Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1711
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

Re: Darkthrone

#701

brzask miesiąc temu

TheAbhorrent pisze:
miesiąc temu
Fenriz nakręca
brodę lokówką może sobie też nakręcić! ;)
There's something growing in the trees__Through time war prevails_____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
________Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
____Face the consequence alone
____With honour - valour - pride

Tagi:
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 579
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Midian

#702

TheAbhorrent miesiąc temu

No w sumie. W ogóle dziwne foto, to takie oświetlenie, czy on jest siwy tylko z jednej strony?
Obrazek
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6278
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#703

Vexatus miesiąc temu

TheAbhorrent pisze:
miesiąc temu
czy on jest siwy tylko z jednej strony?
Tak. W przypadku tego typu zarostu jest to dość częste zjawisko. :)
Raw Black Metal w rowie!!!
Awatar użytkownika
mork
Tormentor
Posty: 872
Rejestracja: 6 lata temu

#704

mork miesiąc temu

Wypowiedź Fenriz brzmi intrygująco. Zapowiada się zróżnicowany album o ile nie wyolbrzymił sprawy.

Co do brody to wydaje mi się, że to efekt niskiej temperatury i szron (na drzewach w tle wydaje mi się, że leży śnieg).
It is time after miracles
and I am its prophet
I have not come to cure
but to bear witness decease
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6278
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#705

Vexatus miesiąc temu

mork pisze:
miesiąc temu
Co do brody to wydaje mi się, że to efekt niskiej temperatury i szron (na drzewach w tle wydaje mi się, że leży śnieg).
Faktycznie wygląda na to że chyba jednak się z kolegami listonoszami śnieżkami napierdalał. :D

Miałem bardzo podobnie kiedy jeszcze z długą brodą biegałem - niby byłem rudobrodym reniferem, ale z jednej strony broda ciemna, na środku ruda, a z drugiej strony szara. :) Ciekawe jak by to dzisiaj wyglądało... LET'S FIND OUT! :twisted:
Raw Black Metal w rowie!!!
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4183
Rejestracja: 7 lata temu

#706

DiabelskiDom miesiąc temu

Meldunek na temat stosunku do płyt Dakrthrone na przestrzeni dziejów - nic się nie zmienia :)

Tym razem przez kilka dni słuchałem sobie późniejszych materiałów. Słuchałem, odświeżałem, dawałem szansę itp itd. Stosunek mój do nich pozostaje niezmienny. Circle the Wagons zajebista, z mnóstwem hitów z tytułowym na czele. Zajebiście świeża, chociaż odgrzewana po raz setny. The Underground Resistance jeszcze lepsza, najlepszy album heavy-punkowo-doomowej ery, gdzie każdy numer jest 11/10. Arctic Thunder ciut słabszy, ale poziomem przynajmniej równy Krążkowaniu Wagonów :) i idealny w symbiozie heavy z doomem. Ogółem te trzy płyty to taka fajna trójca do której na wyrywki można wracać i zawsze będzie świetnie.

Potem widać już mielizny. Old Star nadal zajmuje mało zaszczytne miano jednej z najsłabszych płyt Darkthrone w XXI wieku a już na pewno najgorszej odkąd zaczęli romansować z heavy. Znajdą się ze dwa dobre numery, a raczej jeden, ale poza tym to dość wymuszone dreptanie. Kolejny, Eternal Hails....... to już na szczęście zwyżka formy. Nie jest to poziom wcześniej wymienionych, ale nie wywołuje bólu zębów i ma spory stosunek sztosów do niesztosów. I na ostatnim dużym pełniaku, Astral Fortress mającym paradoksalnie jedną z lepszych okładek znowu opadli na dno a wręcz nawet i grubo w muł się zapadli. Nudne, drętwe, chujowe, wymuszone granie przyczernionego doom/heavy. Zdecydowanie najgorszy Darkthrone w XXI wieku. Płyta totalnie, mam wrażenie, na odjeb się i serio mam nadzieję, że na tegorocznej pójdą po rozum do głowy. Ja, jak zawsze, chętnie sprawdzę.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 579
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Midian

#707

TheAbhorrent miesiąc temu

Piękne jest to, że można się tak bardzo różnić w kwestii muzyki. Dla mnie "The Underground Resistance", "Eternal Hails....." i "Astral Fortress" to nie tylko jedne z najczęściej słuchanych płyt od ukazania się, ścisłych topów w dyskografii Darkthrone (chociaż tak inne od klasyków z 90s) ale i chyba topowe albumy XXI wieku, obok ostatniej Celtic Frost i paru innych.

"Circle the Wagons" grupuję raczej z "Dark Thrones and Black Flags" i "F.O.A.D.", które pomimo różnic są dla mnie muzycznie związane prawie tak, jak okładkami. Nie wiem, którą z nich najbardziej lubię, chyba "Dark Thrones and Black Flags", bo do niej wracam najczęściej z tej trójki, ale poziom jest podobny.

"Old Star" i "Arctic Thunder" też doceniam, przy czym ta druga wydaje mi się nierówna. Chociaż to wciąż fajne granie, nie hejtuję czy coś takiego, są na niej szlachetne riffy. Warto wspomnieć o płycie, która zainaugurowała bardziej śmiałe zmiany, "The Cult Is Alive" wciąż się dla mnie broni, dobrze się tego słucha po latach.

Wszystko to i tak zajebista muzyka. Darkthrone za co się nie weźmie, to wychodzi zajebiście.
Obrazek
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6278
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#708

Vexatus miesiąc temu

TheAbhorrent pisze:
miesiąc temu
Wszystko to i tak zajebista muzyka. Darkthrone za co się nie weźmie, to wychodzi zajebiście.
100% racji! Temat do zamknięcia... :D
Raw Black Metal w rowie!!!
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lata temu

#709

Lis miesiąc temu

A tak z innej beczki, wymieniam trochę kaset na cd, i pytanie o te wznowienia pierwszych płyt Darkthrone od Peaceville Records, z tego co widzę są to same remastery, ktoś to ma, dobrze to brzmi czy spierdolone, opłaca się to kupować?
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1711
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

#710

brzask miesiąc temu

Ja mam prawie całe dysko na CD Peaceville i za jakiś czas wymienię sobie jedynie kilka ulubionych na LP.

Wszystko brzmi elegancko, ładne książeczki itd.
There's something growing in the trees__Through time war prevails_____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
________Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
____Face the consequence alone
____With honour - valour - pride
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lata temu

#711

Lis miesiąc temu

Właśnie się zastanawiam nad kupnem, jak mówisz że jest git.
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 579
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Midian

#712

TheAbhorrent miesiąc temu

Przepraszam, co zrobili, remastery?! :D Muszę to sprawdzić, jak remasterowali takie "Transilvanian Hunger" :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#713

yog miesiąc temu

Każde z wydań Transilvanian Hunger od minimum 17 lat to wg. discogs remastery, a przypuszczam, że i wiele starszych również, tylko nie ma o tym adnotacji.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lata temu

#714

Lis miesiąc temu

Właśnie miałem pisać do Abhorrenta czy jest szczęśliwym posiadaczem pierwszego wydania.

Ponoć wszystkie kolejne oficjalne wydania pierwszych płyt Darkthrone to remastery.
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1711
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

#715

brzask miesiąc temu

Słyszałem niektóre wydania tych samych płyt DT z Peaceville z l 90tych i te nowsze wznowienia i jeśli chodzi o CD nie ma różnicy, zakładam że ta się zaczyna dopiero jeśli chodzi o wydania LP
There's something growing in the trees__Through time war prevails_____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
________Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
____Face the consequence alone
____With honour - valour - pride
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#716

yog miesiąc temu

Według ulubionej strony Nekroskopa to jakaś tam jest. Zgodnie z przewidywaniami, najlepiej kupować albo ostatnie, albo pierwsze.

https://dr.loudness-war.info/?artist=da ... ian+hunger
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 579
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Midian

#717

TheAbhorrent miesiąc temu

Teraz to mnie zaskoczyliście :D Nie mam pierwszego bicia, ale chyba zapoluję na nie wobec powyższych rewelacji. Naprawdę może się okazać, że Darkthrone brzmi inaczej, niż sądziłem, że brzmi? :D

W sumie to ja te płyty poznawałem głównie z kaset. Przyznam Wam, że żaden ze mnie purysta dźwiękowy, nie przywiązuje do tego wagi. Czasami wręcz do teraz brakuje mi tego kasetowego "brudu" na niektórych albumach, które za dzieciaka słuchałem ma walkmanke, np. Paradise Lost "Icon", Guns n'Roses AfD, Metalliki AJFA i MoP, Megadeth, ale nawet na Emperor czy Cradle. Na Darkthrone akurat nie :D

Jestem niesamowicie ciekawy co oni tu zrobili, przecież te płyty brzmią brudno i prymitywnie, podgłośnienie na maxa, co często się robi na remasterach, tutaj chyba nie ma sensu.
Obrazek
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lata temu

#718

Lis miesiąc temu

TheAbhorrent pisze:
miesiąc temu
Teraz to mnie zaskoczyliście :D Nie mam pierwszego bicia, ale chyba zapoluję na nie wobec powyższych rewelacji.
Służę pomocą, vinyl pierwsze wydanie za jedyne 5 100 euro
https://www.ebay.pl/itm/155944220050?it ... R-r_nvXMYw
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 579
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Midian

#719

TheAbhorrent miesiąc temu

Nie no, takie cuda to tylko Cradle Of Filth dla mnie istnieją, ale i tak nie kupuję, bo od dawna są na półce. Zadowolę się CD jak mnie najdzie na porównania, bo z tego nośnika słucham głównie muzyki. Bywają w normalniejszej cenie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5307
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#720

Hajasz miesiąc temu

Ale co chcesz powiedzieć, że nie słyszałeś TH na pierwszym wydaniu?
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 579
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Midian

#721

TheAbhorrent miesiąc temu

Niestety nie. W dziewięćdziesiątych słuchałem Darkthrone z kaset, nie z CD, a później nabyłem jakieś wznowienie na płytce i słucham go do teraz. Normalnie miałbym to gdzieś, ale zaciekawiło mnie, że płytę o takim brzmieniu można promować hasłem "remaster" (obecne wydanie) i to, co napisał Lis, że wszystkie były remasterowane.
Obrazek
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5307
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#722

Hajasz 2 tyg. temu

Jak chcesz to mogę udostępnić pierwsze wydanie. Chcesz z CD czy z LP bo z LP mam we FLAC takim co zajmuje prawie 2GB a z CD to co tam chcesz mp3 czy inne.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#723

yog 2 tyg. temu

Pierwszy kawałek i słów parę.
Fenriz comments of the song’s creation "Nocturno Culto sculpted BLACK DAWN AFFILIATION and as much as I writhe in woe trying to describe riffs I did not make, we are certainly rocking hard and dark around a dungeon of slow Kreator 1986-era riffs (think Awakening Of The Gods or Take Their Lives from the FLAG OF HATE 12")."

Nocturno Culto adds “It is not easy to describe the music you make, but for sure I will try…it´s heavy! Everything worked out as I hoped for this track. Some things are just forged in the studio, like as Fenriz´s excellent vocals at the end of the song; and the choir I wanted. Instead of just taking shortcuts, Fenriz and I recorded three vocal tracks each, and it was brilliantly mixed by Silje at Chaka Khan. There are many things one can say about riffs, but I make songs from a combination of a very methodical approach and happy accidents! And somewhere in the back of my head, it´s most likely there is something affecting a lot of my decisions on little details that shapes the riffing.”
Destroy their modern metal and bang your fucking head
deathwhore
Tormentor
Posty: 4452
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#724

deathwhore 2 tyg. temu

Jeszcze ze 4 płyty i przypomną sobie death metal.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 579
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Midian

#725

TheAbhorrent 2 tyg. temu

@Hajasz, dziękuję. Dorwałem UaFM od kolegi i... nie słyszę różnicy :lol: Pieprzyć to, najbardziej i tak lubiłem brzmienie kaset za dzieciaka.

A nowy kawałek piękny, idealnie trafili w moje bycie dziadersem takim graniem.
Obrazek
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3774
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

#726

Zsamot 2 tyg. temu

Kasety miały takie "ciepłe" brzmienie, mniej kloniczne.

Czy prypomną sobie death metal? Nie, raczej na styku thrash/ black, co często na jedno wychodzi.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
mork
Tormentor
Posty: 872
Rejestracja: 6 lata temu

#727

mork 2 tyg. temu

Zapowiada się kontynuacja kierunku Eternal Hails i Astral Fortress co w sumie mnie cieszy ale mam takie głębokie, wewnętrze uczucie, że mimo wszystko jest to poniżej poziomu osiągniętego na Old Star. Brzmienie którym zachwycał się Fenriz faktycznie przyjemne jednak jeśli miałbym wskazać ich TOP brzmieniowe to byłoby to właśnie Old Star. Ale jednak znaczna poprawka względem Astral Fortress, które jak na mój gust miało za dużo wysokich tonów i aż trąciło siarką. Czekam jednak z niecierpliwością i mam nadzieję uświadczyć numeru pokroju Lost Arcane City of Uppakra i The Sea Beneath the Seas of the Sea.
It is time after miracles
and I am its prophet
I have not come to cure
but to bear witness decease
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5307
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#728

Hajasz 2 tyg. temu

TheAbhorrent pisze:
2 tyg. temu
Dorwałem UaFM od kolegi i... nie słyszę różnicy :lol:
Wait, wait bo odrobinę się zagubiłem. Mowa była o TH a nie o UAFM!!! Dobra no jeśli nie słyszysz różnicy nawet na UAFM :shock:
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3774
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

#729

Zsamot 2 tyg. temu

mork pisze:
2 tyg. temu
Czekam jednak z niecierpliwością i mam nadzieję uświadczyć numeru pokroju Lost Arcane City of Uppakra i The Sea Beneath the Seas of the Sea.
TAK, po trzykroć tak!
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
deathcrush
Tormentor
Posty: 710
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#730

deathcrush tydzień temu

W drugiej częsci "Black Dawn Affiliation" jakbym słyszał Death in June, tak mi się skojarzyło.
Perun82
Master Of Puppets
Posty: 105
Rejestracja: 4 mies. temu

#731

Perun82 tydzień temu

deathcrush pisze:
tydzień temu
W drugiej częsci "Black Dawn Affiliation" jakbym słyszał Death in June, tak mi się skojarzyło.
o właśnie! Wokal mi kogoś przypominał, a to Douglasa 🙂 . W nagrodę moje autorskie wykonanie ( byłem już naje*ny i głos mi się łamał, bo to bisy były) peacefull snow DIJ Dauglas'a P.



PS stracilem wczoraj dziewictwo w kwestii zamawiania plyt w preorderze , jak je stracic to tylko z Fenrizem 😁 PS 2 ale ten wokal to bardziej z początków grania pod Crisis i początki DIJ , poglos ! i barwa ! PS tak do różanych chmur holokaustu
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 579
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Midian

#732

TheAbhorrent 2 dni temu

Ależ to jest metal szlachetny. Pięknie się starzeje Darkthrone, niczego nie udając. Przede wszystkim nie udając, że wciąż mają -naście lat.
Obrazek
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#733

yog 2 dni temu

Ludzie ptaki:


Fenriz pisze:"This is Ted's song so a bit hard for me to comment on it musically but I will tell you all what I think when I hear it:
First of we have a typical grim Ted riff for the verse, then he surprises with a catchy riff for the refrain AND THEN comes my fave part of the album; the post-refrain riff which sounds like Queensryche 1984 style and you can also hear how much we enjoy to play it! EXACTLY where I want to be! Could have played that riff for 8 minutes straight, haha! This loops again with the refrain again without singing and then back to Queensryche '84. Then first riff again with my added harmony guitar playing on it, what our studio man Ole Øvstedal called "the Corleone part".

A break arrives and then things are sped up (not faster than Yardbirds in 64, we are not an extreme metal band, more like MODERAT EPIC) which corresponds with a slower heavy metal riff where we also brought out the mellotrone if I remember correctly.

Then Ted bombs you with a final part, primitive d-beat thrash with a riff that sounds like Tom G Warrior made it and I also ordered Ted to lay on some hellish guitars. Anyway, I LIVE for that Queensrÿche 84 riff, Ted!"
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1711
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

#734

brzask 2 dni temu

Wejście w 04:08 świetne
Zaraz slucham całości ..
Miłość do Malokarpatan widzę u Fenriza we wkładce kwitnie
There's something growing in the trees__Through time war prevails_____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
________Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
____Face the consequence alone
____With honour - valour - pride
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3774
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

#735

Zsamot 2 dni temu

Jest dobrze, jest dobrze!
Taki "Black dawn..." masakra, jaki to dobry kawałek!
Mam do nich słabość, mają ten swój zamysł i pięknie to grają.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Perun82
Master Of Puppets
Posty: 105
Rejestracja: 4 mies. temu

#736

Perun82 2 dni temu

Słucham całego albumu już drugi raz i jest dobrze , choć nie ukrywam , że jak dla mnie trochę za mało momentów . W pierwszym kawalku np. niecierpliwie czekam na 2:40 , gdy dają trochę ognia . Ogolnie album to naturalny kolejny krok , w kierunku nudno przewidywalnym / zajebiscie konsekwentnym ( niepotrzebne skreslic ) , ja doceniam za konsekwencje i będzie jeszcze sluchane 666 razy . Końcowy wokal z ostatniego kawalka , kogoś mi fest przypomina i mam zagwozdke i chodzi mi po głowie ... Pomocy drogie Bravo PS ten kawałek to prawdziwy kosmos
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#737

yog dzień temu

Ktoś tam pisał, że jak tak dalej pójdzie, to będą death metal grali, no i w sumie już są blisko, bo parę riffów by się pewnie mogło spokojnie na Soulside Journey znaleźć. Ze 2-3 razy poleciało i chyba ten ostatni kawałek póki co najlepszy, dużo dobrego się tam dzieje, może ripoffowanego, ale trochę jakby się od dawna to znało, co daje przyjemne odczucie.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1711
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

#738

brzask dzień temu

Powiem krótko - wg. mnie to jest najlepsza rzecz jaka wyszła od czasów 'Underground Resistance'/'Arctic Thunder'.
Album długością podobny do kilku poprzednich a pomysłów faktycznie jest dużo więcej - jest ciekawszy i bardziej urozmaicony. Mamy tu wszystko czego można wymagać i oczekiwać od klasycznego podejścia do gitarowej muzy - od heavy, przez elementy speed, doom po nawet nutkę psychodelii w ostatnim kawałku. Do tego odegrane jest to solidnie i z sercem. Brawo.
There's something growing in the trees__Through time war prevails_____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
________Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
____Face the consequence alone
____With honour - valour - pride
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#739

yog dzień temu

Ja to czekam na płytę, na której będzie tylko Fenriz śpiewał.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5307
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#740

Hajasz dzień temu

Obudźcie mnie kiedy Fen odkryje muzykę Davida Bowie i Prince'a i nagra taką płytę.
GRINDCORE FOR LIFE
Perun82
Master Of Puppets
Posty: 105
Rejestracja: 4 mies. temu

#741

Perun82 dzień temu

Panie Hajasz , to jest konzeptalbum Darkthrone'a o kosmosie , jak dla mnie , więc Ziggy Stardust blisko . Wlaśnie wracam ze spaceru i sluchania po raz szósty i wiem , że będzie siódmy . Kończąc mój nic nie wnoszący post : jest git . PS na kvlt ( tak , czytam dla beki ) sztuczna inteligencja albo jakiś gupek pisze o " epickim black metalu " , to się tu starszych i mądrzejszych pytam , co to jest i dlaczego kryptozoologia ma z tym związek ?
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5497
Rejestracja: 6 lata temu

#742

pit 22 godz. temu

Hajasz pisze:
dzień temu
Obudźcie mnie kiedy Fen odkryje muzykę Davida Bowie i Prince'a i nagra taką płytę.
W którym stylu Bowiego?
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 579
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Midian

#743

TheAbhorrent 21 godz. temu

yog pisze:
dzień temu
Ja to czekam na płytę, na której będzie tylko Fenriz śpiewał.
Wyszła chwilę przed nowym Darkthrone :D
Obrazek
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1693
Rejestracja: 6 lata temu

#744

porwanie w satanistanie 20 godz. temu

Głupia sprawa, ale trzeba to powiedzieć: jak na razie nowego Deicide słucha mi się lepiej, niż nowego Darkthrone...

Chociaż niby wszystko się tutaj zgadza.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5307
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#745

Hajasz 17 godz. temu

pit pisze:
22 godz. temu
Hajasz pisze:
dzień temu
Obudźcie mnie kiedy Fen odkryje muzykę Davida Bowie i Prince'a i nagra taką płytę.
W którym stylu Bowiego?
Panie pit w tym stylu kiedy bujał się w białym gajerku.
Płyty jeszcze nie słyszałem więc może dzisiaj poleci bo raczej wieczorem będzie dobry klimat na heheszki.
GRINDCORE FOR LIFE

Wróć do „Black Metal”