3 najlepsze albumy

Eaten Back to Life
14
10%
Butchered at Birth
20
14%
Tomb of the Mutilated
25
18%
The Bleeding
23
16%
Vile
15
11%
Gallery of Suicide
11
8%
Bloodthirst
10
7%
Gore Obsessed
1
1%
The Wretched Spawn
4
3%
Kill
8
6%
Evisceration Plague
2
1%
Torture
6
4%
A Skeletal Domain
2
1%
 
Liczba głosów: 141

Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1693
Rejestracja: 6 lata temu

Re: Cannibal Corpse

porwanie w satanistanie 7 mies. temu

Ja w pełni świadomie ładuję 9/10, bo dla mnie to zajebisty płytong, na którym Kanibale wreszcie trafili w to, co im IMO ostatnio nieco umykało, w każdym razie nie siedziało mi to aż tak dobrze na poprzedniczce. Zajebiście podoba mi się zarówno brzmienie, jak i riffowanko i rytmika, bardzo przebojowa płyta,. z jakimś takim vajbem każącym pomyśleć o czasach Gallery/Bloodthirst/Gore Obsessed, które wiem, że niektórzy uważają za najgorszy okres w karierze tego zespołu, ale ja go akurat bardzo lubię.

Tagi:
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2981
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan 7 mies. temu

Teledysk do tytułowego utworu z nowego albumu.

I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2698
Rejestracja: 7 lata temu

dj zakrystian 7 mies. temu

Brzmienie jest monstrualne i tłuste. Bardziej od VU, które miało też wypasione brzmienie, ale bez tego dołu. Czy riffy są gorsze od tych z poprzedniej? Być może mniej chwytliwe i nie ma szlaga na ryj, jak Inhuman Harvest, który to mocno się wyróżniał. Wydaje mi się, że growl Fishera jest jeszcze brutalniejszy i niższy, od tego co dotychczas prezentował.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
darnoksss
Master Of Reality
Posty: 215
Rejestracja: 7 mies. temu

darnoksss 7 mies. temu

Też mi się wydaje, że ta płyta jest mniej hiciarska i nie na jeden raz. Vile ma podobną właściwość, kiedyś jej nie lubiłem a obecnie to chyba moja ulubiona (razem z Kill i TOTM). Parę odsłuchów na pewno nie zaszkodzi. Na ten moment jestem jak najbardziej na tak :)
polki nie dawajcie polakom, dawajcie arabom
deathwhore
Tormentor
Posty: 4454
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore 7 mies. temu

Generalnie po kilku odsłuchach jestem bardzo na "tak". Muzyka Cannibal Corpse ma dla mnie pewną właściwość o której mało kto wspomina - potrafi być cholernie ilustracyjna. I to jest znowu na tej płycie. Brzmi jak brodzenie w wyprutych jelitach. Bardzo podobają mi się harmonie, ta płyta jest dużo bardziej ponura niż poprzednia, która była szybka i hiciarska. Ta jest wręcz nastrojowa i ciężka, chociaż zdarzają się też fragmenty gdy grają dość zwiewnie i prawie heavy/ thrashowo. Jednocześnie w tej nastrojowości nie schodzą do banalnych riffów z trzema dźwiękami zagranymi nierówno z nałożonym pogłosem, żeby sprawić wrażenie większego napierdolu. Nie, tu jest czysty profesjonalizm i nie trzeba uciekać się do takich tanich sztuczek. Na ten moment podoba mi się bardziej niż poprzednia, chociaż są dość mocno różne.

Muszę sobie wrócić do poprzedniej dla porównania, ale ta jest chyba bardziej zróżnicowana. Tak na gorąco - pewnie ten pogląd jeszcze zrewiduje i płyta zjedzie trochę w dół - obok Tomb of Mutilated i Vile chyba najlepsze Cannibal Corpse.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3782
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 7 mies. temu

Tak, można wszystko im zarzucić, tylko nie brak profesjonalizmu. Ale i pasja tym jest. Masa smaczków i gotowości do dalszego wzbogacania swego grania, mimo bycia w wąskiej estetyce. Jestem hiper na tak. Album na pewno udany.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
pampa
Master Of Puppets
Posty: 148
Rejestracja: 6 lata temu

pampa 7 mies. temu

darnoksss pisze:
7 mies. temu
Też mi się wydaje, że ta płyta jest mniej hiciarska i nie na jeden raz. Vile ma podobną właściwość, kiedyś jej nie lubiłem a obecnie to chyba moja ulubiona (razem z Kill i TOTM). Parę odsłuchów na pewno nie zaszkodzi. Na ten moment jestem jak najbardziej na tak :)
Dla mnie Vile to jedna z najlepszych płyt cannibali i powiem szczerze, że każdy utwór na tej płycie to dla mnie hit.
Awatar użytkownika
darnoksss
Master Of Reality
Posty: 215
Rejestracja: 7 mies. temu

darnoksss 7 mies. temu

W tym momencie dla mnie również ale musiałem się w nią wgryźć aby to dostrzec :D. Vile to dla mnie taka death metalowa psychodela, coś jakby opowieść mordercy, który ma tripa na kwasie.
polki nie dawajcie polakom, dawajcie arabom
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1853
Rejestracja: 7 lata temu

Blind 7 mies. temu

Vile w moim rankingu znalazłoby się wysoko. Bardzo lubię, bo to album bez słabego utworu i taki trochę przejściowy. Wciąż mający to brzmienie zakorzenione jeszcze w płytach z Barnesem, a jednak kompozycyjnie wybiegający coraz bardziej w przyszłość. No i znajduje się tam jeden z moich ulubionych utworów tych rzeźników, a mianowicie Absolute Hatred, w którym gitary odgrywają mistrzowskie partie. Odcięty członek na okładce poprawia mi nastrój.

Nowy album natomiast doczekał się drugiego odsłuchu i wrażenia były nieco lepsze, choć do zachwytu wciąż daleka droga. Czysto subiektywnie to dla mnie poziom Kill i Evisceration Plague, czyli najmniej lubianych przeze mnie Kanibali, przy których wciąż jednak da się dobrze zabawić niczym prawiczek w domu publicznym.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
rok temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
pampa
Master Of Puppets
Posty: 148
Rejestracja: 6 lata temu

pampa 7 mies. temu

Posłuchałem już płytę z pięć razy niestety jak na nich dosyć skromny ten krążek. Specjalnie odświeżyłem poprzednią i jest tam dużo więcej fajnych i ciekawszych pomysłów, które jak to ktoś określił zostają w głowie. Natomiast porównywanie tej płyty do okresu od Vile do gore obssesed to trochę za wygórowane porównania gdyż uważam ten okres za ich najlepszy z całej dyskografii . To nie chodzi o to, że płyta to gniot bo jest ona dobra ale tylko dobra biorąc pod uwagę ich hitowe płyty.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2981
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan 7 mies. temu

"Chaos Horrific" to dobry album, momentami nawet świetny, ale jednak bez efektu wow. Poprzedni album podobał mi się trochę bardziej. Chociaż "Blood Blind" czy "Pitchfork Impalement" to dobre kawałki. No nic, CC to legenda mająca na koncie legendarne albumy. Coraz trudniej takim zespołom zadowolić większość, a czasami oczekiwania większości nie są zbyt wygórowane?
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2447
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 7 mies. temu

Tegoroczny album Kanibali można spokojnie postawić obok poprzedniczki czy nawet "Gallery of Suicide". Owszem, brak tutaj wyraźnych hitów (co z tego jeśli słucha się jej jednym ciągiem bez znużenia), jest bardziej technicznie (może to nawet pod tym względem ich najlepsze z dokonań), nie brakuje wpierdolu i ciekawych motywów, solówek. Z każdym kolejnym odsłuchem wchodzi to lepiej i z czasem te z pozoru mało przystępne i niewyraźne riffy stają się klarowne i konkretne. Warto się troszkę przemęczyć. Po chyba siedmiu odsłuchach stwierdzam, że należy im się za "Chaos Horrific" 8/10.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6290
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

Vexatus 7 mies. temu

Ta płyta na tle ich poprzednich dokonań to w najlepszym razie mocny średniak.
Raw Black Metal w rowie!!!
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2447
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 7 mies. temu

Poprzednia lepsza (choć niekoniecznie technicznie, muzycznie itd.), ale czy cztery kolejne wstecz? Tutaj bym się zastanawiał.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3980
Rejestracja: 7 lata temu

Pioniere 7 mies. temu

CzłowiekMłot pisze: Poprzednia lepsza (choć niekoniecznie technicznie, muzycznie itd.), ale czy cztery kolejne wstecz? Tutaj bym się zastanawiał.
Jak dla mnie, licząc od Torture, lepsze, choć nie koniecznie od strony technicznej - mnie, aż tak te popisy techniczne w dm-u, nie są potrzebne, jak dobra zapamiętywana struktura z wpadającymi w ucho riffami, wokalizami, solówkami (jeśli są wskazane w większym natężeniu i pasują do danej koncepcji) oraz partiami rytmicznymi.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6290
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

Vexatus 7 mies. temu

A na najnowszej zapadających w pamięć riffów jest tyle co kot prezesa napłakał...
Raw Black Metal w rowie!!!
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1853
Rejestracja: 7 lata temu

Blind 7 mies. temu

Dla mnie Torture, A Skeletal Domain i Red Before Black to była ich druga młodość. Trzy świetne strzały z dużą ilością hitów.
Ciepło przyjęta Violence Unimagined była w moim odczuciu obniżką formy, ale wciąż ekscytowała. Na nowej nic mnie nie ekscytuje. Po dwóch odsłuchach zero chęci na słuchanie dalej. To serio chyba najgorszy album Cannibal Corpse.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
rok temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
pampa
Master Of Puppets
Posty: 148
Rejestracja: 6 lata temu

pampa 6 mies. temu

Blind pisze: Dla mnie Torture, A Skeletal Domain i Red Before Black to była ich druga młodość. Trzy świetne strzały z dużą ilością hitów.
Ciepło przyjęta Violence Unimagined była w moim odczuciu obniżką formy, ale wciąż ekscytowała. Na nowej nic mnie nie ekscytuje. Po dwóch odsłuchach zero chęci na słuchanie dalej. To serio chyba najgorszy album Cannibal Corpse.
Dokładnie z naciskiem ,,A Skeletal Domain " moim zdaniem niedoceniania płyta bardzo dobre kompozycje świetne solówki i brzmienie.
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1853
Rejestracja: 7 lata temu

Blind 6 mies. temu

pampa pisze:
6 mies. temu
Dokładnie z naciskiem ,,A Skeletal Domain " moim zdaniem niedoceniania płyta bardzo dobre kompozycje świetne solówki i brzmienie.

Bardzo dobry album. Jak wyszedł to zawiało świeżym trupem, a nie takim przeleżałym już w piwnicy. Położenie nacisku na naleciałości thrashowe czy ogólna chwytliwość tego albumu zrobiły swoje. Tam są takie hity, że o ja pierdolę! Sadistic Embodiment, Kill or Become, Icepick Lobotomy, Asphyxiate to Resuscitate. Smaka narobiłeś, zaraz będzie odpalane :)
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
rok temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2698
Rejestracja: 7 lata temu

dj zakrystian 6 mies. temu

Skeletal Domain niedoceniona? Chyba najwyżej notowana na listach płyta Cannibali.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2976
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex 6 mies. temu

Vexatus pisze:
7 mies. temu
A na najnowszej zapadających w pamięć riffów jest tyle co kot prezesa napłakał...
No właśnie mam wrażenie, że taki był po prostu zamysł. Odkładamy troszkę techniki na bok i na pełnej ładujemy słuchacza po mordzie. Mnie się ten krok nawet podoba.
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6290
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

Vexatus 6 mies. temu

Może i taki był zamiar, ale dla mnie osobiście tego typu muzyka powinna mieć jakieś wyraziste i zapadające w pamięć riffy, a tu z całej płyty potrafię przywołać z pamięci tylko krótkie basowe intro z pierwszego kawałka i kilka gitarowych riffów z całej płyty.
Raw Black Metal w rowie!!!
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lata temu

Lis 6 mies. temu

Oni chyba nigdy nie byli nastawieni na przebojowe granie, a że takie momenty się pojawiały to bardziej przy okazji. Raczej zawsze starali się robić mroczne, techniczne, złożone utwory niż takie które łatwo wpadają w ucho.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2698
Rejestracja: 7 lata temu

dj zakrystian 6 mies. temu

Przebojowy dm, to Deicide na 3 i 4. Kanibale nigdy nie celowali w przeboje, choć kilka im wyszło. Co do ostatniej płyty, to nie ogarniam jak zjebany trzeba mieć słuch, by nie wpadł w ucho taki Blood Blind czy tytułowy?
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6290
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

Vexatus 6 mies. temu

dj zakrystian pisze:
6 mies. temu
to nie ogarniam jak zjebany trzeba mieć słuch
Ale po co od razu takie epitety?
Raw Black Metal w rowie!!!
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1853
Rejestracja: 7 lata temu

Blind 6 mies. temu

Bo to brutalland, a nie pizdaland!!

Odnotowałem ostatnio tendencję zwyżkową, jeśli chodzi o ten album - z 5/10 wskoczyło na 6/10. I tak już chyba pozostanie. Nie jest jednak tak źle jak na początku się wydawało.

A co do przebojowości to ja nie wiem, ale na moje to z pół dyskografii Kanibali jest przebojowe. Przy czym przebojowe to dla mnie takie, które potrafię zanucić i odegrać choć fragment w głowie.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
rok temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
HUMAN
Tormentor
Posty: 1566
Rejestracja: 7 lata temu

HUMAN 6 mies. temu

najnowsza nie jest zła , za 10 lat beda chwakic znafcy a ja chwale dzis dali rad e dobra płyta Pany i nieliczne Panie niestety.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2698
Rejestracja: 7 lata temu

dj zakrystian 6 mies. temu

Vexatus pisze:
6 mies. temu
dj zakrystian pisze:
6 mies. temu
to nie ogarniam jak zjebany trzeba mieć słuch
Ale po co od razu takie epitety?
Zaraz tam epitety... po prostu uwzięliście się powtarzać tekst o braku chwytliwości, niczym wyborcy na PiS, albo Peło. To nie płyta na jedno podejście.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lata temu

Lis 4 mies. temu

Obrazek

Super!
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2981
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan 2 mies. temu

Najnowszy obrazek "Vengeful Invasion" z ostatniego krążka.

I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6290
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

Vexatus 2 mies. temu

dj zakrystian pisze:
6 mies. temu
Vexatus pisze:
6 mies. temu
dj zakrystian pisze:
6 mies. temu
to nie ogarniam jak zjebany trzeba mieć słuch
Ale po co od razu takie epitety?
Zaraz tam epitety... po prostu uwzięliście się powtarzać tekst o braku chwytliwości, niczym wyborcy na PiS, albo Peło. To nie płyta na jedno podejście.
Rzeczownik plus określający go imiesłów przymiotnikowy bierny. No to jak to inaczej nazwać? ;)
Raw Black Metal w rowie!!!
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6092
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz 2 mies. temu

Taka sytuacja - jakoś nigdy dotąd nie wpadłem na pomysł posłuchania demka Cannibal Corpse z 1989 r. Mimo iż tyle lat słucham tejże kapeli, połowa dyskografii stoi na półce, to od zawsze jakimś zrządzeniem losu uważałem "Eaten Back To Life" za początek i tego się trzymałem.

Cóż...lepiej późno niż wcale. Dziś odpaliłem wspomniane demko i dość mocno zdziwiłem się, gdyż death metal tu zawarty, mimo iż są to wałki znane z późniejszego debiutu, jest podany w wersjach bardziej thrashowych, co znowu nie dziwi jak na okres wydania dema. Natomiast wokale Barnesa są zupełnie inne, ktoś określił że brzmią niczym z jakiejś kapeli hardcorowej i zasadniczo mogę się z tym swobodnie zgodzić. Brzmi to bardziej punkowo i nasz Krzysiu po prostu drze japę, a nie growluje, no może poza pora momentami.

Zdecydowanie ciekawostka, ale warta wspomnienia.
Odium Humani Generis
HUMAN
Tormentor
Posty: 1566
Rejestracja: 7 lata temu

HUMAN 2 mies. temu

Muszę posłuchać dla mnie debiut CC to rock n roll dopiero potem zaczyna się ukochane mięcho zwłaszcza 2i 3 miód na moje uszy . Co do płyt większość mam spokojnie , chyba paru ostatnich tylko brakuje . Wielka kapela , wielbię .
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6092
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz 2 mies. temu

Będę też odświeżał niebawem drugą ciekawostkę jaką jest bootleg "Created To Kill". Czyli demo z '95 r. jeszcze z Krzysiem na wokalach. Lata tego nie słuchałem.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
deathcrush
Tormentor
Posty: 710
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Bydgoszcz

deathcrush miesiąc temu

Cannibal Corpse zawita do Wrocławia.
Obrazek
HUMAN
Tormentor
Posty: 1566
Rejestracja: 7 lata temu

HUMAN miesiąc temu

up. obecny , piękny wyjazd się szykuje biorę nocleg obowiązkowo . Dzisiaj pewno pare płyt kannibali posłucham bo dzień urlopowy wreszcie mam . No i chyba zacznę od klasyki czyli trójki bądż dwójeczki . Chyba obecnie w najlepszej formie z dawnych ekip deathmetalowych , no Deicide jeszcze dają zdrowo do pieca , oraz moje ukochane Immolation jak zawsze w formie . Tak sobie myśle , że fajnie by było the Kill odpalić bo trochę tej płyty nie doceniłem i mało słuchałem
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2698
Rejestracja: 7 lata temu

dj zakrystian miesiąc temu

Kill to sztos. Jedna z najlepszych z epoki Fiszera. Obok Torture, Vile, Gallery of Suicide i Bloodthirst. Chociaż często poleci Evisecration Plague, bo takie numery jak Priest of Sodom, czy Carnivorous Sworn to kanibalowe hity.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem

Wróć do „Death Metal”