Lord of Evil

[Vexatus]

Zespół Lord of Evil powstał w Gdyni i działał w latach 1991-1995. Pozostawili po sobie jedynie kilka materiałów demo/reh nagranych i wydanych w tym okresie, które były potem wznawiane jako kompilacje. Muzyka to bardzo prosty i surowy Black Metal z pięknym piwniczno-garażowym klimatem.

Warto jeszcze wspomnieć, że nazwa Satanic Warmaster zaczerpnięta została od tytułu demosa "Satanic War Master (Der Führer)" z 1994 roku. W 1995 roku zespół zmienił nazwę na WAR88 i poszedł w kierunku NSBM.


Dyskografia:
1993 - In Nomine Rex Infernus [demo]
1993 - Kill for Satan [demo]
1994 - Satanic War Master (Der Führer) [demo]
1994 - Satan's Soldiers [demo]
1998 - Soldiers of Satan [kompilacja]
2008 - Demo '93 / Demo '94 [kompilacja]
2012 - Satan's Soldiers [kompilacja]

Skład:
Desecrator of Souls - Drums, Bass, Vocals ex-Sacrilegium, ex-WAR 88, ex-Norden (live), ex-Hefeystos, ex-Sonheillon
Black Cross Commando - Vocals WAR 88, ex-Empire, ex-Kohort
Nuclear Infernal Darkness - Vocals, Guitars WAR 88

▼ Byli muzycy

Blasphereion - Drums
Grave Digger - Vocals

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Lord_of_Evil/48461

[yog]

Fota jako War 88 zajebista:



Za chuj nic nie pamiętam, ani Lord of Evil, ani War 88, a słyszałem na pewno co najmniej jakieś spliciory ;P

[Vexatus]

Za chuj nic nie pamiętam

Dla chcącego nic trudnego. W 2017 roku wyszły wznowienia wszystkich demosów oprócz pierwszego. "Kill for Satan" i "Satan's Soldiers" wyszły na MC, a "Satanic War Master" na placku.

[nvsty]

Mam demówkę White Aryan Resistance, wydaną na kasecie w 1995 pod szyldem WAR 88, i pomimo oczywistego ideologicznego spierdolenia, uważam ten materiał za jeden z najlepszych w historii polskiego BM.

[Wędrowycz]

No ideologicznie jest tu niezła spierdolina, ale podobnie jak @nvsty uważam Lord Of Evil za naprawdę zajebisty zespół i chętnie do niego wracam, choć też nie za często Pomijając otoczkę i zdjęcia, to muzycznie jest naprawdę bardzo dobrze.

[nvsty]

No ideologicznie jest tu niezła spierdolina, ale podobnie jak @nvsty uważam Lord Of Evil za naprawdę zajebisty zespół i chętnie do niego wracam, choć też nie za często Pomijając otoczkę i zdjęcia, to muzycznie jest naprawdę bardzo dobrze.

Jest, a raczej było, bo chłopaki wydali trzy lata temu split z Division Triad, i tam już niestety tak fajnie nie jest, choć wciąż grają w podobnym stylu. Wypieszczona produkcja im nie służy.

[Metalized]

Mam końpilacje i co jakiś czas lata.

Szatan!! Szatan!! Szatan!!
Szatan!! Szatan!! Szatan!!

[borsuk]

Mam końpilacje i co jakiś czas lata.

Szatan!! Szatan!! Szatan!!
Szatan!! Szatan!! Szatan!!

to tak jak u mnie.

[Vexatus]

Fota jako War 88 zajebista:

Fotka w czerwonej pelerynce, którą można znaleźć w winylowej wersji "Satanic War Master" też jest niczego sobie. Ma facet fantazję.

[deathcrush]

Wyszła reedycja na kasecie od Pro Morte.