W HM tego od zajebania, ale bardziej chodzi mi o szatańsko-pogańsko-leśne klimaty.
W stylu:
celowo nie wrzucam wiadomo czego:
z zapomnianych wykopalisk:
z chujowej skądinąd płyty z najchujowszą okładką i to bez wystawiania chuja:
czy z naszego podwórza, znaczy się pola:
chciałem "Nasz świat", ale oczywiście jest cięty z jewtuby: