: 16 maj 2019, 18:39
Forum dyskusyjne o muzyce metalowej. Black, death, thrash, doom oraz grind - oldschool i nowoczesne formy ekstremy. Rozmowy o klasykach, opinie o nowościach.
https://brutalland.pl/
Chyba w ogóle nie masz pojęcia, czego ja słucham No chyba, że bogactwo gitarek = Nile Gitarki te po prostu zbytnio nie zaskakują, że ich dużo to racja, ale to brzmi dokładnie tak, jak się każdy chyba spodziewał, że ta płyta będzie brzmiała. Te wstawki na introsy w tych trzech kawałkach najmilsze memu uchu, reszta to takie właśnie trochę gitarowe szpanerstwo, choć z sensowną kompozycją.
Niemożliwe, żeby tak było!!! Chodzi mi o pewne płynące gitarki w ostatnich np. 3 kawałkach, które są jak wyjęte z nowego Mithras.
A z tym się nie zgodzę.specjalnie mnie ten Paradox nie dziwi, początek właśnie taki "jak każdy oczekiwał", a później "Nocturnus na drugiej płycie", czyli rozwój tego stylu w mniej konwencjonalne rejony"
A gdzie ja napisałem o jakichś dwóch częściach???yog pisze: ↑4 lata temuNie nagrał, bo hajsu nie miał i widocznie muzyków odpowiednich, bo jednak jak dla mnie to nieporównywalnie lepiej brzmi od After Death w zasadzie w każdym aspekcie, więc widocznie czegoś brakowało wcześniej, co jest teraz
Z tamtym się nie zgodzisz, więc co? Uważasz, że druga połowa płyty bardziej klasyczno-nocturnusowa? Po części pewnie tak, bo sporo tam tych wolniejszych nocturnusowych temp, ale wypełnienie już niekoniecznie, jest mocno nie-deathmetalowo. Ale nie wiem, może słabo Thresholds pamiętam, zawsze mnie tam brzmienie wkurwiało strasznie.
Skoro Yogi się nie zadeklarował z oceną, to zrobię to za niego. Jest to mocna 8-ka, może nawet więcej.