Idąc za ciosem po wręcz zachłyśnięciu się muzą ze splitu z Atvisma przedstawiam współdzielący go równie zajebisty, a może nawet bardziej, amerykański Void Rot. Zespół powstał w 2017 roku w Minneapolis, założony przez czwórkę raczej nowych na scenie muzyków.
Na swym koncie wydawniczym Amerykanie nie mają zbyt wiele, bo zaledwie jedną EP-kę Consumed by Oblivion, wydaną przez Sentient Ruin Laboratories i Everlasting Spew Records na wszelkich możliwych nośnikach oraz tegoroczny wspomniany już split z Atvisma, wydany na CD i jako digital przez Everlasting Spew Record. Niejako niewielka ilość muzy przekłada się tu zdecydowanie w jej jakość, której to śmiało mógłby pozazdrościć niejeden zasłużony już band.
Od strony muzycznej Amerykanie serwują nam wyborny old shoolowy death/doom, nurzający się w mroku i pustce kosmosu, wciągający słuchacza niczym narkotyk w swe doomowe pasaże. W swych inspiracjach nawiązują do takich legend sceny jak: Winter, Rippikoulu, czy diSEMBOWELMENT oraz wyraźnie kojarzą się mi już z bardziej współczesnymi: Spectral Voice, Krypts, czy Ataraxy.
Wspomniany wyżej split to jedne z najlepszych nagrań, jakie słyszałem w tym roku, dlatego tym goręcej go wszystkim polecam!
Skład:
Craig Clemons - Bass
Will Bell - Drums
Kent Sklarow - Guitars
John Hancock - Guitars, Vocals
Dyskografia:
2018 - Consumed by Oblivion [EP]
2020 - Atavisma / Void Rot [split]
2020 - Descending Pillars
MA: https://www.metal-archives.com/bands/Vo ... 3540442686
BC: https://sentientruin.bandcamp.com/music
BC: https://everlastingspewrecords.bandcamp.com/music
BC: https://voidrot.bandcamp.com/music
FB: https://www.facebook.com/voidrot/