Strona 3 z 5

: 23 lip 2019, 18:23
autor: deathwhore
Jakbyś obejrzał teledysk to byś zobaczył.

Re: Sacrofuck

: 23 lip 2019, 18:45
autor: TITELITURY
Po pracy obiecuję to zrobić.

: 23 lip 2019, 18:49
autor: deathwhore
To może być ciężkie, bo teledysku nigdzie nie opublikowaliśmy.

: 23 lip 2019, 18:54
autor: yog
Płyty też nie :)

Żeby nie było, że tylko offtopic to mi się ten motyw z Obrazu bardzo kojarzy z tym, co leci od 40 sekundy w Impaled Nazarene - Rhetoric Infernal, co już koledze @defhoru mówiłem, jednakże udawał greka.

: 23 lip 2019, 18:56
autor: deathwhore
Ale ta za chwilę będzie, a teledysk nie. Chyba że inny.

Re: Sacrofuck

: 23 lip 2019, 22:11
autor: Wędrowycz
Pożyjemy i sprawdzimy co tam za plugastwo bdb i sympatyczny kolega z forume ze spółką wymodzili. Liczę, że tym materiałem wypłyniecie na szersze wody :)

Re:

: 24 lip 2019, 16:37
autor: TITELITURY
deathwhore pisze:
4 lata temu
To może być ciężkie, bo teledysku nigdzie nie opublikowaliśmy.
Zmieńcie to!

Re: Sacrofuck

: 24 lip 2019, 17:00
autor: dj zakrystian
Dobry teledysk jest trudniej zrobic od dobrego utworu. Przewaznie sa kiepskie obrazki do dobrych kawalkow. W druga strone to raczej trudno.

: 24 lip 2019, 18:21
autor: deathwhore
Jeśli ktoś bardzo chce, to mogę wysłać bezpośrednio, bo na YouTube wrzucać nie będę.

: 24 lip 2019, 18:23
autor: yog
Może jakiś VHS-ik, tak żeby niby był teledysk, ale w sumie nikt nie będzie mógł potwierdzić, czy faktycznie coś jest na tych kasetach nagrane.

Re: Sacrofuck

: 24 lip 2019, 18:29
autor: porwanie w satanistanie
O, o popieram. Albo na VHD




Nowy kawałek, jeśli wolno tak zaofftopować, zajebisty.

Re: Sacrofuck

: 25 lip 2019, 11:58
autor: TITELITURY
Na chuj robić teledysk i go nie pokazywać ? Ale płytę i tak kupię. Tobie na złość. Żebyś się potem wstydził, że tacy ludzie jak ja słuchają Twojej muzyki. Będę chodził i mówił, że słucham NSBM i Sacrofuck.

: 25 lip 2019, 12:26
autor: deathwhore
Zrobiliśmy ten klip i nie jesteśmy z niego do końca zadowoleni. Poza tym jest zrobiony do wersji która ostatecznie nie trafi na album.

Re: Sacrofuck

: 25 lip 2019, 12:36
autor: TITELITURY
To wrzućcie ten, z którego jestem zadowolony. Skąd mam wiedzieć, czy udało się nawiązać do filmu Herza ? No skąd ?

Re: Sacrofuck

: 25 lip 2019, 13:26
autor: porwanie w satanistanie
Podoba mi się to. Nie ma jeszcze płyty, a jest już legendarny teledysk. Bardziej blackmetalowe niż black metal.

Re: Sacrofuck

: 13 sie 2019, 08:03
autor: deathwhore
Halo halo, znów napierdalam z autopromocją. Zestaw płyta + koszulka za 50zł.

Koszulka jak na wizualizacji:

Obrazek

: 13 sie 2019, 12:35
autor: yog
Bardzo profesjonalnie wklejone logo zespołu na tę koszulkę. Próbowałem dojść, co tam jest na obrazku, ale niestety nie potrafię odgadnąć :(

: 13 sie 2019, 12:47
autor: Belzebóbr
No nie wiem właśnie, to jakiś członek i resztki jajek defkora?

: 13 sie 2019, 12:48
autor: deathwhore
Ten ksiądz z okładki wisi sobie na krzyżu. Odwróciliśmy go tylko.

: 28 sie 2019, 20:27
autor: deathwhore
No już, szybciej! Gówno mnie obchodzi, że chce ci się sikać! No przebieraj tymi nogami, bo się spóźnimy! A w łeb Ci nie jebnąć? No już, cicho, nie płacz. Tylko kurwa szybciej.

Premiera Ekstazy Upodlenia w czasie:



Obrazek

: 28 sie 2019, 20:30
autor: Belzebóbr
Odpierdol się od Krzyża. Co Polskę bronił przez stulecia.

: 28 sie 2019, 20:31
autor: deathwhore
Odpierdoliłem się od Krzysia, co baby nie miał przez stulejkę.

Re: Sacrofuck

: 01 wrz 2019, 12:50
autor: Wędrowycz
No, no, Maria post pochwalny zasadził o Waszym występie. Czy oznacza to, że fejm dojebany? Jakby to Krzychu Vikernes powiedział "let's find out".

Re: Sacrofuck

: 01 wrz 2019, 20:00
autor: TITELITURY
Ano, sprzedaż płyt wzrośnie.

: 24 wrz 2019, 08:24
autor: deathwhore
Jakieś pierwsze recenzje zaczynają spływać. http://chaosvault.com/recenzje/sacrofuc ... ZkdLlp8ClI

A sama płyta dostępna w Putrid Cult, jak zawsze https://www.putridcult.pl/sacrofuck-eks ... -2958.html

A jakbyście chcieli coś starszego albo odpierdolić się jak sójka za morze w koszulkie to tu też coś znajdziecie https://www.putridcult.pl/szukaj.html/s ... odprod=tak

: 27 wrz 2019, 19:45
autor: Belzebóbr
Nawet koszulka jest. Tylko nie mogę rozczytać napisu z tyłu. Jaki death metal? Fucked? Że zerżnięty?

: 27 wrz 2019, 19:46
autor: deathwhore
Putrid.

Re: Sacrofuck

: 24 lis 2019, 12:38
autor: porwanie w satanistanie
Taka sytuacja - dla dodania powagi dodam, że to pierwszy death metal, jaki nabyłem w tym roku. No dobra, 3-way split miałem już wcześniej, dołożyłem dla efektu. Kocyk trochę syfiasty, bo to własność kotów, ale chyba pasuje do ogólnego klimatu ;)

Obrazek

: 24 lis 2019, 17:21
autor: deathwhore
Chcesz zwykłego lajka czy serduszko? Nie, no ślicznie to wygląda. Sam też takie mam. Uważam, że wszyscy powinni mieć. Biorąc pod uwagę plany to powinni nabywać szybko, żeby nie mieć tyłów, bo plany są hop do przodu.

Re: Sacrofuck

: 24 lis 2019, 19:58
autor: Pan Efilnikufesin
@deathwhore,miekkim dydolem robiony cieniasie,mozna posluchac waszych wypocin w sieci?Jakies namiary......?

Re: Sacrofuck

: 24 lis 2019, 20:02
autor: deathwhore
Pan Efilnikufesin pisze:
4 lata temu
@deathwhore,miekkim dydolem robiony cieniasie,mozna posluchac waszych wypocin w sieci?Jakies namiary......?
https://lmgtfy.com/?q=Sacrofuck&iie=1

Re: Sacrofuck

: 24 lis 2019, 20:03
autor: Pan Efilnikufesin
Dzieki.

Re: Sacrofuck

: 21 gru 2019, 10:35
autor: deathwhore
Maestro wydawca się zgodził, więc podzielę się.


Re: Sacrofuck

: 21 gru 2019, 14:10
autor: Pan Efilnikufesin
Za €5 mozesz dac linke......

: 21 gru 2019, 14:52
autor: Belzebóbr
5 euro to za tanio za najlepszy lovegrind roku.

Re: Sacrofuck

: 21 gru 2019, 23:14
autor: Hajasz
Takie srogie zdjęcie sobie chłopaki trzasnęli

Obrazek

Re: Sacrofuck

: 22 gru 2019, 13:09
autor: Pan Efilnikufesin
Widzialem to zdjecie wczoraj na BC.Wygladaja jak jelopy :D :D

Re: Sacrofuck

: 13 sty 2020, 16:01
autor: deathwhore
Chuj ze zdjęciem. Tak muzykę widzi Detox 'zine:
SACROFUCK – "Ekstaza Upodlenia” CD (Putrid Cult)
Et voilà, takie debiuty to ja rozumiem. Trzynaście długich lat od swojego powstania musiał czekać warszawski SACROFUCK na debiutancki album. "Ekstaza Upodlenia" to album, który swoją zawartością, zarówno od strony muzycznej, jak i tekstowej znacznie odbiega od obecnego spojrzenia na Death Metal, które stało się po prostu nijakie. Dziewięć zajebistych kompozycji przypominających klimatem wczesne lata 90 te, w których wybrzmiewają echa takich kapel jak choćby AUTOPSY/ABSCESS, INCANTATION, IMPALER... Mimo że jest to najlepiej brzmiący i najlepiej zrealizowany materiał SACROFUCK, zgnilizna i trupi jad nadal sączą się z głośników, wywołując u słuchającego stany napięcia, lęku, niepokoju... Tak kurwa właśnie! Emocjami, jakimi naładowany jest ten stuff, można by zapełnić niejeden psychiatryk. Rozpacz, histeria, nienawiść, ból, strach... Polskie teksty, które można sobie poczytać we wkładce, idealnie współgrają zarówno z muzyką, jak i całą grobowo obłąkaną atmosferą. Nie ma w nich Diabłów, filozoficznych pierdol, armagedonu czy nuklearnej zagłady... Jest za to człowiek i jego popierdolona psychika, która zdolna jest do dużo większego gówna i upodlenia niż wszystkie apokalipsy razem do kupy wzięte... Bardzo podoba mi się wokal, który jest tutaj różnorodny, od klasyczny growlu do histerycznych krzyków i wrzasków przypominających mi Toma z THRONEUM. Zgrabne solówki, których pojawiło się zdecydowanie więcej niż na poprzednich materiałach, w sposób bardzo naturalny dodały "życia” do martwego ciała SACROFUCK. Utworem, który nieco odbiega od pozostałych, a zarazem jest moim ulubieńcem, jest song numer osiem "Obraz”. Zajebiaszcze Death Metalowe pierdolniecie, które w przeobraża się w Doom/Death Metalowy obłęd, przypominający mi dokonania białoruskiej LJOSAZABOJSTWA. Tego albumu trzeba po prostu posłuchać i mu się bezwzględnie poddać! Ekstaza sama wtedy do was zapuka, zostawiając upodlenie skulone za drzwiami. Dla mnie bomba!!!

: 13 sty 2020, 16:15
autor: Hajasz
Gość z detoxa mówił, że skoro wjechaliście do niego z podwawelską to nie wypadało źle pisać :)

: 13 sty 2020, 16:54
autor: deathwhore
Sam się odezwał i najpierw kupił płytę, potem zrobił wywiad i taką laurką pierdolnął. Aż się rumieniłem.

Re: Sacrofuck

: 24 lut 2020, 16:54
autor: dj zakrystian
Deathwhore, a ty to juz na koncertach nie grasz wcale na wiesle, tylko wokal? Tak mnie to nurtuje, bo na fociach nie masz wiosła? Jak to wyglada?

: 24 lut 2020, 17:26
autor: deathwhore
Tak to dokładnie wygląda. To była najlepsza decyzja.

Re: Sacrofuck

: 24 lut 2020, 17:41
autor: dj zakrystian
Tzn ze trudno wyrobic wokal przy jednoczesnym graniu? Czy zwyczajnie skład poszerzony?

: 24 lut 2020, 19:15
autor: deathwhore
Maciej przyszedł jako gitarzysta koncertowy, bo ja instrumentalistą jestem raczej miernym, a przynajmniej na tyle, że zdarzyło mi się być niezadowolonym z mojej dyspozycji gdy łączyłem obie role. Mogłem albo znaleźć wioślarza, albo nowego wokalistę, ale mam zbyt mocno siedzącą w głowie wizję wokali, żebym kogoś dopuścił do sitka. Natomiast jeżeli chodzi o pisanie utworów, to nic się nie zmieniło i nadal większość to moja robota. Na próbach gdy robimy nowy materiał, to nadal gram na gitarze, również ja nagrywam. To bardzo komfortowe i bardzo podniosło jakość sztuk które gramy, a przede wszystkim ten poziom jest dużo bardziej stały.

: 09 kwi 2020, 19:46
autor: deathwhore
Uwaga, prostytucja i autopromocja. Jakby ktoś chciał posłuchać na jutubie albumu to wjechał na kanał Metal Vault:



Mamy też nagrany materiał który czeka na wydanie, niedługo będzie ogłaszane, ale skoro wirus pierdolnął koncerty, to w necie trzeba promować stary.

: 09 kwi 2020, 19:50
autor: yog
Widzę, że w komentach się ostre różkowanie odbywa!

Z metalowym pozdrowieniem! \m/

Re: Sacrofuck

: 18 kwi 2020, 19:14
autor: Nebiros
W zasadzie to ja nową płytke Sacroflaków miałem przesłuchać juz jakiś czas temu, ale jakoś kompletnie mi to z bani wyleciało i dopiero się za to zabrałem tak po prawdzie... ostatnio. Generalnie bez zbędnego wymądrzania się, napiszę prosto z mostu - wg mnie nowa płytka kosi cudnie. W sumie to słyszę tutaj wszystko co lubię w takiej muzie słyszeć - głośno tłukącą perkę, syfiaste i brudne wiosła, które rżną proste, ale naprawdę mocno wpadające w ucho riffy. Słuchając płytki stwierdziłem, że wszystko się tu ładnie klei i pomimo, że nie jest nie wiadomo jak techniczna muza, to - dokładnie tak jak ktoś tam wcześniej napisał - czuć tu po prostu zajebisty groove. Wokalnie jest również mocarnie i wg mnie te gardłowe wygibasy tylko potęgują siłę całej muzy. Jakoś tak na podstawie obserwacji waszych poczynań w ostatnich latach stwierdzam, że w sumie to się bardzo ładnie rozwinęliście muzycznie i czuć w tym wszystkim progres. Trzymam kciuki i czekam na następny matex. :)

Re: Sacrofuck

: 21 kwi 2020, 14:49
autor: Canidia
Nebiros pisze:
4 lata temu
Generalnie bez zbędnego wymądrzania się, napiszę prosto z mostu
Liczyłam na to, że coś niepochlebnego skrobniesz, a tu same pochwały i peany :(

: 21 kwi 2020, 14:55
autor: yog
Ja zaś mogę napisać szczerą i wynikającą z gorliwej miłości krytykę - następnym razem nie czekajcie pół roku na okładkę, która okaże się chujowa niemożebnie :) Chyba, że to tak specjalnie, żeby sprzedaż była jak najniższa, to wtedy kłaniam się prawdziwie podziemnym ideałom.

: 21 kwi 2020, 15:01
autor: deathwhore
Nebiros oczywiście napisał samą prawdę, buziaki. Co się yogowi w okładce nie podoba?