Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2979
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Hypnos

Vortex 7 lata temu

Obrazek
last.fm pisze:Hypnos jest czeskim zespołem grającym death metal. Zespół powstał w 1999 roku w mieście Uherské Hradiště. Tematyka utworów obejmuje treści antychrześcijańskie, śmierć, przemoc.

Zespół został założony przez Bruna i Pegasa, byłych członków zespołu Krabathor. Do 2006 roku wydali trzy płyty: ,,In Blood We Trust'', ,,The Revange Ride'' oraz ,,Rabble Manifest''. Grali koncerty obok takich zespołów jak Vader, Morbid Angel czy Behemoth. W 2006 roku po europejskiej trasie z zespołami Centinex i Purgatory zespół przerwał działalność na nieokreślony czas.W 2009 roku Hypnos zaczął grać ponownie. Rok później dołączył do zespołu gitarzysta Vlasa. W 2011 podpisali kontrakt na nowy album ,,Heretic Commando / Rise of the new Antikrist''.
Skład:
Bruno - Bass, Vocals (1999-2006, 2009-present), Guitars (2010-present) Krabathor, ex-Forgotten Silence (live)
Pegas - Drums (1999-2006, 2009-present) Krabathor, ex-Apoplexy, ex-Dehydrated, ex-Brutalizer
Vlasa - Guitars (2012-present) Six Degrees of Separation
Canni - Guitars (2014-present) Six Degrees of Separation, ex-Decay (live)
▼ Byli muzycy
Radek "R.A.D." Lebánek - Guitars (1999) Bad Face, ex-Stagnant, ex-Shaark, ex-Proscription
Hire - Guitars (2000) ex-Terminator, ex-Krabathor, ex-Melancholy Pessimism, ex-Flood, ex-Catenary, ex-Kyborg
David M. - Guitars (2000-2001) Hellyum, ex-Melancholy Pessimism
Butch Mills - Guitars (2001-2006) ex-D.M.C.
Igorr - Guitars (2010-2014) Equirhodont, Root, Solfernus, ex-Entrails, ex-Inner Fear (live)
▼ Muzycy koncertowi
Igor "Sataroth" Botko - Drums (2017-present) Incalm, Stormhold, Vein of Hate

Alex Marek - Guitars (2000-2004) ex-Pandemia
Honza Samek - Guitars (2003-2005, 2010) Sabathory
Kouby - Drums (2004) Pandemia, ex-Lightlost
Ikaroz - Guitars (2004) (R.I.P. 2013) ex-Blaze of Perdition, ex-Stillborn, ex-Ingenium, ex-Incineration, ex-Seminarist, ex-Viatic
Igor Hubík - Guitars (2004-2006, 2015) Equirhodont, Root, Solfernus, ex-Entrails, ex-Inner Fear (live)
Peter B. - Drums (2005-2006)
David Hausa - Drums (2005) Ciment, Irokez, Waťák
Vlasa - Guitars (2010-2012) Six Degrees of Separation
Canni - Guitars (2011-2014) Six Degrees of Separation, ex-Decay (live)
Dyskografia:
2000 - Hypnos / Epoch of the Dead [split]
2000 - Hypnos [EP]
2000 - In Blood We Trust
2001 - The Revenge Ride
2003 - Promo 2003 [demo]
2004 - Demons - The Collection 1999 - 2003 [kompilacja]
2005 - Rabble Mänifesto
2010 - Halfway to Hell [EP]
2012 - Heretic Commando – Rise of the New Antikrist
2017 - The Whitecrow

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Hypnos/6613
"Between Shit and Piss we are Born"

Tagi:
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3786
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 4 lata temu

Co zabawne, tak na serio ich poznałem jak grali w Poznaniu ze Szwedami z pewnej kapeli, co niektórym mocno uwiera. Nieważne.

Kolesie kupili mnie żywiołowością, przebojowością i w ogóle takim klimatycznym death metalem. A może to zasługa dnia i dobrego brzmienia? Nieważne. Po koncercie kupiłem 3 płyty - jedna w dwupaku, do tego zajebiste dwie koszulki i się zaczęło. ;-) O ile dwie pierwsze płyty są ok, to trzecia to bardzo dobry krążek. Nieoczywisty, ale i stroniący od eksperymentów.

Ostatnio grali w Poznaniu i mimo dennej frekwencji - występ był hiper udany. Mam do nich słabość, to totalna druga liga, może jej końcówka, ale widząc ich na scenie, to od razu znikają wszelkie zastrzeżenia. Wielki szacunek dla lidera i całej ekipy, że ciągnie ten wózek wiele dekad.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2447
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 3 lata temu

Hypnos to dla mnie najlepsza z czeskich ekip i pierwsza liga europejskiego death metalu. Nie obchodzi mnie rzekoma prawda na ten temat. "The Revenge Ride" to dla mnie 10-tka. W moim rankingu po piętach depcze jej przedostatni album.

Koncertowo klasa, tak jak przedmówca pisał - nawet mimo nikłej frekwencji pokazali kunszt u Bazyla.

Zespół sympatycznego Bruna wydaje nową płytę. "The Blackcrow" ma się ukazać 30.10.

Obrazek

1. Vox Irae
2. The Blackcrow
3. Afterlife Disillusion / The End of Idolatry
4. Dawn of their Halcyon Age
5. Plunged into Cacophony / Procession to Babylon
6. Vae Victis
7. Culte de la Raison
8. Liquid Sands
9. In Grief / Too Old to Cry
10. In Blood we Trust (2020)
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3786
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 3 lata temu

I super. Liczę na kolejny koncert w przyszłym roku. ;-)

Obaw o woltę stylistyczną nie mam. Oby tylko pomysłów starczyło.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2447
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 3 lata temu

Mam nadzieję, że będzie lepiej niż na "The Whitecrow", którą uznaje za najsłabszy punkt w ich dyskografii. No i też przeszedłbym się na koncert.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2447
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 3 lata temu



Podoba mi się.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3786
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 2 lata temu

CzłowiekMłot pisze:
3 lata temu
Mam nadzieję, że będzie lepiej niż na "The Whitecrow", którą uznaje za najsłabszy punkt w ich dyskografii. No i też przeszedłbym się na koncert.
Dlaczego najsłabszy punkt? Z racji de facto mniej intensywnej muzyki?
Postawili na klimat, koncept i chyba nie jest to błąd. Ale może oczekiwania były inne.
Sporo ...ciszy na tej płycie- Whitecrow-, która kupiona w ciemno, trochę poleżała na półce. Sporo było innych, mocniejszych tytułów.
W tym właśnie jest problem takich kapel jak Hypnos. To nie jest zła muzyka. Po prostu jest masę lepszych płyt... I bez sentymentu, tego czegoś, trudno je polubić na tyle, by do nich wracać.
Ja na szczęście trochę tego zapasu pozytywnego nastawienia mam dzięki koncertom. Ale rozumiem wszelkie opory i zastrzeżenia.
Sam pozostaję im głuchy, bo ja lubię takie granie. :-)
No i powiem tak, nie sposób nie lubić tak sympatycznych kolesi. :-)
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2447
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot rok temu

Miałem się odnieść do tematu BiałejWrony wcześniej, lecz wówczas zabrakło weny, więc czynię to teraz.
Album oczywiście nie jest złem najgorszym i gdyby inna kapela go nagrała być może bym się ucieszył, lecz w porównaniu do reszty dorobku kapeli jest zwyczajnie średnio. Lżej mogłoby być, gdyby było równo, a nie jest. Kolejny odsłuch nie zmienił mojego zdania gdyż nadal coś mi się tam nie klei.

Zupełnie inaczej jest w przypadku behemothopodobnej CzarnejWrony. Zajebisty strzał, który w moim osobistym rankingu podtrzymuje ich na szczycie tabeli europejskiej ligii death metalu.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2447
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot rok temu



Utwór promujący minialbum "Deathbirth", który ma się ukazać w kwietniu tego roku. Muzyczna kontynuacja drogi obranej na ostatniej dużej płycie. Bardzo na plus.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3786
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot rok temu

Wiem, że to druga, a może i nawet trzecia liga, ale hiper mocno ich lubię. ;-) Czekam zatem.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2979
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex rok temu

Jeżeli albumem "The Blackcrow" mieli gdzieś awansować, to na pewno z drugiej ligi do tej pierwszej.
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3786
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot rok temu

Może, ale mam wrażenie, że im dobrze nieco z tyłu. Mają swój target i niewiele więcej zdobędą.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2447
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot rok temu

Obrazek

1. The Conception
2. Deathbirth Pt. 1 / Birth
3. Deathbirth Pt. 2 / Death
4. Infernational
5. Short Report on the Ritual Carnage
6. Light Hates Me

Rozkładówka 20-to minutowej epki, która pokazuje, że czeskim deffowcom nadal nie brakuje pomysłów na rozwój.
Całość jest już między innymi na Spotify, a na yt pojawił się kawalek nr 3:
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3786
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot rok temu

No to jest fajny nius. Mam słabość do tej kapeli. Obadam na Spotifie zatem.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2979
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex 11 mies. temu

Ach, jakie te Deathbirthy są zajebiste. Świeże, stare granie oldschoolowej kapeli deathmetalowej. Pośród tych wszystkich płyt, słuchanych w tym roku wchodzi ta epka i powoduję na mojej twarzy, jeden z najszerszych uśmiechów A.D. 2023.
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3786
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 4 mies. temu

Bardzo fajna EPka. Dawno kupiłem, leżakowała dobry kwartał. No ale tak to już jest w natłoku nowych rzeczy...
Cały czas mają pomysł na siebie, 3 nowe kawałki, do tego 2 kawałki ponownie nagrane (z czego jeden z debiutu, drugi z Krabathora "Lies") oraz kowerek na finał. Fajna EPka, wydana tragicznie- kartonik otwierany na pół i tyle. Na Spotify jest, zatem można obadać.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.

Wróć do „Death Metal”