Felvum

[Vexatus]

Felvum to istniejący od 2022 roku ukraiński zespół grający zajebisty prostacki Raw Black Metal. Chłopaki jak do tej pory uraczyli świat tylko i wyłącznie jednym materiałem, czyli rewelacyjną EPką "Fullmoon Mysticism" z 2022 roku. EPka jest tak zajebista i słucha się tego krótkiego materiału tak doskonale, że nawet nie mam serca wypominać chłopakom, że trzy z czterech umieszczonych na niej kawałków to wariacje na temat najsłynniejszego riffu Darkthrone.


Skład:
Wanja Mamykin - Bass, Drums (2022-present) Mrtva Vod
Crying Orc - Guitars (2022-present) Këkht Aräkh, ex-Cuckoo's Nest, ex-Crying Orc, ex-Fløra the Witch, ex-Pillows Club, ex-ug_sys, ex-Yokai
Felnone - Vocals (2022-present)

Dyskografia:
2022 - Fullmoon Mysticism [EP]

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Felvum/3540504853
BC: https://felvum.bandcamp.com/music

[brzask]

Bardzo dobra Epka i przyjemnie spędzone 15minut.
Może niektórych zachęci a innych wręcz przeciwnie - na gitarce pocina tu smutny chłop z różą w łapie, ten ze skórzanego fotela.

[Vexatus]

ten ze skórzanego fotela.

Zgadza się, ale on tu tylko na gitarze pierdzi. Cała koncepcja tego zespołu to chyba od skrzeczącego wyszła. Jakoś nie miałem czasu sprawdzić tego projektu i akurat dzisiaj mnie naszło. Zajebiste! Pewnie poleci dzisiaj jeszcze z 10 razy.

[yog]

Słuchałem prawie rok temu i gdyby nie wspomnienie, że chlipiec ze skórzanego fotela, to bym nie skojarzył, że znam tych prostaków i ich krótkki materiał. Spoko było.

[Vexatus]

Literówkę byś poprawił zamiast śmieszkować... A właściwie dwie, bo u Ciebie w poście też chochlik napsocił.

[Vexatus]

Dzisiaj cały wieczór śmiga ta płytka w zapętleniu. Więcej by mogli tego prostackuego brzęczącego plagiatowania transylwańskiego głodu wypuścić, bo EPka jest króciutka i pewnie za jakiś czas mi się znudzi...

[Hajasz]

Dobre to. Lubię takie kloniki starego Darkthrone a jak jeszcze robią sobie takie fotki to nawet bardzo. Szkoda tylko, że pewnie nic już nie wydadzą bo zapną ich w kamasze i zobaczą blek metal na pełnej.