brutalland.pl

Dissonant avant-garde death metal, tak oto otagowali się na bandcamp. Niestety panowie są niezależni, swoje prace wydają własnym sumptem; a że są z Ameryki, przesyłka rujnuje plan zakupu ich najnowszego dziecka, pełniaka pt. Urraca.

Szkoda bo jest to muzyka w której elementy składowe, głównie progresja i technika nie powodują spazmów niesmaku i poczucia obcowania z często oczywistym w technicznym graniu, schematem onanizmu muzycznego. Pełno też podobieństw. Np. do Ulcerate czy Gorguts. Na szczęście nie są tak oczywiste i topią się w charyzmatycznej, pełnej dysonansów i ognia egzekucji.

Na przeszło 40 minutowej bani jaką jest ich debiut, znajdziemy niemal awangardowe granie, które potrafi zaskoczyć czymś świeżym i ciężkim. Gdzieniegdzie usłyszymy chore walczyki z wolniejszych fragmentów np. Morbus Chron. Co chwila doświadczam cyklonu spotęgowanego, dusznego napierdalania. Fajne to... A heblowi odpowiedzialni za technikalia w studio powinni dostać nagrodę Nobla. Mocne, klarowne i ciężkie w chuj.

Skład:
Lucas Scott - Guitars, Vocals Australis, Obsolete, Pestifere, ex-Dread, ex-Enshrined, ex-The Body Beneath, ex-Drona (live), ex-False (live)
Mitch Schooler - Bass (2014-present) Nerves
Taylor Hamel - Drums (2019-present) Aziza, ex-Metadactyl


Dyskografia:
2016 - Demo 2016 [demo]
2017 - Urraca
2021 - Ylem



MA: https://www.metal-archives.com/bands/Sunless/3540408136
BC: https://sunlessband.bandcamp.com/music

Ta cała Urraca to już po pierwszym kawałku się odechciewa trochę, non stop to samo łomotanie pod Deathspell Omega/Ulcerate/Gorguts. Najmniejszej oryginalności nie uświadczono jak dotąd. Drugi kawałek zapowiada się identycznie. Jak ktoś się niezmiernie lubuje we wspomnianych zespołach to jest to muza dla niego, od biedy. Trzeci kawałek i wciąż grają to samo. Ładna hipsterska okładka to jednak nie wszystko.

Zacznę udzielać się w wątkach z muzą której nie lubię i nie słucham. przyznam się że przez kilkanaście lat istnienia forum nie przerobilem działu black, viking, heavy... Spokojnie 8000 postów do zrobienia... które oddam @Zsamotowi i kasa zacznie się zgadzać.

@Ryszard czy Ty słyszałeś w ogóle Deathspell Omega? Posłuchaj, a nie czas na Sunlessy marnujesz, bo to muza okrutnie nieszczera

Virus też w tym słychać. Głośno i wyraźnie. Całkiem niezłe, jak pożyczać muzykę to od dobrych i nieoczywistych grup.

Nie wiem. Jak już będzie ze 40 szeroko znanych i mocno popularnych kapel grających tego typu sprawy to se wybiorę 2 najlepsze a resztę zaneguje. Póki co aż tylu nie znam.

Szkoda że ludzie tak nie piszą w wątkach szwedzkich deathmetalów czy norweskich blacków

No ale stary, oni rżną riffy dosłownie z Deathspell Omega. Posłuchaj sobie oryginału, zamiast wymyślać nazwy dla czegoś, co już istnieje od dobrych 10 lat. Ten Sunless to jest ordynarne naśladownictwo

Ja myślę że @pit ma jednak więcej racji. Virus, Ulcerate, Ehnahre,czy stare Ved Buens Ende, Gorguts, Demilich. Z mojej perspektywy DSO nie jest słońcem ukladu tylko jednym z promienii.

Kroi się kolejny pełniak. Pierwszy numer z płyty, którą sygnuje Willowtip Records.

Jeszcze jeden singiel z nowego Sunless, będzie dobroć w takich klimatach. Płyta pod koniec października.

Druga część trylogii zapoczątkowanej na Urraca. Jeszcze bardziej przemyślane, robiące wrażenie pomysłowością kompozycje, jeszcze więcej dysonansów i wywracających mózg na lewą stronę rytmów.