Awatar użytkownika
Canidia
Fallen Angel Of Doom
Posty: 378
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

Assassination

#1

Canidia 4 lata temu

Obrazek
Rzuciła mi się w oczy ostatnio jakaś wzmianka o tym, jakoby niemieckie Assassination miało być "podróbą Black Magick SS, ale bardzo dobrą". Nie znając w ogóle tej kapeli zabrałam się za zmianę tego stanu rzeczy, co nie zajęło dużo czasu, gdyż zespół ma zaledwie jednego pełniaka - Circles within Circles, i dwie małe epki - The Impaler i chyba nawet niedostępne na BC Satan's Mercenaries.

Już od pierwszego utworu zrozumiałam, na czym polega ta "podróbkowość" - faktycznie jest tu sporo wspólnych elementów, takich jak chrypkowe, blackmetalowe wokale wrzucone gdzieniegdzie czy klawisze dające psychodeliczny efekt. Nie potrafię natomiast jednoznacznie odpowiedzieć, czy Assassination mnie kupiło - nie ma zachwytu, ale też nie chcę rzucić tym, cyfrowym bo cyfrowym, ale albumem w kąt i już całkiem o nim zapomnieć.

O, szczególnie mogę polecić przesłuchanie Circles within Circles @Hajaszowi - dobrze pamiętam, że to największy fan BMSS na forum? ;)

Dyskografia:
2019 - A mushroom for you [single]
2019 - The Impaler [EP]
2019 - Circles Within Circles
2020 - Preparing Lucifers Arrival [EP]
2020 - Satan's Mercenaries [EP]
2020 - Seeds Of The Master
2020 - Mental Warfare Commanding Emperor [EP]
2021 - Into Space And Out Of Reach
2021 - Red Magick Faction [EP]

BC: https://assassinationnow.bandcamp.com/music
Discogs: https://www.discogs.com/artist/7357652-Assassination-3
yog pisze:
4 lata temu
Jebać wasze zdanie w takim razie.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#2

Hajasz 4 lata temu

Lodzia przecież to ja wrzuciłem na SB ich płytę!!!

Efekt taki, że wszyscy wielcy fani BM SS nawet tego nie posłuchali a szkoda bo tu nie ma tej wsiurowości i tandety, którą serwują Australijczycy, a która tak urzeka black metalowców od dziesięciu boleści.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#3

yog 4 lata temu

Widziałem to wczoraj i się zastanawiałem czy to jakieś poprawne politycznie Black Magick SS, czy co to jest? :p
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Canidia
Fallen Angel Of Doom
Posty: 378
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#4

Canidia 4 lata temu

yog pisze:
4 lata temu
Widziałem to wczoraj i się zastanawiałem czy to jakieś poprawne politycznie Black Magick SS, czy co to jest? :p
Widziałeś czy przesłuchałeś?
Hajasz pisze:
4 lata temu
Lodzia przecież to ja wrzuciłem na SB ich płytę!!!
Rzeczywiście, jak o tym wspomniałeś to mi zaświtało, że to kiedyś wrzucałeś. Tym zabawniej - największy krytykant BMSS chwalący ich "podróbę"! Co będzie następne? Peany na cześć współczesnego black metalu? :>
yog pisze:
4 lata temu
Jebać wasze zdanie w takim razie.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#5

Hajasz 4 lata temu

Canidia pisze:
4 lata temu
chwalący ich "podróbę"! Co będzie następne?
Po pierwsze to ich nie chwalę a płytę wrzucałem aby sobie zobaczyć jak można zagrać takie dźwięki aby po ich odsłuchu słoma z pod czapeczki nie wyszła.

U nich dodatkowo sporo black metalu słychać co jest na korzyść i nie uznaję ich za podróbę a jak już mają taką być to w takim razie są lepsi od oryginału, który tylko nadaje się wesołe miasteczka do przygrywania dzieciom kręcącym się na karuzeli z konikami.

Co będzie następne pytasz? Następna będzie Śmierć.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Canidia
Fallen Angel Of Doom
Posty: 378
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#6

Canidia 4 lata temu

Hajasz pisze:
4 lata temu
który tylko nadaje się wesołe miasteczka do przygrywania dzieciom kręcącym się na karuzeli z konikami.
Aż się roześmiałam :D
yog pisze:
4 lata temu
Jebać wasze zdanie w takim razie.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#7

yog 4 lata temu

Canidia pisze:
4 lata temu
yog pisze:
4 lata temu
Widziałem to wczoraj i się zastanawiałem czy to jakieś poprawne politycznie Black Magick SS, czy co to jest? :p
Widziałeś czy przesłuchałeś?
Tylko widziałem, teraz włączyłem i pewnie Hajaszowi wokal pod Death in June w pierwszym kawałku na Circles Within Circles odpowiada ;)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5426
Rejestracja: 6 lata temu

#8

pit 4 lata temu

Muzyka wydaje się bardziej poukładana od BMSS, ale i tak trzeba lubić retro żeby zostać przy tym na dłużej. Bez wokali byłoby lepsze.
Awatar użytkownika
karp
Fallen Angel Of Doom
Posty: 357
Rejestracja: 5 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#9

karp 4 lata temu

Dla mnie to strasznie nierówne, z jednej strony mają masę totalnie nudnych i generycznych utworów, a z drugiej ciekawe, groteskowe utwory typu "This Mushroom is For You" czy "Allfather Satan". Można tego posłuchać, ale to wolę sobie po raz setny przekatować "Symbols of Great Power".

A z tworów BM SS podobnych dużo lepiej robi to węgierski Edelweiss (któremu miałem jeszcze na w styczniu 2019 xD). Estetyka podobna, ale muzycznie naśladownictwa za dużo tam nie ma.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#10

Hajasz 3 lata temu

Poważniejsza wersja BMSS wydała nowy album, który ciągle utrzymany jest w stylu psychodelicznego rocka i black metalu. Nadal obstaję przy swoim, że Germanie lepiej grają bo nie chcą ich w lunaparkach ani na tyrolskich biesiadach. Co prawda cały album nie jest idealny ale kilka killerów zawiera jak chociażby otwierający numer tytułowy czy najlepszy zaraz po nim Demigods In Black, w którym pan wokalista śpiewa do akompaniamentu maszerujących żołnierzy Wehrmachtu (fajnie wyszło a i motyw melodyjny taki, że myślałem, że zaraz będzie odśpiewane Black Uniforms, Iron Crosses).

Dalej odrobinę napięcie opada ale na koniec znowu robi się mocniej a zarazem ciekawiej. Także w bezpośrednim pojedynku pomiędzy nowymi płytami Black Magick SS vs Assassination germańska siła zadeptała tęczowe noce.

GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#11

Hajasz 2 lata temu

Baczność pizdeusze. Pojawił się nowy album i parę świetnych EP'ek. Wspomniany album to Into Space And Out Of Reach, który poprzedziły takie miniaki jak Preparing Lucifers Arrival, Satan's Mercenaries, Mental Warfare Commanding Emperor, Red Magick Faction.

Zrobiło się duszno i zielono a baton sobie spokojnie płonie.

Niestety ale BC poszedł się jebać.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#12

yog 2 lata temu

Bandcamp poszedł się jebać, na discogs płyty zakazane do sprzedaży. Jak Cię wyda Darker Than Black to nie ma lekko.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#13

yog rok temu

Sklep asasynacjon: https://www.crumblingtomb.com/ a w nim nowa płyta.

Obrazek
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#14

Hajasz rok temu

Już miałem zamiar kręcić makowca a tu taki chuj bo to tylko EP.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#15

Hajasz rok temu

A jednak ukręcę sobie do tej EP'ki bo jest w chuj zajebista. Trzy tracki każdy po ponad osiem minut więc w sumie niespełna 30 min muzyczki. Ale jak to pięknie gra, te tytuły, wszystko pięknie. Gromada pizdeuszy, która okleja sobie brody różową watą cukrową z napisem BM SS tu już na pierwszym tracku może spierdalać z błogosławionym kujawiakiem w środek dupy. Gdyby Der Blutharsch zechciał grać "swój" black metal to pewnie tak by to brzmiało. W chuj akustycznie z pogłosem i wystawionym voxem na przedzie. I tak jak pierwszy track wjeżdża na black metalowo by tak gdzieś w okolicach 6 min przypomnieć jak pewien zespół przezajebiście zagrał takie Gates Of Heaven. Ale to nie wszystko po kolejny cios 12 Złotych Promieni to kierwa krautrockowy bleczurek odśpiewany niczym Douglas P. po większej wódzie. Płynie to sobie tak słodko na tej melodii i raz solówka na klawiszu, raz solówka na gitarce by potem tak nagle kiedy instrumenty "stoją" zaśpiewać podniośle La La La. Kierwa co tu się odpierdala!!! Chłopcy pospierdalali z imprezy bo myśłeli, że to będzie jakiś Rasmus albo Him a tu jakieś austriackie pojeby grają swoje. No i ten koniec!!! Sam tytuł niszczy Szaruga Jesieni jest Nową Czernią a tu wyobraźcie sobie taki Cathedral z Autumn Twilight tylko upalony w chuj i jeszcze napełniający 3 metrowego bongosa. Jakże piękny jest ten motyw wygrywany na gitarce, któremu perka wybija rytm a wszystko okala ten szamanistyczny wokal. Dawno nie byłem tak zajarany, że leciało 30 min muzy a ja nie zrobiłem łyka drinka tylko z rozdziawioną japą i wałem na wierzchu słucham na pełnej TYLKO ep'kę no tego tworu co to jest bardziej zły niż cały norweski black metal. PIERDOLONA MAGIA MUZYKI.
GRINDCORE FOR LIFE

Wróć do „Rock”