Decybel pisze: ↑6 lata temu
DiabelskiDom pisze: ↑6 lata temu
Emptiness > DziśJestDzień
A wiadomym jest, że tego samego dnia E gra w Magnetofonie.
ale to chyba tylko dlatego, że today is the day już kiedyś widziałeś? bo inaczej to wybór mocno z dupy
O to to, bardzo mnie ciekawi. Nie żebym był jakimś psychofanem Emptiness ale nie rozumiem tego calego kultu narosłego wokół Dzien Jest Dzień. O co chodzi? Mieli kilka dobrych płytek, ale parę smrodów też wypuścili. I do tych smrodów dodałbym Temple Of The Morning Star, chujowe liryki i pełno sampli. Jak wchodzi noise rock to jest spoko, ale połowa albumu to zabawy w klauna Pipo.