deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

Aura Noir

#1

deathwhore 6 lata temu

Obrazek Czyli ten zespół, co niby wszyscy znają, a mało kto wie, jak się wypowiada nazwę. Tak, to ten zespół, który nawet własnego "A" w logo nie umie wymyślić, tylko podpierdala "C" od Celtic Frost i stawia je na sztorc. Mam wrażenie, że również, oprócz tego, że zespół jest powszechnie znany, to jednak, paradoksalnie, jednak dość niedoceniany. Mimo, że grają dość banalną muzykę, to mam wrażenie, że bardzo łatwo ich nie zrozumieć, spłycając formę do do "black thrash attack, jest szatan, fajnie i szybko".

Założone to to przez Agressora, czyli Carla Michaela Eidego, wszechstronnego pokurwieńca, multiinstrumentalistę i skoczka okiennego. Założył, jak stwierdził, że Satyricon to banda pedałów i trzeba zajebać coś lepszego. To zajebał.

Obrazek
Demówek nie znam, dla mnie kapela debiutuje EP Dreams Like Desert, którego w sumie dawno nie słuchałem i średnio pamiętam. Pamiętam, że mocno brudne, syfiaste i bardzo black metalowe, jak na thrash. Brzmienie dodaje tylko uroku. W każdym razie każdy powinien kojarzyć to z Mirage, bo to przebój nad przeboje. Jest też wersja w której Mirage zawodzi Fenriz i jest jeszcze lepsza.

PS. przed wysłaniem posta włączyłem ten materiał i z black metalu to tam głównie jest mocny pogłos na wokalu. Muzycznie to, patrząc z dzisiejszej perspektywy, przyzwoity brudny thrash z przebłyskami dobrze rokującymi na przyszłość. Dziś sporo takiego grania, ale i tak lepsze od jakiegoś chujowego Toxic Holocaust.

Obrazek
Pełnoczasowy debiut Black Thrash Attack to chyba najbardziej znany album Norwegów. Powiadają, że najlepszy, ja tam mówię, że gówno prawda. Swego czasu chyba też mocno wyszydzany ze względu na kopiowanie lat 80 i że "teraz tak się już nie gra". Ok, jest tu sporo motywów które jak żywo przypominają jakieś nagrania Sodom, Kreator, Sarcofago, etc. ale w dalszym ciągu kopie to zdrowo. No i nie da się ukryć, że mimo wszystko to tę Norwegię gdzieś tu słychać. Bardzo dobra płyta, chociaż faktycznie może wpływać na postrzeganie zespołu jako takie "metal i piwko". Bo to w istocie po prostu wulgarny bełt w którym mieszają się black z thrashem. Lubię, ale to najgorsza płyta.

Obrazek
A Deep Tracts of Hell dla odmiany najlepsza. Chociaż długo jej nie rozumiałem. Może to być najbardziej intensywne nagranie Aura Noir, obok ostatniej Out to Die. Ale ze względu na brzmienie, jeszcze gorsze niż na debiucie sprawia wrażenie większego chaosu. Wokale często przesterowane, bardziej black metalowe. Dodatkowo, żeby było mało, jest tu chyba jeszcze więcej rock n rolla, ale jednocześnie zaczynają się odzywać fascynacje psychodelą i bandami progresywnymi. Swarm of Vultures to chyba mój ulubioony tekst w kategoriach takiej muzyki. Bardzo intensywna, brudna i mroczna płyta. Raczej brzmi to jak zespół black metalowy grający sporo thrashowych riffów, niż poczarniały thrash, jeżeli łapiecie o co chodzi.

Obrazek
Do Merciless powinienem mieć największy sentyment. Bo od tej poznałem wydając wówczas gigantyczną sumę pieniędzy (50zł w Traffiku). Tłukłem to po kilka razy dziennie przez jakiś miesiąc albo lepiej, a później też często leciało. Mega przebojowe, proste, czasem prostackie wręcz. Gościnne wokale Fenriza, Nattefrosta, podpierdolony riff Possessed (w końcu zaczęli się przyznawać od kogo konkretnie co ukradli, ha). Mniej na tym mroku, więcej Venom. Do tej pory lubię, ale na poprzedniej płycie jednak było jakieś "drugie dno". Tu jest denko od flaszki.

Obrazek
Hades Rise to płyta na którą myślałem, że się nie doczekam, bo całe 4 lata się zeszły od poprzedniej, a w międzyczasie Eide skoczył z okna i miał już nic nie nagrać. Żeby pokazać, jak to młody człowiek jednak ma gorącą głowę, wystarczy wskazać, że kolejną znowu wydali po 4 latach, a ten czas dla odmiany zleciał mi tak jak o, pstryk i już jest. Album znowu jest inny, wolniejszy, na wskroś thrashowy, ale dużo w tym Voivod, Black Sabbath. Zabrakło w tym trochę wściekłości, dużo bardziej to dojrzałe wszystko. Według mnie znakomite, ale sporo ludzi nie zrozumiało tego. W gruncie rzeczy mocno przebojowe, ale nie tak jak Merciless. Zachęcam do uważnego wysłuchania, bo dużo nienawiści jest tu cedzonej przez zęby.



I ostatni, póki co, album ekscentrycznych Norwegów - Out to Die. Ten już chyba przeszedł w ogóle bez echa. Jednocześnie stawiam go obok dwójki "na szczycie" dyskografii. Chyba wzięli sobie do serca, że Hades Rise jest za wolne i pozbawione dziczy, bo tej jest tu aż w nadmiarze. Płyta kompletnie bez komercyjnego potencjału, bo mogli sobie dalej nagrywać wariacje na temat Venom i by się kręciło. A tu taki chuj. Zero przebojów, tylko brutalny black/thrash, zahaczający mocno o rejony starego, brudnego death metalu.

Skład:
Aggressor - Drums (1993-2005), Guitars, Vocals, Bass (1993-present) Virus, ex-I Left the Planet, ex-Inflabitan, ex-Ved Buens Ende, ex-Infernö, ex-Cadaver Inc, ex-Cadaver, ex-Dødheimsgard, ex-Satyricon, ex-Ulver, ex-Void, ex-Dimmu Borgir (live), ex-Fleurety (live), ex-Nattefrost (live), ex-Eczema, ex-Endwarfment, ex-Svartgalðrar
Apollyon - Vocals, Guitars, Bass, Drums (1993-present) Waklevören, Lamented Souls, ex-Cadaver Inc, Two Trains, ex-Cadaver, ex-Dødheimsgard, ex-Immortal, ex-Gorgoroth (live)
Blasphemer - Guitars (1996-present) Earth Electric, Twilight of the Gods, Mezzerschmitt, ex-Ava Inferi, ex-In Silence, ex-Testimony, ex-Mayhem, ex-Nader Sadek
▼ Muzycy koncertowi
Kristian Valbo - Drums (2011-2016) Black Magic, Obliteration, Void Eater, Furze (live), ex-Spectral Haze, ex-Valhall (live), ex-Deject
Dyskografia:
1994 - Demo 1994 [demo]
1994 - Two Voices, One King [demo]
1995 - Dreams like Deserts [EP]
1996 - Black Thrash Attack
1998 - Deep Tracts of Hell
2000 - Increased Damnation [kompilacja]
2004 - Überthrash [split]
2004 - The Merciless
2005 - Deep Dreams of Hell [kompilacja]
2005 - Überthrash II [split]
2006 - Live Nightmare on Elm Street [live]
2008 - Hades Rise
2012 - Out to Die
2018 - Dark Lung of the Storm [single]
2018 - Aura Noire
2018 - Aura Noire [single]



MA: https://www.metal-archives.com/bands/Aura_Noir/209
BC: https://auranoir.bandcamp.com/music
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian

Tagi:
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1828
Rejestracja: 7 lata temu

#2

Blind 6 lata temu

Hades Rise jest świetna, "Shadows of Death" i "The Stalker" rozpierdalają wszystko w pył. Bardzo pasuje mi takie brzmienie: nieplastikowe, ale nie też przesadnie podziemne. Deep Tracts of Hell też lubię, ale w nią muszę się bardziej wgryźć, bo to o wiele bardziej wymagająca płyta. Reszty nie znam, trza nadrobić.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
rok temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#3

Wędrowycz 6 lata temu

Wszystkie płyty dobre, a moja ulubiona (którą zarazem najwyżej oceniam) to "Deep Tracts Of Hell". Niby grają mocno odtwórczą muzykę, ale zawierającą to za co thrash najbardziej lubię tj. odpowiednią jadowitość, chamstwo i nienawiść. Szkoda, że nie udało mi się ich na żywo zobaczyć, ale wierzę, że jeszcze się u nas zjawią.
Odium Humani Generis
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#4

deathwhore 6 lata temu

Necr0Blind pisze:
6 lata temu
Hades Rise jest świetna, "Shadows of Death" i "The Stalker" rozpierdalają wszystko w pył. Bardzo pasuje mi takie brzmienie: nieplastikowe, ale nie też przesadnie podziemne. Deep Tracts of Hell też lubię, ale w nią muszę się bardziej wgryźć, bo to o wiele bardziej wymagająca płyta. Reszty nie znam, trza nadrobić.
Brzmienie jest bardziej zbite i szorstkie. Dlatego wydaje się nieprzystępne. Muzyka też jest bardziej intensywna, ale z tym, że bardziej wymagająca to nie wiem. Pod pewnymi względami Hades Rise jest nieoczywista, bo jest na niej dużo takiej agresji i frustracji, cedzonej przez zęby. To całkiem przebojowy, ale jednocześnie nie do końca oczywisty materiał.

Na żywo widziałem, są skurwysyny. Nawet jak Czral siedzi na stołku.

@Wędrowycz, Aura Noir z tym mocno odtwórczym podejściem do tematu to tak na początku. Chociaż to mógł być zarzut w tamtym czasie, bo dziś w takim stopniu to wszyscy podpierdalają i są zadowoleni. W tej chwili dość fajnie łączą różne wpływy i to w całkiem kreatywny sposób.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#5

yog 6 lata temu

Przyznam się, że jak uwielbiam wszystko, czym się Aura Noir para to ta kapela do mnie nigdy nie trafiła i odnoszę wrażenie, że to jakieś wykalkulowane jest, a to dla "bestialskiego thrashu" chyba najgorsza możliwa obelga. Inna jednak sprawa, że nie katowałem ich parę razy dziennie i chyba najwięcej słuchałem debiutu, a ten chyba do najlepszych ich wydawnictw nie należy.

Póki co wolę Czrala w bardziej melancholijnych odsłonach.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3967
Rejestracja: 7 lata temu

#6

Pioniere 6 lata temu

A ja znam lepiej jedynie debiut i dwójkę, reszty słuchałem kilkukrotnie, lecz nie wyrwało mnie z butów, jak swego czasu Deep Tracts of Hell. Debiut mimo swego jeszcze takiego prymitywizmu, też jakoś lepiej mi się słucha niż kolejne po dwójce, do których jakoś nie bardzo mi się chce wracać.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#7

deathwhore 6 lata temu

Ostatnio sobie debiut odświeżałem i bardzo mi się podoba, ale chyba z sentymentu. Gdyby dziś ta płyta wyszła to może powiedziałbym, że niezłe, ale bez przesady. Ale jak miałem z 17 lat to słuchałem z wypiekami, bo kurwa kult i chuj. No i wryły się w głowę. Jak znam Twój gust trochę, to myślę, że Deep Tracts of Hell by Ci podeszła.

No i jak Black Thrash Attack wychodziło to chyba średnio mówić o wykalkulowaniu, bo ile takich kapel było w 1996? Gdy sukcesy święciły klawiszem wsparte smuty? Aura Noir, Bewitched, Gehennah?
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#8

yog 6 lata temu

Mam w planach jeszcze posłuchać więcej, bo gdybym jednak zmienił zdanie to nie pożałuję.

Z tym wykalkulowaniem to czysto irracjonalne odczucie z mojej strony, które czasem się pojawia, np. z Bolzer tak mam, że pojedyncze elementy mi się podobają mocno, a jako całość nie jestem tego w stanie słuchać (debiutanckiego Hero cały czas nie słyszałem). Z Aura Noir to jakoś miałem zawsze wrażenie, że oni w tej Norwegii tak na zasadzie "a, pokażemy im!", bo Dimmu, Satyricony itp świecą triumfy. I to nie do końca z potrzeby takiego grania wynika tylko z potrzeby buntu, a granie to już totalnie przy okazji akurat takie, bo "nikt tak nie grał", więc chłopaki tylko bardziej chcą pokazać, że prawdziwi do szpiku.

Tzn ja wiem, że oni niby od '93, ale nie oszukujmy się, to był wcześniej jakiś projekcik bardziej chyba :P

No ale mówię, to takie irracjonalne odczucie jest i nie uważam, że oni to rzeczywiście z jakichś dziwnych powodów grają, a nie dlatego, bo lubią. Kolesi ogólnie mocno szanuję za ich wszelkie projekty, ale nie powiem, że zawsze mi z ich twórczością po drodze :P
Destroy their modern metal and bang your fucking head
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#9

deathwhore 6 lata temu

To, że Aura Noir powstało "w kontrze" to akurat prawda, sam Eide poniekąd o tym mówił. To znaczy o tym, że odszedł z Satyricon, bo nie pasowało mu bycie smutnym, wpatrzonym w gwiazdy black metalowcem o zacięciu nacjonalistycznym. A czy to regularny zespół - obydwaj są mocno kreatywni i w różnych rzeczach brali udział. W 1994 pewnie najważniejszy dla Eidego był Ved Buens Ende.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#10

Wędrowycz 6 lata temu

@deathwhore nie odczytuj moich słów, że są odtwórczy jako jakiś zarzut. Uważam wręcz przeciwnie, że są świetnymi rzemieślnikami i na kanwie wielu klasycznych zagrywek stworzyli black/thrash chwytliwy i w odpowiednich proporcjach. Obecnie jak tak sobie myślę to chyba są wręcz moim ulubioną kapelą w takich klimatach.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#11

yog 6 lata temu

Jak dla mnie to Aura Noir do D666 najmniejszego podjazdu nie ma, a nawet i Desaster z najlepszych lat i płyt w stylu Hellfire's Dominion czy A Touch of Medieval Darkness robi z nich miazgę :P
Destroy their modern metal and bang your fucking head
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#12

deathwhore 6 lata temu

To kompletnie inna muzyka, tylko używa, dość przypadkowo zresztą, podobnych narzędzi. Ale w kompletnie innym celu i z innym rezultatem.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#13

yog 6 lata temu

Takie też odnoszę wrażenie - każda z tych kapel niestrudzenie podąża wytyczoną przez siebie lata temu ścieżką. Aura Noir jednak - po tym, co słyszałem - wśród kopaczy grobów black/thrashu z połowy lat '90 wypada moim zdaniem najgorzej z powyższej trójki, choć jednocześnie znacznie lepiej niż np. Nifelheim.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Epoxx
Tormentor
Posty: 814
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Bydgoszcz

#14

Epoxx 6 lata temu

27 kwietnia wyjdzie pełniak pt. Aura Noire nakładem Indie Recordings.

Utwór do zapowiadanej płyty poniżej.

if you can find it on the internet, it's not underground.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#15

Wędrowycz 6 lata temu

Nowy album sprawdzę napewno, bo lubię Aura Noir, choć ten nowy wałek jakoś mnie nie porywa.
Odium Humani Generis
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#16

deathwhore 6 lata temu

No a ja kupię, bo kredyt zaufania do teraz mają bardzo duży.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#17

yog 6 lata temu

Drugi kawałek:

Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#18

Hajasz 6 lata temu

Nuda po chuju. Mogli zakończyć staż na drugiej płycie i byłoby zajebiście a tak na pozostałych płytach kręcą się wokół jednego motywu i przynudzają.

Na osłodę dodam tylko, że to lepsza jakość niż Khold ale w ogólnym rozrachunku taka sama chujnia.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1828
Rejestracja: 7 lata temu

#19

Blind 6 lata temu

Nie lubisz Hades Rise? Przecież tam masz rasowy, zajebisty metal. Wkurwione wokale w połączeniu z świetnymi riffami (momentami ala Voivod) urywają dupę.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
rok temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
Metalized
Tormentor
Posty: 417
Rejestracja: 6 lata temu

#20

Metalized 6 lata temu

Oral Nora jest ok, posłucham, ale diehardem zostać nie planuję. Leci ten i ów krążek to bawię się przednio, skończy się to raczej drugi raz z rzędu nie poleci. Blek trasze to ogólnie miła muzyka to i wchodzi w ucho zgrabnie.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#21

deathwhore 6 lata temu

Mnie się bardzo podoba, generalnie uważam co prawda dalej drugą płytę za najlepszą, ale kolejne nie ustępują. Nową też sobie kupię i będę słuchał. Carl podobno czasem znów coś na bębnach zaczyna grać i na koncertach już normalnie stoi.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#22

Wędrowycz 6 lata temu

Ja też lubię i podobnie jak @deathwhore uważam "Deep Tracts Of Hell" za ich najlepszy materiał, choć po latach i epka "Dreams Like Deserts" podskoczyła u mnie w rankingu mocno. Póki co jedynie "Hades Rise" mam na półce i jakoś szczególnie mnie to nie boli ;)
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#23

yog 6 lata temu

Dziś premiera nowego Aura Noire:

Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5423
Rejestracja: 6 lata temu

#24

pit 6 lata temu

A mi się podoba ten kawałek. Wychodzi w ogóle coś lepszego w tej niszy?
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#25

Wędrowycz 6 lata temu

Ruskie już mają w bdb jakości ;) będzie słuchane.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#26

Hajasz 6 lata temu

Dotrwałem do trzeciego kawałka i odruch bezwarunkowy wypierdolił to w pizdu. W 1999 Szwagierkolaska nagrał płytę o tytule, którym można opisać to nowe dziadostwo od Aura Noir.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Marduk666
Tormentor
Posty: 1031
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Jarosław

#27

Marduk666 6 lata temu

Hajasz pisze:
6 lata temu
Dotrwałem do trzeciego kawałka i odruch bezwarunkowy wypierdolił to w pizdu. W 1999 Szwagierkolaska nagrał płytę o tytule, którym można opisać to nowe dziadostwo od Aura Noir.
U cioci na imieninach??
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#28

deathwhore 5 lata temu

pit pisze:
6 lata temu
A mi się podoba ten kawałek. Wychodzi w ogóle coś lepszego w tej niszy?
Nie wychodzi.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#29

Wędrowycz 5 lata temu

Aura Noir jest do bólu przewidywalna, ale jakoś lubię ten ich black/thrash i każdy kolejny album uważam za kawał solidnego grania na poziomie i tyle. Nie ma tu żadnych przebłysków geniuszu, unikatowości, czy specjalnej oryginalności, nie mniej jednak sądzę że w tej swojej niszy radzą sobie świetnie. Jak mam zatem ochotę na tego typu granie, to zawsze Aura Noir przychodzi do głowy. Na "Aura Noire" nie ma perełek, czy jakiś szczególnych highlightów, za to jest jeden dość spójny, prosty, inspirowany klasykami piekielnego thrashu walec.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#30

Hajasz 5 lata temu

Dzisiaj miałem cały dzień seans z Aura Noir i niestety ale z płyty na płytę jednak coraz gorzej a ten ostatni album to totalna bezradność i brak pomysłów.

Wystarczy posłuchać ostatniego kawałka na płycie totalnie wepchanego na siłę by uświadomić, że oni już nic nie znaczą i grają w tej samej okręgowej lidze co Khold, Świder czy Srake. Błazenada na sto fajerek, żadne szczere granie, żaden kult. Kurwa po prostu kicha. No i jeszcze ten tytuł płyty !!!

Bezapelacyjne podium tego roku w kategorii rzadkie gówno ale panowie głowa do góry Peaceville może was wyda skoro to kulty kiedyś były.

Debiut był na wyżynach a ta płyta to depresja gorsza niż Therion bo oni potrafią grać a Aura Noir na tej płycie udowodniła, że już nie potrafi.

Ostatni kawałek potrzebowałem paru minut aby go rozklepać. Tragedia tylko dla frustratów. No przy tej płycie Summoning to wyżyny sztuki i geniuszu.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#31

yog 5 lata temu

Troszkę sobie odpaliłem i miałem wrażenie do Hajasza podobne, nuda straszna ta nowa albo czegoś nie rozumiem. Spróbuję całość jeszcze, ale nie nastawiam się zbyt pozytywnie.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#32

Wędrowycz 5 lata temu

Widać ja jestem mało wymagającym słuchaczem jednak, bo dla mnie jest spoko ;) choć faktycznie często nie będę wracał.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3967
Rejestracja: 7 lata temu

#33

Pioniere 5 lata temu

Może i Aura Noire nie spełni w pełni oczekiwań starych fanów, z czasów Black Thrash Attack, ale już fanów miksu owego płyciwa z muzą wcześniejszych płyt Voivod, pewnie i tak - mnie tam to bardzo pasuje i wbrew @Hajaszowym narzekaniom mnie nowa płyta przekonała do siebie na tyle, iż uważam ją za jeden z lepszych materiałów, nagranych w tym roku w danym gatunku. Szczególnie podobuje mi się to, iż nie tracąc charakterystycznej black/thrashowej agresji przywołuje specyficzny klimat nawiązujący do voivod-owskiej energii i żywiołowości zawartej na takim Rrröööaaarrr, czy War and Pain, spaczonej dodatkowo zakrzywieniem przestrzeni z Dimension Hatröss, jak i takim luzem black/speed/heavymetalowej wersji Darkthrone.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#34

deathwhore 5 lata temu

Do tego dodajmy świetne, bardzo naturalne brzmienie i partie, które raczej były kładzione w całości. Mimo że nagrywali w różnych studiach nagraniowych, to brzmi jakby się zamknęli w salce prób i zajebali seteczkę we trzech, bez dogrywek. Chyba najlepsza AN obok Deep Tracts of Hell.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#35

Hajasz 5 lata temu

Gdyby to było nagrywane na sto to pewnie wyszłoby jak wczoraj nasi na Eurowizji. Same fałsze. Przynajmniej za ostatni instrumentalny kawałek zostaną zapisani do "Pajacyków".
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#36

yog 4 lata temu

Nowy traczek z jakiejś książki z fotkami Petera Beste o tytule Defenders of the Faith: The Heavy Metal Photography:



Wychodzi to na 7", a drugim utworem będzie Black Magic - Possessed.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#37

yog 4 lata temu

Tego się można było po panach spodziewać ;)

Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3967
Rejestracja: 7 lata temu

#38

Pioniere 4 lata temu

...ale, że niby co, bo znowu nie mogę zobaczyć tych waszych newsów, a z załączonego komentarza, nie wynika nic.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#39

deathwhore 4 lata temu

Nie będą grać już koncertów.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2890
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#40

Szajtan 2 lata temu

Od 1 do 25 stycznia Screaming Skull Records zbiera zamówienia na limitowaną siedmiocalówkę, która będzie splitem Aura Noir z Dødskvad. Materiał będzie nosił tytuł Knives Out: Black Circle i wjadą na niego kolejno kawałki: live „Flag of Hate” (cover Kreator) od Aura Noir oraz „Jakten” od Dødskvad, które pochodzi z nadchodzącej epki „Krønike II” (która wjedzie za pośrednictwem Caligari Records 20 stycznia).

Obrazek
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#41

deathwhore rok temu

Buba się chwali ostatnio, że często słucha. Czekam na referat tłumaczący dlaczego Deep Tracts of Hell jest najlepsza.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4124
Rejestracja: 7 lata temu

#42

DiabelskiDom rok temu

Bo zawiera wszystkie przymiotniki z poniższych jednocześnie:

Dziki
Pojebany
Odjechany
Zły
Złożony
Zakręcony

Oczywiście przychylam się do opinii, że to ich najlepszy album. Poza pierwszym, który bardzo mi się podobał za kuca, to każdy jest bardzo dobry, ale do tego wracam najchętniej, a do debiutu najmniej chętnie.
Panzer Division Nightwish
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#43

deathwhore rok temu

deathwhore pisze:
4 lata temu
Nie będą grać już koncertów.
A jednak będą:
We are pleased to announce that AURA NOIR [official] is joining the Doomstar family! For booking inquiries in Europe and the United Kingdom, please get in touch with benny@doomstarbookings.com

Norway's Aura Noir, the undisputed kings of filthy blackened thrash metal, are set to perform a dozen highly exclusive shows throughout the world in 2023.

The shows will see the classic trio of Apollyon, Aggressor and Blasphemer performing together again for the first time since 2018. Long-term session drummer for the band, Tank (aka Kristian Valbo) from Norway's Obliteration, will be joining the band for these exclusive one-offs. Do not miss this!
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1828
Rejestracja: 7 lata temu

#44

Blind rok temu

Słucham sobie ostatniego długograja, bo jak wyszedł to go raz tylko w podróży wysłuchałem i jest w sumie tak jak zapamiętałem, czyli bardzo dobrze - tam gdzie trzeba przypierdolić, tam Norwedzy sieją rozpierdol, tam gdzie trochę w stylu Piggiego odlecieć, tam odlatują, a tam gdzie można bardziej chwytliwy motyw zapodać, tam zapodają. Praca gitar - miód.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
rok temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!

Wróć do „Thrash Metal”