Gdzieś w youtubowych odmętach na kanałach poświęconych propagowaniu szeroko pojętego black metalu znaleźć można czasem prawdziwe perełki. Tak właśnie było w przypadku pochodzącego z Lwowa Mørkt Tre, na który trafiłem zupełnie przypadkiem przeskakując między albumami na kanale Black Metal Promotion. Posłuchałem najpierw niedługiej, bo trwającej nieco ponad 20 minut EP-ki z 2019 roku o kojarzącym się z jednym z naszych rodzimych zespołów ze Ślōnska tytule "Necrofolk" - cholernie przyjemnie spędziłem przy niej czas.
Mørkt Tre raczy interesującym, dość melodyjnym black metalem, w którym całkiem sporo akustycznych gitar, zaśpiewów i gęstego mrocznego zamglonego lasu - takiego, na jakie można trafić w Karpatach, np. w Rumunii. Oj, kojarzy mi się granie Ukraińców z Negură Bunget/Dordeduh i myślę, że nie będę w tych skojarzeniach osamotniony. Są na "Necrofolk" momenty, w których podobieństwa do rumuńskiego zespołu niebezpiecznie zbliżają się do cienkiej granicy po przekroczeniu której można zostać posądzonym o plagiat. Ale co tam - setki, jeśli nie tysiące zespołów zrzynało bezczelnie z Bathory, potem z Darkthrone, a teraz to już nie wiem z czego Dlaczego taki Mørkt Tre nie może sobie zerżnąć co nieco z NB/D, skoro wychodzi im to całkiem nieźle...? Z resztą tak jak pisałem - to są tylko momenty.
EP-ka kończy się miłym polskim akcentem - coverem "Huta Laura", moim skromnym zdaniem całkiem udanym.
Tak mi dobrze wszedł ten krótki materiał, że bez wahania sięgnąłem po więcej. Nie ma tego zbyt wiele, bo sumarycznie Mørkt Tre ma na koncie póki co tylko dwa długograje i dwie Epki oraz jakieś demo z 2019 roku, które wypuścili w oszołamiającym nakładzie 13 egzemplarzy, a za pliki cyfrowe tego rarytaśnego wydawnictwa na bandcampie wołają sobie 666 euroszekli xD
Obydwa albumy są świetne. Ja osobiście chyba wolę debiutancki "To the Graves of Smoldering Time" - ma gęściejszą, duszniejszą atmosferę i bardziej surowe brzmienie.
Dwójka zatytuowana "Земля забута богом і людьми" jest dojrzalsza muzycznie i bardziej "bombastyczna". W dwóch z siedmiu składających się na ten album kompozycjach pojawia się, prawdopodobnie wygenerowany komputerowo, Tulnic - instrument jednoznacznie kojarzący mi się z Negurą (i Dordeduh).
Z ciekawostek warto wspomnieć jeszcze o:
- coverze Mortiisa "Keiser Av En Dimensjon Ukjent" opublikowanym w ramach dwupłytowego "Echoes of Wizard's Chamber - Tribute to Mortiis",
- tekstach na drugi album, których autorem był Yuriy Ruf - poległy podczas walk o Ługańsk ukraiński poeta i pisarz. (więcej o nim tutaj: https://en.wikipedia.org/wiki/Yuriy_Ruf),
- kompozycji zamykającej wydaną w 2022 r. EP-kę "Марення Осені", której autorem jest Swartadauþuz (znany z Bekëth Nexëhmü, Gnipahålan i czort wie ilu jeszcze innych projektów).
Skład:
Sttng - Vocals, Drums, Keyboards (2010-present) Ezkaton (live), ex-1914, ex-Atra Mors Kvlt, ex-Colotyphus, ex-Kroda, ex-Torqverem, ex-Ulvdalir, ex-Zgard, ex-Буревій, ex-Kaosophia (live), ex-До Скону (live), ex-Говерла (live), ex-Vermis Mysteriis (live), ex-Disbalance, ex-Kruk
Emperor - Guitars (2010-present)
Ercld - Guitars (2018-present) Atra Mors Kvlt, Madden, No Hope in Heaven, Nonsun, Paganland, ex-Рай із Твоїх Снів (live)
Kate - Bass (2023-present) Grave Circles, Relic Wave, Diffuse Reflection, Electrified, Fornax, ex-Wolfanger
R - Guitars Perimortem
▼ Byli muzycy
Clin - Keyboards (2010-2017) Kroda, Reusmarkt, Emptynest
2016 - Opus IV [single]
2017 - To the Graves of Smoldering Time
2019 - Necrofolk [EP]
2019 - Відьомська ніч [demo]
2020 - Земля забута богом і людьми
2022 - Марення Осені [EP]
2023 - I svart och smärta, i glädje och vidskepelse [split]
2023 - Зазирни за обрій
Do posłuchania:
MA: https://www.metal-archives.com/bands/M% ... 3540421965
BC: https://mrkttre.bandcamp.com/music