40/60 osób .Koncert na pełnej pi.....e. Muzycznie pierwsza płyta mi się zgadza. Widać że potrafią grać. Teksty tez nie są najgorsze. Potem to już była praca dla nich. Szybkie wydawanie kolejnych płyt, i ewidentne skupienie na zarabianiu. Nawet nie znam ostatniej płyty. Ale sentyment do jedynki mam.
In the depths of a mind insane, fantasy and reality are the same.
Awatar użytkownika
Wicih
Fallen Angel Of Doom
Posty: 306
Rejestracja: rok temu
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

#98

Wicih rok temu

yog pisze:
rok temu
Wicih pisze:
rok temu
NK łączy w sobie zasadniczo większość zalet Disco Polo, przy fakcie że ludzie którzy tego słuchają niesamowicie jadą po Disco Polo
Tak, myślę, że znaczną inspiracją do transformacji z Night Mistress na Nocnego Kochanka był wielki sukces Braci Figo Fagot.


Fakt, nie myślałem o tym, brzmi bardzo legitnie xd biorąc pod uwagę powiązania obydwu z Kapitanem Bombą...
deathwhore
Tormentor
Posty: 4452
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#99

deathwhore rok temu

TITELITURY pisze:
rok temu
Mnie się wydaje, że Metalowcy nienawidzą tak NK, ponieważ udowodnił, że heavy metal może grać każdy. Kilku randomowych gości, na codzień pracujących przy robieniu kebsów na rynku, złapało pewnego dnia za gitarę i od tak sobie zaczęło grać muzykę lepszą, niż Iron Maiden. To bardzo boli kuców i stąd ta niechęć. A, że teksty głupie? Panowie, przypominam, że w Polsce istnieją kabarety!
Ten pewien dzień złapania z gitarę to jakieś 20 lat temu.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2696
Rejestracja: 7 lata temu

#100

dj zakrystian rok temu

Nie no myślę, że kupili se używaną gitarkę w komisie i po tygodniu nagrali płytę. Po prostu zdolni są a instrumenty same im grają. Legenda głosi, że nawet nie muszą stroić tych gitar, bo na nastrojonej to każdy ćwok potrafi zagrać.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem

Wróć do „Heavy / Speed / Power Metal”