Jest to Ogród rozkoszy ziemskich Hieronimusa Boscha. Ciekawostka, chociaż pewnie znana - w tym fragmencie gdzie się zespół dokleił, jest diabeł, który dziara gościowi nuty na dupsku. Melodia ta posłużyła m.in. jako intro do Piach i niepamięć Manbryne.
A sama muzyka jest... jebnięta poza skalą. Co najzabawniejsze jest jebnięta w taki sposób, że nawet ludziom lubiącym jebniętą muzykę, może okazać się nieprzystępna