Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2993
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Necrophobic

Vortex 6 lata temu

Obrazek
last.fm pisze:Jest to zespół grający Szwedzki Death Metal założony w 1989 roku przez perkusiste Joakima Sternera i gitarzystę Davida Parlanda. Nazwa zespołu pochodzi od piosenki Slayera z albumu "Reign in Blood". Skład zmieniał sie bardzo często aż do nagrania pierwszego albumu, "The Nocturnal Silence" w 1993 roku.

Wraz z wokalistą/basistą Tobiasem Sidegårdem, Necrophobic wydał cztero utworową EPkę pod tytułem "Spawned By Evil" w 1996 roku. To był przedsmak nowego albumu, "Darkside", który został wydany później w tym samym roku. "Third Antichrist" został wydany w 2000 roku przez Black Mark Records. Poprzez zmiane wytwórni na Hammerheart Records album "Bloodhymns", był pierwszym wydawnictwem, które dotarło do Ameryki.

Zespół przeszedł wiele stylowych zmian. Aczkolwiek jego korzenie tkwią w Death Metalu, zespół zachaczył o Black Metal w 1997 roku albumem "Darkside", natomiast "Hrimthursum", ich piąty album, jest znów inny niż poprzednie wydawnictwa. Materiał na nim zawarty to Blackened Death Metal z wyraźną melodią.
Skład:
Joakim Sterner - Drums (1989-present) ex-Psychodeath
Anders Strokirk - Vocals (1992-1994, 2014-present) Blackshine, ex-Mykorrhiza, ex-Hetsheads, ex-Circle of Chaos
Sebastian Ramstedt - Guitars (1996-2011, 2016-present) Ordo Inferus, ex-Morpheus, ex-Black Trip, ex-Exhumed, ex-Nifelheim, ex-VOJD
Johan Bergebäck - Guitars (2001-2011, 2016-present) Ordo Inferus, ex-Morpheus, ex-Black Trip, ex-Exhumed, ex-Nifelheim, ex-VOJD, ex-Amon Amarth (live), ex-Dismember
Alex Friberg - Bass (2008-present) Firespawn, Naglfar (live), ex-Jaggernaut, ex-Trident, ex-Karneywar, ex-Fireborn
▼ Byli muzycy
Joakim Bröms - Vocals ex-Abhoth, ex-Afflicted, ex-Morbid Salvation Army
Stefan Harrvik - Bass (1989-1991), Vocals (1989-1993) ex-Crematory
Stefan Zander - Bass, Vocals (1989-1990) ex-Psychodeath
David Parland - Guitars (1989-1996, 2000), Keyboards (1993) (R.I.P. 2013) ex-Blackmoon, ex-Infernal, ex-War, ex-Dark Funeral, ex-Blackmoon's Darkwinds, ex-Maiden Disciples
Tobias Sidegård - Bass (1991-2007), Vocals (1994-2013), Guitars (rhythm) (2012-2013) Order of Isaz, ex-Azrael, ex-Bajen Death Cult, ex-Incursion, ex-Trident, ex-Therion (live), ex-Maiden Disciples, ex-Sin
Joakim Stabel - Bass (1991) Rise and Shine, ex-Hetsheads, ex-Atlantic Tide, ex-Blackshine
Martin Halfdan - Guitars (1993-2000) ex-Ordo Inferus, ex-Infernal
Robert Sennebäck - Guitars (2011-2013) ex-Unleashed, ex-Dismember, ex-Damnation, ex-Souldevourer
Fredrik Folkare - Guitars (2011-2016) Dead Kosmonaut, Firecracker, Firespawn, Unleashed, ex-Incardine, ex-Scudiero, ex-Siebenbürgen, ex-Fireborn
▼ Muzycy koncertowi
Matte Modin - Drums (2018-present) Firespawn, Skineater, The Hidden, ex-Defleshed, ex-Embalmed, ex-Sportlov, Raised Fist, ex-Dark Funeral, ex-Nonexist, ex-Sarcasm, ex-Infernal, ex-Usurpress, ex-Fireborn

Erik Danielsson - Bass (2008) Watain, ex-Fucking Funeral, No Future, ex-Necronaut (live), ex-Dissection (live), ex-Bloodsoil, ex-Disvröv
Kristoffer Olivius - Vocals (2013) Naglfar, Bewitched, ex-Setherial, ex-Bloodline, ex-Midvinter
Dyskografia:
1989 - Realm of Terror [demo]
1990 - Slow Asphyxiation [demo]
1991 - Unholy Prophecies [demo]
1993 - The Call [EP]
1993 - The Nocturnal Silence
1994 - Bloodfreezing [demo]
1996 - Spawned by Evil [EP]
1997 - Darkside
1999 - The Third Antichrist
2002 - Bloodhymns
2003 - Tour EP 2003 [kompilacja]
2006 - Hrimthursum
2009 - Satanic Blasphemies [kompilacja]
2009 - Death to All
2013 - Womb of Lilithu
2017 - Pesta [EP]
2018 - Mark of the Necrogram [single]
2018 - Mark of the Necrogram



MA: https://www.metal-archives.com/bands/Necrophobic/1350
"Between Shit and Piss we are Born"

Tagi:
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5344
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz 6 lata temu

To taki idealny przykład szwedzkiego zespołu, którego spotkała totalna olewka. Cokolwiek by nie grali to i tak nikt tego nie kupował.

I nie chodzi o to, że grali jakąś chujowiznę bo wcale tak nie było ale generalnie nikt o ich albumach nie pamięta.

Debiut najbardziej death metalowy nawet lubię ale jak pisałem wyżej miałem płytę i pognałem w pizdu. Black metalowy epizod pomijam milczeniem bo to taka piękna katastrofa a paradoksalnie chyba najlepsze co nagrali to wspomniany album Hrimthursum, który stoi na półce i właśnie prosi o audiencję.

Muszę go sobie odświeżyć bo daaawno nie słuchałem.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17551
Rejestracja: 7 lata temu

yog 6 lata temu

Czy ja wiem? O The Nocturnal Silence wciąż dużo osób pamięta, a jego okładka co chwila się gdzieś przewija podczas korzystania z netu ;p

Właśnie wypuszczają nowy album.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2993
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex 6 lata temu

^Już jest i muszę przyznać, że nawet dobrze mi się tego słuchało. Oczywiście melodyjność nie schodzi z pierwszego planu, ale kompozycje są urozmaicone ciekawymi riffami i dodatkami. Bez szału, ale do kotleta może być. Co do " Hrimthursum" to pełna zgoda Panie @Hajasz .
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2991
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

Ryszard 6 lata temu

Melodyjne chuju myju. Abba lepsza
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3981
Rejestracja: 7 lata temu

Pioniere 6 lata temu

Mnie najbardziej podchodzi debiut i materiały wydane jeszcze ze starym logo, gdzie grali bardziej rasowy szwedzki DM. Poza tym wszystkie ich materiały trzymają raczej wysoki poziom i są w stanie zadowolić większość fanów melodyjnego łupania poczerniałego DM-u.

BTW @Hajasz pewnym młodym Grekom twórczość Necrophobic wydaje się bardzo dobrze znana, wiec wcale nie aż tak zapomnianym, jak piszesz.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5344
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz 6 lata temu

^Ale ja nie napisałem, że w obecnych czasach nikt ich nie zna tylko, że już od samego początku zespół jakoś był słabo postrzegany przez fanów.

Jak pamiętam to raczej przez słabą promocję ze strony Black Mark Production ale co by nie mówić z całego szwedzkiego kotła z lat 90-tych Necrophobic to bardzo rzadko pojawiająca się nazwa wtedy i dziś.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17551
Rejestracja: 7 lata temu

yog 6 lata temu

Black Mark to chyba każdego olewało w zasadzie, więc przypadek Necrophobic nie jest jedyny. Wydaje mi się też, że kapela nie jest (nie była) do końca traktowana na poważnie, bo okładka debiutu wygląda, jak zajebana z płyty Deicide, która się nigdy nie ukazała. Po co kupować płytę kapeli, która udaje, że jest Deicide, skoro można kupić w to miejsce kolejne płyciwo Bentona i spółki?
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5344
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz 6 lata temu

^Okładka to faktycznie katastrofa ale obraz nie gra na całe szczęście ale ma jakiś tam wpływ na decyzję o kupnie albumu.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3981
Rejestracja: 7 lata temu

Pioniere 6 lata temu

Właśnie nie. Mylisz się yoguś - Szwedzi byli pierwsi. Na demo wydanym rok wcześniej przed Legionem Deicide, też mieli podobny motyw, jak ten z debiutu, który jest jego uproszczeniem.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6096
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz 6 lata temu

Ja natomiast mimo kilku prób nigdy nie zabrałem się głębiej za poznanie Necrophobic, kiedyś dawno temu słyszałem debiut, ale nic z niego już nie pamiętam, a potem parę lat temu jakoś sprawdziłem "Darkside", które to mi się bardzo podobało i tyle...Zainspirowany tematem i wywiadem w Musick Magazine postanowiłem się zmierzyć z dyskografią Szwedów. Narazie leci drugie demko i jest całkiem nieźle.

Aha, a pierwszy raz usłyszałem kapelę na tribute albumie dla Slayer, gdzie robili cover "Die By The Sword". Tribute z '96 roku, a słyszałem go jakoś ok. '99 roku i wtedy na mnie robiło to cholerne wrażenie, ale to był w sumie chyba mój szczytowy okres fascynacji Slayerem ;) stąd byłem w ciężkim szoku, że można było ich kawałki zagrać ciężej, szybciej i mocniej :D
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3808
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 6 lata temu

A ja ich lubię. ;) Zbiorę się w sobie i pogryzdolę o paru płytach. ;)

Powoli kompletuję całą dyskografię.

Zawsze byli jakoś w peletonie, może zabrakło szczęścia, zwłaszcza, że trochę ich Black Mark przyhamował. Potem też było różnie.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4466
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore 6 lata temu

Nocturnal Silence kiedyś bym wziął za nieduże pieniądze. W domu leży jeszcze Darkside, który brzmi trochę jak chłopcy, którzy chcieliby być Dissection. Mam jeszcze Bloodhymns, ale z tej to akurat nic nie pamiętam. TO znaczy pamiętam, że totalnie przelatywała mi w sposób niezapamiętany. Kilka razy włączałem ją pod tym kątem, że mam i nic nie pamiętam, a jak się kończyła, to ten stan się nie zmieniał. NIe, nie wydaje mi się żeby to była zaleta na zasadzie "za każdym razem poznaję ją od nowa".
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17551
Rejestracja: 7 lata temu

yog 3 lata temu

Nowa płyta, Dawn of the Damned, 10 października w Century Media. Teledysk do kawałka Mirror Black:

Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
EdusPospolitus
Tormentor
Posty: 838
Rejestracja: 7 lata temu

EdusPospolitus 3 lata temu

Obrazek

Okładka ładna, kawałek dosyć też.
I don't know
I just took that knife
And I cut her from her neck
Down to anus
And I cut out the vagina
And I ate it
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3808
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 3 lata temu

Dzięki Spotifie mocno sobie odświeżam wiele płyt. Ostatnio ostro zatem i padło na Szwedów. Cholernie mi przypadły te ostatnie 3-4 płyty.Trochę jakoś zeszło mi nim do nich wróciłem, niby tak byłem na bieżąco, tymczasem po prostu olałem temat.

właściwie można rzec, że ciągle grają tak samo i olać temat.

A ja powiem, że mają coraz lepszy talent do konstruowania rozpoznawalnych utworów, mocno zarazem uciekając od banału: rozpoznawalny motyw, refren, młócka powtórka. I powoli w biznes plan zakupowy wrzucam ich całe dysko. ;-)

Nie jest to muza ambitna, ale słuchalna. Wysoce słuchalna.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3808
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 3 lata temu

Nic nowego nowy utwór, ale i tak czekam na nowy album. Ma to naprawdę mocny hitonośny styl. ;-)
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4662
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY 3 lata temu

Cokolwiek by nie grali to i tak nikt tego nie kupował.
Coś w tym jest. Jakiego distro bym nie przeglądał, płyty tych reprezentantów najchujowszej odmiany ekstremalnego grania leżą i leżą już latami. Podobnie jak Vociferian/ Giatholocaust split. :D
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3003
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan 3 lata temu

Necrophobic, czyli Szwecja bez piły mechanicznej, za to nasiąknięta jadowitym złem, mieszająca Diabła i melodie w idealnych proporcjach. Nowy album nie przynosi żadnych niespodzianek, ale sumiennie wywiązuje się ze złożonych słuchaczowi obietnic.

I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2993
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex 3 lata temu

@Szajtan , zgodzę się z Tobą. Nie ma tu co szukać człek, któremu wcześniejsza muzyka Necrophobic, nie przypadła do gustu. Ci, którym podpasowała, dostają to czego chcieli.
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3003
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan rok temu

11 listopada ukaże się wznowienie EP-ki Spawned by Evil. Materiał został zremasterowany przez Dana Swanö w Unisound. Będzie dostępny jako limitowany kompakt i winyl. Do oryginalnych numerów dołączono dodatkowe covery Iron Maiden, Autopsy oraz Celtic Frost a także niepublikowany utwów. Wydawcą będzie Century Media Records.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3003
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan 5 mies. temu

Pojawił się pierwszy singiel zapowiadający nowy album - "In the Twilight Grey". Płyta ukaże się 15 marca 2024 roku nakładem Century Media Records.

I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2993
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex miesiąc temu

Nawet przyjemny lifemetalowy album im wyszedł.
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
biały86
Posty: 27
Rejestracja: 11 mies. temu
Lokalizacja: skup metali kolorowych MIEDZIEX

biały86 miesiąc temu

Nie wiem, czy od razu lifemetal, ale dziwię się tak zachowawczym opiniom na temat ich muzyki tutaj. Necrophobic to granie chwytliwe, skoczne, ale do bólu konwencjonalne. Brzmieniowo to taki hit&miss - raz jest zajebiście klimaciarsko, niemal stadionowo, jakby goście na prawdę umieli w reverb, żeby innym razem to przeprodukować i zrobić z gitar gitary klawiszowe i to te festyniarskiego typu z yamaha 80s soundem zespołu Kombi. Powiedzmy, że 6 na 10 razy się im uda.

Tandetność okładek Necrophobic to z kolei jednak inny level. Nie wiem, czy istnieje na tej planecie osoba, która świadoma tego co robi zakupiła bez żenady album Nocturnal Silence. Toż to wygląda jak plik graficzny pokazujący "możliwości" programu corel z epoki windowsa 3.0
Typiarze normalnie są prekursorami nurtu vapor-wave, czy jak?

Wszystkie pozostałe okładki - a jest ich sporo - nie lepsze.

Wróć do „Death Metal”