brutalland.pl

Witam. Pomimo, że nasze kochane forum istnieje już od jakiegoś czasu, a parę razy przewinął się temat Cro-Mags, nie miałem okazji poczytać (i poznać waszej opinii) na temat tej kultowej kapeli. Tak więc zakładam nowy wątek i mam nadzieję, że administracja się na mnie za to nie obrazi


Początki Cro-Mags sięgają roku 1980, kiedy to gitarzysta Parris Mitchel Mayhew, oraz basista i wokalista Harley Flanagan zgadują się i zaczynają tworzyć własną muzykę. W latach 1980-1984 chłopaki z Cro-Mags gromadzą skład na wydanie debiutu. W 1984 roku dołączają do grupy: charyzmatyczny wokalista John Joseph Bloodclot, perkusista Mackie, rok później dołącza gitarzysta Doug Holland.

W tym składzie Cro-Mags wydaje swoją debiutancką i jednocześnie kultową płytę The Age of Quarrel. W 1989 roku w okrojonym składzie zespół wydaje Best Wishes. Wyraźny był tam wpływ heavy metalu, który zraził część fanów. Kolejnym nagraniem były Alpha Omega w 1992 roku i następujące Near Death Experience w roku 1993. Po wielu zmianach składu i częstych rozpadach grupa rozwiązała się. Jednakże wydana w roku 2000 płyta Revenge niemalże dorównała pierwszym nagraniom i w stylu powróciła do korzeni. Od 2008 liderem zespołu jest John Joseph Bloodclot, zespół regularnie koncertuje nie wydając żadnych płyt. Pomiędzy Johnem Josephem Bloodclotem, a byłymi już członkami grupy Harleyem Flanaganem i Parrisem Mitchelem Mayhew wciąż wybuchają konflikty.

Od 2001 roku Harley Flanagan prowadzi własny zespół Harley's War odnoszący się do twórczości Cro-Mags. Parris Mitchel Mayhew wycofał się z działalności muzycznej, ostatnio prowadzi na Facebooku fanpage starego Cro-Mags, na którym dzieli się z fanami ciekawostkami na temat grupy, oraz wypowiada się na temat obecnej działalności zespołu.

Skład:
Mackie - Drums (1984-1986, 1994-1995, 1996-1999, 2008-present) ex-The Icemen, Hazen Street, Saudade, ex-Leeway, ex-24-7 Spyz, ex-Bad Brains, ex-Fun Lovin' Criminals, ex-Madball, ex-Shelter
John Joseph Bloodclot - Vocals (1984-1987, 1991-1995, 1996-1999, 2001-2003, 2008-present) Bloodclot!, ex-Both Worlds
A.J. Novello - Guitars (1994, 2001-2002, 2002-2003, 2008-present) ex-Leeway
Mike "The Gook" Couls - Bass (2012-present) ex-Placenta, ex-Sworn Enemy, ex-Agents of Man, ex-Bulldoze

Dyskografia:
1985 - Age of Quarrel [demo]
1986 - The Age of Quarrel
1989 - Best Wishes
1992 - Alpha Omega
1993 - Near Death Experience
1994 - The Age of Quarrel / Best Wishes [kompilacja]
1994 - Hard Times in an Age of Quarrel [live]
2000 - Before the Quarrel [kompilacja]
2000 - Revenge
2001 - Live in the Age of Quarrel (1986-2001) [video]
2006 - Twenty Years of Quarrel and Greatest Hits [kompilacja]
2007 - Final Quarrel: Live at CBGB 2001 [video]
2008 - It's the Limit [single]



MA: https://www.metal-archives.com/bands/Cro-Mags/15184
BC: https://tribunalrecords.bandcamp.com/music

Debiut zionie fajną mielonką z DRI, Bad Brains i wczesnego Black Flag. Później przeszkadzają mi, nie tyle zwiększające się wpływy metalu co próby śpiewania i fragmenty trącące Biohazard. Dobry zespół tak czy inaczej, ale przed nimi wybiorę Carnivore, DRI, Corrosion of Conformity, S.O.D. i crossoverowe wybryki GBH.

Bardzo lubię trzy pierwsze płyty, a najbardziej z nich debiut (choć wydaje mi się, że pozostałe płyty również zasługują na uwagę). Cro-Mags znam może od 2010 roku, poznałem ten zespół podczas słuchania płyty z coverami For the Lions zespołu Hatebreed. Ogólnie miałem w planach bardziej się tym wszystkim zainteresować, odsłuchałem The Age of Quarrel i zacząłem się zastanawiać, czemu ludzie się tak podniecają tym "It's the Limit", przecież na albumie jest dużo więcej zajebistych numerów. Oczywiście wiem, że numer znalazł się w grze GTA IV, a jednak jakoś niezbyt się wyróżniał na tle innych kawałków ze stacji radiowej L.C.H.. Bardziej wolę "Hard Times", Sign of the Times" lub "World Peace".

Z Best Wishes lubię właściwie wszystko. Wiadomo, jest to co innego od The Age of Quarrel, a jednak lubię ten album za śmielsze pójście w stronę metalu, oraz za to w jak uroczy sposób Harley Flanagan próbuje być Jamesem Hetfieldem Po przesłuchaniu Best Wishes przestałem tęsknić za Bloodclotem, gość ma talent. Trójka jest już nieco gorsza moim zdaniem. Near Death Experience to już chłam, prawdopodobnie odrzuty z sesji Alpha Omega.

No kurwa uwielbiam.

Na koncercie buda w której grali prawie się rozpierdoliła.

No to trzeba zakładać nowy wątek ponieważ mamy dwa Cro-Magsy

I trzy nowe kawałki z nowej EPki:

https://consequenceofsound.net/2019/06/ ... n-ep-song/

I trasę koncertową.

Chyba jakiś gig zaliczę.

Super news @Pan Efilnikufesin !!!

Genialny band. Uwielbiam prawie wszystko, co wydali, czy to w starym składzie, czy w nowym, jako Cro-mags (JM), czy solowe nagrania Harley Flanagana pod szyldem Harley's War, także koniecznie trzeba będzie uzupełnić dysko o Don’t Give In

@Pioniere, łykamy jakiś browar na koncercie?

Niestety nie mogę pić browarów wcale, jedynie koniaki, whiskacze lub czysta, lecz bez stosownej popitki i to w niewielkich ilościach - poza tym Irlandia to trochę daleko, ale thx za miłą propozycję.

Można się soku żurawinowego nawet napić

W Ajriszowie niestety nie grają. Grali naście lat temu, ładnie było.

Ja celuje w jakiś gig w Germanii: https://www.songkick.com/artists/178267 ... s/calendar

Szóstego grudnia ma wyskoczyć nowa siódemka.

Na wiośle gościnnie Phil Campbell.

Można se słuchnąć:

No nawet całkiem słuchalny ten nowy kawałek z drugiej w tym roku siódemeczki.

Dupy nie urywa ale też na wymioty mi się nie zebrało.

Pełniak pewnie się szykuje, może wiosną się urodzi?

Jeszcze cieple wideło. Podobno dwadzieścia siedem lat nic nie pierdolnęli w eter.

Dość energiczne, ale obawiam się, że nowy Agnostic Front hula znacznie lepiej. Ten kawałek brzmi jak żywcem wyjęty z jakiejś składanki Roadrunnera z końca lat 90.

Kolejny singiel do nowej płyty Cro-Mags, zatytułowany The Final Test, czyli można przypuszczać, że ostatni. Sam album, In the Beginning - 19 czerwca 2020.

Niby Cro-Mags, a grają jak Bad Brains. Tak, czy siak - superancko, że będzie nowe.

Pewnie pomyślicie zaraz, że coś ze mną nie tak (jestem pewien, że i tak już tak myślicie ), ale z Cro-Mags jakoś nigdy nie było mi specjalnie po drodze, co biorąc pod uwagę moje muzyczne zainteresowania może się wydawać nieco dziwne... Stare materiały co do zasady raczej średnio mi podchodzą, ale ostatnie dwie EPki są całkiem niezłe i nawet złapałem się na tym, że czekam (może nie z jakimś szczególnym utęsknieniem, ale jednak) na ich najnowszą płytę.

Pioniere pisze: ↑

4 lata temu

Niby Cro-Mags, a grają jak Bad Brains. Tak, czy siak - superancko, że będzie nowe.

Oni zawsze mieli z BB bardzo po drodze, a teraz widać nawet wokale mają pod Hudsona.

2020-06-19 ma sie ukazac nowy album 'In the beginning'.

Internety mowia ze mozna juz zamawiac.


I kolejny nowy obrazek:

Coraz bardziej mi się wkręcają te ich dwie ostatnie EPki. Czekam na nowy album, co jeszcze nie tak dawno było w przypadku tego zespołu dla mnie nie do pomyślenia.

'In the Beginning'.Nowka sztuka album Cro-Mags.12",gatefold.Dwadziescia lat milczenia i mamy slaby album.Osmiele sie napisac ze nawet bardzo slaby album.



Napisze jeszcze o realizacji.Totalne dno!!!Brzmi to plasko,zero dynamiki,zero stereofonii,zero sceny dzwiekowej.Koc na glosnikach.Nawet dwa koce na glosnikach.Tak zjebanego albumu nie slyszalem od lat.
Winni zamieszania na fotce ponizej:



No i wisienka na torcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!Harley Flanagan moze sobie usiasc na laweczce obok koli i beemki

Nowa epka „2020” jeszcze w tym roku.

CzłowiekMłot pisze: ↑

3 lata temu

Nowa epka „2020” jeszcze w tym roku.

Az mi sie srac zachcialo..................

Pan Efilnikufesin pisze: Dwadziescia lat milczenia i mamy slaby album.Osmiele sie napisac ze nawet bardzo slaby album.

Mnie się nowe oblicze Cro-Mags całkiem podoba.

CzłowiekMłot pisze:

Nowa epka „2020” jeszcze w tym roku.

Dobra wiadomość.

Co do Cro-Mags to jak dla mnie dobrze było tylko do 1986 roku. Potem się zepsuło... Nowszy Cro-Mags to już całkowicie nie mój gust. Brakuje mi punkowej łupanki i prostego grania....

Parris Mitchell Mayhew se zrobił zespół.

Zespół zwie się AGGROS.

Zespół AGGROS gra Instrumental Hardcore.

Cro-Mags 'Here's To The Ink In Ya'

Five furious Cro Mags shows in one 5 CD boxset! Taken from Harley Flanagan's personal archive, this CD set features live performances from the iconic New York venue CBGB's, 1985 and 1986, Wellingtons 1986, Electric Banana 1986 and Paradise 1989.

This five CD set features a staggering 78 tracks. Any Cro-Mags fan will be satisfied with the track listing which features live versions of "We Gotta Know, World Peace, Malfunction, Street Justice, Survival Of The Streets, Hard Times, Don't Tread On Me, Death Camps" etc etc

The shows were re-mastered by John Mitchell at Outhouse Studios.



https://coretexrecords.com/Cro-Mags-Her ... -Box-Set_1