Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2982
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

Abhorration (NO)

Szajtan miesiąc temu

Obrazek
Abhorration tworzą muzycy znani m.in. z Nekromantheon, Obliteration, Condor czy też Deathammer. No i to w zasadzie powinno posłużyć za rekomendację. Totalnie undergroundowy, surowy i oldskulowy death metal na modłę Sadistic Intent, Possessed czy Morbid Angel. Pozostaje mieć nadzieję, że te cztery numery nie są ostatnimi w historii Abhorration, bo byłaby to wielka szkoda..

Obrazek
Skład:
Andreas - Bass (2020-present) Avmakt, Mabuse, Purple Hill Witch, Resonaut, Sadhak, Black Magic (live), ex-High Priest of Saturn, ex-Høga, ex-Summit, ex-Funeralopolis
Øyvind - Drums (2020-present) Purple Hill Witch, Black Viper (live), Mabuse (live), ex-Condor, ex-Pulsar, ex-Incinerator, ex-Deathhammer (live)
Magnus - Vocals, Guitars (2020-present) Hecatomb, Mabuse (live), ex-Condor, ex-Mion's Hill, ex-Krossburst (live)
Arild - Guitars (lead) (2021-present) Nekromantheon, Obliteration, ex-Black Vipe

Dyskografia:
2021 - After Winter Comes War [demo]



MA: https://www.metal-archives.com/bands/Ab ... 3540496803
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4650
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY miesiąc temu

Pomyślałem, że włączę sobie jakiś life metal, który polecacie, do golenia. Ten Coffins jest chujowy jak Bolka trampki, a to norweskie jak czapka Hajasza nieosadzona na szlachetnym kapitelu ciała, głowie. No, coś tam sobie ziomek krzyczy głosem jakby mu kto imadłem jaja ścisnął i kazał śpiewać, coś tam sobie gra, ale niewyróżniając się na tle innych lifemetalowych kapel, więc to jest akurat muzyka do golenia. Albo na koncert, żeby spoceni kataniarze mogli ubrudzić się jeszcze bardziej w pogo. Na plus na pewno nawiązania do starego Morbid Pędzel, chociaż maluchno ich jak testosteronu w klubach dla pederastów. Czasem pojawi się jakieś nastrojowe zwolnienie, przykuwające uwagę, ale poza tym nihil novi sub sole, więc to wszystko pierdolę.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.

Wróć do „Death Metal”