Strona 1 z 1

Phobocosm

: 15 wrz 2019, 15:33
autor: Hajasz
Obrazek

Obrazek

Kanadyjscy czciciele death metalu w stylu Immolation, Incantation. Grają od 2008 roku i reprezentują barwy Dark Descent Rec. Nagrali dla nich dwa albumy i ep'kę zwiastującą nową płytę. Oba albumy bardzo dobre a drugi to istna petarda jeżeli chodzi o mrok, ciężar i brzmienie. Słuchać i delektować się bo jest czym a jak wiadomo Immolation nigdy się nie nudzi.

Skład:
J.S.G. - Drums (2008-present) Obsolete Mankind, Atheretic, ex-Satanized, ex-Vengeful
S.D. - Guitars (2008-present) Obsolete Mankind, Show of Bedlam, Vengeful (live), ex-Torn Within (live), ex-Towards Darkness, ex-Absolve
E.B. - Vocals (lead), Bass (2008-present) Vengeful
▼ Byli muzycy
R.M. - Guitars (2012-2016) Akurion, Neuraxis, ex-Torn Within, ex-Cursed, ex-Indignant (live)
▼ Muzycy koncertowi
Jean-Marie Leblanc - Guitars (2016-present) Fate Fall, Vengeful

Dominic Nucciarone - Drums (2016) Intonate, ex-Deathlehem
Yan Thiel - Guitar (2016) Obsolete Mankind, ex-Torn Within, ex-Obscene Crisis, ex-Neuraxis, ex-Adenine
Dyskografia:
2014 - Deprived
2016 - Bringer of Drought
2019 - Everlasting Void [EP]




MA: https://www.metal-archives.com/bands/Ph ... 3540378706
BC: https://darkdescentrecords.bandcamp.com/music

Re: Phobocosm

: 15 wrz 2019, 21:38
autor: Czit
Zacna kapela. Baaardzo dużo od Immolation czerpią i świetnie im to wychodzi. Z resztą cover "Here In After" na tej EPce nowej jest tego najlepszym odzwierciedleniem. Kurwa zawsze chciałem usłyszeć to wejście w trochę nowszej produkcji z większym pierdolniętym i jest po prostu mocarne!! Niech ta EPka będzie preludium do trzeciej płyty, bo brzmi fenomenalnie.

Re: Phobocosm

: 12 paź 2023, 11:26
autor: Szajtan
Trzeci album „Foreordained” ukaże się 8 grudnia nakładem Dark Descent Records. Singlem zapowiadającym ten krążek jest utwór "Informorph".

Re: Phobocosm

: 07 gru 2023, 12:04
autor: Szajtan
Nowy album nie zawiedzie fanów zespołu. Bo „Foreordained” to w prostej linii kontynuacja i rozwinięcie stylu zapoczątkowanego na „Deprived”. Te nowe utwory to kwintesencja gruzowego grania ze sporym dysonansowym nalotem. 41 minut mrocznego death metalu, przyprawionego apokaliptycznym doomem i odrobiną depresyjnych klimatów.