Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 6 lata temu

Re:

#251

Pan Efilnikufesin 4 lata temu

deathwhore pisze:
4 lata temu
Faktycznie, cover yoga byłby gorszy od oryginału.
Ja mialem na mysli to ze @yog jest drugiej kategorii :lol:

Tagi:
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2960
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

#252

Vortex 4 lata temu

Prosto z LA, ale jak dla mnie koncert bez emocji, tam wióry powinny napierdzielać, a jest jak Slayer dla emerytów.

Obrazek
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#253

yog 4 lata temu

Filmidło chyba też żenujące, zaś bilet droższy niż na normalny film, choć to krótki metraż.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#254

Wędrowycz 4 lata temu

Słuchałem ostatnio "Diabolus In Musica" i "God Hates Us All" i powiem, że ludzie nie doceniają tych płyt, oczywiście nie brzmi to jak stary klasyczny Slayer, bo wcielili tu dużo elementów współczesnego metalu czy też crossover, ale mimo wszystko jest tu co najmniej kilka kawałków pięknie orających bańkę czy tam niszczących obiekty, jak kto woli. Dla przykładu "Bitter Peace" albo "In The Name Of God" z pierwszej i "God Send Death" albo "Exile" z drugiej.
Odium Humani Generis
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 6 lata temu

#255

Pan Efilnikufesin 4 lata temu

"Diabolus In Musica" i "God Hates Us All" to takie ostatnie podrygi trupa.Sluchalne nawet.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2649
Rejestracja: 7 lata temu

#256

dj zakrystian 4 lata temu

Wędrowycz pisze:
4 lata temu
Słuchałem ostatnio "Diabolus In Musica" i "God Hates Us All" i powiem, że ludzie nie doceniają tych płyt, oczywiście nie brzmi to jak stary klasyczny Slayer, bo wcielili tu dużo elementów współczesnego metalu czy też crossover, ale mimo wszystko jest tu co najmniej kilka kawałków pięknie orających bańkę czy tam niszczących obiekty, jak kto woli. Dla przykładu "Bitter Peace" albo "In The Name Of God" z pierwszej i "God Send Death" albo "Exile" z drugiej.
Bitter Peace, Scrum i Point to w zasadzie klasyczny Seler, z nieco obnizonym strojenien wiosel. Perversion of Pain swietny speed metalowy numer. Na God Hates us All najlepszy numer to Disciple no i God Send Death. I tak wole te dwie inne plyty od wymeczonego Repentless.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
deathwhore
Tormentor
Posty: 4411
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#257

deathwhore 4 lata temu

A ja gardzę tymi wszystkimi. Ile to ja podejść robiłem do takiego God Hates Us All to głowa mała. Po Disciple płyta dla mnie mogłaby się skończyć. Niby Bloodline powinno być jeszcze dobre, ale jest jakieś chujowe i hip hopowe. Do Diabolusa podchodziłem trochę mniej razy, ale tam już w ogóle nic dla siebie nie znajduję. Christ Illusion lubię, chociaż poza kilka dobrymi numerami jest trochę bezsensownego, sztampowego traszyku. Numery Jeffa tam są dla odmiany bardzo w porządku.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Czit
Tormentor
Posty: 1163
Rejestracja: 7 lata temu

#258

Czit 4 lata temu

A na płycie "God Hates Us All" nie wkurwiają was takie kawałki jak "Threshold"? Przecież ta płyta to porażka totalna. Do "Christ Illusion" nie ma co tego nawet porównywać bo to naprawdę udany album.
yog pisze:
4 lata temu
Uważanie Seasons in the Abyss za lepszą od South of Heaven istotnie nie da się wytłumaczyć inaczej, niż kindermetalstwem ;)
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2649
Rejestracja: 7 lata temu

#259

dj zakrystian 4 lata temu

Czit pisze:
4 lata temu
A na płycie "God Hates Us All" nie wkurwiają was takie kawałki jak "Threshold"? Przecież ta płyta to porażka totalna. Do "Christ Illusion" nie ma co tego nawet porównywać bo to naprawdę udany album.
Christ Illusion lepsze, nawet WPB lepsze, ale nie szmacil bym tak tego Diabolusa i GHaA bo tam jest jednak sporo klasycznych dla Selera numerow. Sa tez oczywiscie takie wynalazki jak Exile czy Threshold. Bardzo niespojne plyty, swietne numery obok skaczacych para nu metalowych podrygow.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
EdusPospolitus
Tormentor
Posty: 838
Rejestracja: 7 lata temu

#260

EdusPospolitus 4 lata temu

Znów mnie wzięło ostatnio na tego Selera :) Jak już tam wyżej wspominałem, odpaliłem po chyba trzech latach "Divine Intervention" i fajnie ta płytka zyskała po czasie, nadal uważam za bdb album. Te kawałki pokroju "Dittohead", "SS-3" czy "Circle of Beliefs" dojebane są konkretnie.

Już dużo później odpaliłem na nowo "God Hates Us All" i "Christ Illusion", bo akurat pod ręką te albumy były. I o ile kiedyś ten pierwszy mi się nawet podobał, tak teraz ledwo to wysłuchałem xD Są tam jakieś nieźle kawałki, ale jak dla mnie to znaczna większość brzmi jak jakiś thrashowy Slipknot, straszna męka dla ucha :D jakby cała płyta była jak "Payback" to co innego......

Z kolei "Christ Illusion" nieporównywalnie lepszy, dużo więcej thrashu i dobrych utworów, chociaż mielizn też tam trochę jest. W każdym razie, razem z "World Painted Blood" moja ulubiona płyta Slayera z tych nowszych.
I don't know
I just took that knife
And I cut her from her neck
Down to anus
And I cut out the vagina
And I ate it
Awatar użytkownika
pro
Fallen Angel Of Doom
Posty: 325
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Łódź

#261

pro 4 lata temu

Film klasy Z. Strzelanie z magnuma (nie loda) w ciążowy brzuch, wyciąganie jelitek i dekapitacje.

Koncert - bardzo fajny, ze świetną setlistą, choć z pewnym minusem w postaci kiepskiego nagłośnienia w kinie w Łodzi. Ale jak za taką cenę, warto było iść. W sumie zobaczyć Slayera w kinie to coś nowego dla mnie.
Awatar użytkownika
pro
Fallen Angel Of Doom
Posty: 325
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Łódź

#262

pro 4 lata temu

Widzieliście ten bajer? Slayer wypuszcza singla. "Hell-P", który przyjmie formę metalowego krążka z wyrytym utworem "Repentless". Do wydawnictwa dołączona zostanie zapałka w pudełku imitującym trumnę, ponieważ żeby dostać się do nośnika trzeba podpalić jego obwolutę.

Singiel dostępny będzie... w sześciu kopiach! Aby zdobyć jedną z nich trzeba wziąć udział w specjalnym konkursie.

Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#263

Vexatus 4 lata temu

pro pisze:
4 lata temu
Singiel dostępny będzie... w sześciu kopiach! Aby zdobyć jedną z nich trzeba wziąć udział w specjalnym konkursie.
Szczerze? Uwielbiam Slayer na wielu poziomach, ale dla mnie (wieloletniego fana) ta akcja wygląda jak "Merda d’artista" i mniej więcej tyle dla mnie znaczy...
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#264

Hajasz 4 lata temu

A dla Slayer fani to tylko motłoch, który jest im potrzebny aby wydawali na nich swoje pieniądze.

Ta akcja właśnie taka jest, żaden tam konkurs tylko kto da więcej a za moment na ebay albo discogs za parę tysięcy zielonych.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2649
Rejestracja: 7 lata temu

#265

dj zakrystian 4 lata temu

Hajasz pisze:
4 lata temu
A dla Slayer fani to tylko motłoch, który jest im potrzebny aby wydawali na nich swoje pieniądze.

Ta akcja właśnie taka jest, żaden tam konkurs tylko kto da więcej a za moment na ebay albo discogs za parę tysięcy zielonych.
Zawsze mozesz wydac na Owsiaka, Rydzyka albo Islam. Niestety tak wyglada zycie. Jebiesz, albo jestes jebany. Obudz sie Hajasz!
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 6 lata temu

#266

Pan Efilnikufesin 4 lata temu

Ten singiel wyglada jak matryca do bicia plackow.Ja bym na to igly nie zrzucil.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#267

yog 4 lata temu

A oni jak żłobią te matryce, znaczy bardziej sprawdzają czy dobrze wyżłobione zostały ścieżki, to jakieś specjalne igły mają, czy po prostu co chwila wymieniają? Z ciekawości pytam.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 6 lata temu

#268

Pan Efilnikufesin 4 lata temu

yog pisze:
4 lata temu
A oni jak żłobią te matryce, znaczy bardziej sprawdzają czy dobrze wyżłobione zostały ścieżki, to jakieś specjalne igły mają, czy po prostu co chwila wymieniają? Z ciekawości pytam.
Sam proces zlobienia rowka jest sprawdzany na biezaco.Przynajmniej byl.Mysle ze zbyt wiele sie nie zmienilo.Pewnie nic sie nie zmienilo.Pobiegaj po internetach,yt tez Ci cos pokaze.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#269

yog 4 lata temu

Kiedyś widziałem, jak gość odsłuchuje ten metalowy dysk szukając czy nie ma jakichś paprochów itp. artefaktów brzmieniowych, wyglądało jakby na normalnym gramofonie tego słuchał i było to już po wycinaniu rowków. Tylko dla igły to raczej nic miłego nie było, bo tak po dj-sku cofał tę płytę jak mu coś nie pasowało i chciał się upewnić.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 6 lata temu

#270

Pan Efilnikufesin 4 lata temu

yog pisze:
4 lata temu
Kiedyś widziałem, jak gość odsłuchuje ten metalowy dysk szukając czy nie ma jakichś paprochów itp. artefaktów brzmieniowych, wyglądało jakby na normalnym gramofonie tego słuchał i było to już po wycinaniu rowków. Tylko dla igły to raczej nic miłego nie było, bo tak po dj-sku cofał tę płytę jak mu coś nie pasowało i chciał się upewnić.
Bardzo mozliwe.Poryj w necie,na pewno znajdziesz sporo informacji.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#271

Hajasz 4 lata temu

dj zakrystian pisze:
4 lata temu
Hajasz pisze:
4 lata temu
A dla Slayer fani to tylko motłoch, który jest im potrzebny aby wydawali na nich swoje pieniądze.

Ta akcja właśnie taka jest, żaden tam konkurs tylko kto da więcej a za moment na ebay albo discogs za parę tysięcy zielonych.
Zawsze mozesz wydac na Owsiaka, Rydzyka albo Islam. Niestety tak wyglada zycie. Jebiesz, albo jestes jebany. Obudz sie Hajasz!
Wujek to nie lata 90-te i kultowy zespół, który wydaje jakiś tam rarytas. Mamy 2020 i zespół, który od dobrej dekady dogorywa i nie potrafi nawet kulturalnie wyzionąć ducha. Wow 6 szt a zapewne za rok kolejny taki cudak w ilości 3 szt.

Gdyby chociaż mieli jaja to by powiedzieli, słuchajcie nie mamy już nic do powiedzenia ale rachunki trzeba płacić dlatego co jakiś czas wypuścimy takie drogie gówno albo zagramy pożegnalną trasę.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Sacrum_Profanum
Master Of Reality
Posty: 291
Rejestracja: 5 lata temu
Lokalizacja: Kanalizacja

#272

Sacrum_Profanum 4 lata temu

Zgadzam się w pełni. Bardzo szanuje Slayera ale dla mnie ten zespół powinien się rozpaść po śmierci Jeffa. To że grają dalej pod tym szyldem i wypuszczają jakieś płyty których się nawet nie chce słuchać jest rozczarowujące i kurwa nieetyczne. Pomijając że WPB też jakaś super nie była ale miała parę fajnych momentów.
卐 卐 卐 POPEŁNIJ SAMOBÓJSTWO - PRO BONO PUBLICO 卐 卐 卐 BLACK METAL TO KILOF
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2649
Rejestracja: 7 lata temu

#273

dj zakrystian 4 lata temu

Sacrum_Profanum pisze:
4 lata temu
Zgadzam się w pełni. Bardzo szanuje Slayera ale dla mnie ten zespół powinien się rozpaść po śmierci Jeffa. To że grają dalej pod tym szyldem i wypuszczają jakieś płyty których się nawet nie chce słuchać jest rozczarowujące i kurwa nieetyczne. Pomijając że WPB też jakaś super nie była ale miała parę fajnych momentów.
WPB to obecnie najczesciej sluchany u mnie Slayer, po czesci dlatego, ze klasyki mam osluchane do bolu. Na moje to ostatnia prawdziwa plyta Selera, ktory skonczyl sie po smierci Jeffa. Z Repentless lubie ze dwa numery, jednak nie kumam czemu oskarzac ich, ze traktuja fanow jak motloch do dojenia z hajsu? Sa chetni to kupia i obecne wypociny. Ja wole lata 83-09.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Sacrum_Profanum
Master Of Reality
Posty: 291
Rejestracja: 5 lata temu
Lokalizacja: Kanalizacja

#274

Sacrum_Profanum 4 lata temu

Byłem trochę zrobiony jak pisałem tego posta i nie sprecyzowałem. Bardziej chodziło mi o te część że seler nie może kulturalnie zdechnąć, bo po śmierci Jeffa powinno to moim zdaniem pójść do piachu. A co do tego że robią hajs i bla bla, to już nawet się nie chce wypowiadać, bo wiele zespołów tak ma.

Patrząc chociaż na big four, co teraz ciekawego wydaje anthrax, czy metallica? slayer nie zachwyca, osobiście tylko nowego megadeth dam rade posłuchać, nie licząc super collider które ma może ze 2 spoko kawałki. Oni też dalej grają i wyjebane w sumie. Hajs się musi zgadzać, a niektórzy po prostu mają duże kieszenie i nie wiedzą kiedy przestać.

A Slayer dziele 1 kreską, albumy do DI i po. Wole oczywiście albumy nagrane do 94, z reszty bym ulepił 1 może 2 dobre krążki. Ulubiony ciężko by mi bylo wskazać ale byłby to Soh, albo Rib, na równi.
卐 卐 卐 POPEŁNIJ SAMOBÓJSTWO - PRO BONO PUBLICO 卐 卐 卐 BLACK METAL TO KILOF
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#275

yog 4 lata temu

Zabawki dla dzieci:



Dave Lombardo okazał się być chyba niegodny, albo zwyczajnie nie chciał w tym syfie uczestniczyć.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5423
Rejestracja: 6 lata temu

#276

pit 4 lata temu

Dave już od dawna jest niegodny. Z drugiej strony potrafi otwarcie powiedzieć, że King jest debilem, ja się tam Kerry'emu nie dziwię. ;)
Awatar użytkownika
Sacrum_Profanum
Master Of Reality
Posty: 291
Rejestracja: 5 lata temu
Lokalizacja: Kanalizacja

#277

Sacrum_Profanum 4 lata temu

Ja pierdole, kpina. Nie Okazuj Litości, Piekło Czeka, kup se kurwa złowrogi pluszak. Nie mam słów by opisać jakie to jest przykre :(. xD
卐 卐 卐 POPEŁNIJ SAMOBÓJSTWO - PRO BONO PUBLICO 卐 卐 卐 BLACK METAL TO KILOF
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2960
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

#278

Vortex 3 lata temu

To tytuły które kiedyś tam robiły zamieszanie, dzisiaj nikogo to nie mierzi. Mam wrażenie, że po prostu to wszystko co taki Slayer budował przez lata, po odejściu Hannemana, Kerry rozpierdolił....
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#279

yog 3 lata temu

Tym razem Slayer ma w ofercie ReAction Figures zombiaków z okładki Live Undead:

Obrazek

A tymczasem sobie od wczoraj słucham Hell Awaits i bardzo mi się podoba ten stary dobry metal.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3693
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

#280

Zsamot 3 lata temu

Figurki fajne, co prawda totalnie zbędne, ale chyba taki jest ich zamysł- być na półce. ;-)

Dwójeczka to totalne zdziwienie, tak inna od debiutu, pamiętam te magiczne zrywanie folii z kupionej na targu kasety, żółta wkładka Taktowa i ... zdziwienie, co to za szalony klimat początku. Opętany, magiczny... tak brzmi black metal, tak powinien brzmieć. ;-)
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#281

yog 3 lata temu

Zsamot pisze:
3 lata temu
yog pisze:
3 lata temu
A tymczasem sobie od wczoraj słucham Hell Awaits i bardzo mi się podoba ten stary dobry metal.
Dwójeczka to totalne zdziwienie, tak inna od debiutu, pamiętam te magiczne zrywanie folii z kupionej na targu kasety, żółta wkładka Taktowa i ... zdziwienie, co to za szalony klimat początku. Opętany, magiczny... tak brzmi black metal, tak powinien brzmieć. ;-)
Rok 1985 zdefiniował black metal i Slayer z pewnością miał swój wkład.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3693
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

#282

Zsamot 3 lata temu

Klimatem, tekstami i cała otoczką, no i te genialne okładki... Dwójka , trójka i czwórka to majstersztyki...
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
Nekroskop
Tormentor
Posty: 1068
Rejestracja: 4 lata temu

#283

Nekroskop 3 lata temu

Black metal zdefiniował Quorthon, nie bójmy się mówić prawdy.

Swoją drogą, przyjmuje się dziś za rzecz oczywistą, że pojęcie ukuł Venom, ale ja nigdy nie widziałem na to dowodów. Varg nawet wspominał, że nosił koszulkę Venom, chociaż nigdy tego zespołu nie słuchał – tylko ze względu na napis „Black Metal”. A może pojęcie pochodzi od „Under the Sign of the Black Mark”? ;)
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#284

Hajasz 3 lata temu

yog pisze:
3 lata temu
Rok 1985 zdefiniował black metal i Slayer z pewnością miał swój wkład.
O kurwa większej bzdury nie słyszałem ale, że to sezon ogórkowy to jestem w stanie uwierzyć w każdą paskudę.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#285

yog 3 lata temu

Zastanów się przez chwilę, jakie płyty wyszły w 1985 roku, to jeszcze łatwiej będzie Ci uwierzyć - były to między innymi fundamentalne In the Sign of Evil, The Return......, Endless Pain, Emperor's Return, To Mega Therion, Hell Awaits czy rodzimy Metal and Hell, za sprawą których już rok później black metal wydają od PRLu po Brazylię, a pierwsze kroki w piwnicach stawiają ziomki w Kolumbii czy Japonii.

PS. First Wave Black Metal orze Norweskie pandy.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#286

Hajasz 3 lata temu

To, że ktoś przypadkiem ukręcił różową watę cukrową nie oznacza, że wymyślił koło na nowo. Wszystko co podajesz to dalej thrash jeden bardziej diabelski drugiej mniej ale black metalu w tym poza tekstem tyle co sportowego wigoru w Fiacie 126p
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Nekroskop
Tormentor
Posty: 1068
Rejestracja: 4 lata temu

#287

Nekroskop 3 lata temu

Niektórzy ludzie zdają się nie rozumieć różnicy między kopiowaniem a inspiracją. Klepanie się w bęben po sowitym posiłku mogło np. zainspirować bęben - instrument. Wielu prekursorów ekstremalnego metalu słuchało klasyków (np. Tom Warrior wymieniał Vol. 4 jako objawienie).

Żeby jednak dojść, kto się kim inspirował trzeba by zapytać samych muzyków, kogo wtedy słuchali, bo rozumowanie na zasadzie „w tym roku wyszło to i to, więc NA PEWNO miało to wpływ” może być mylne.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#288

Hajasz 3 lata temu

Ale co chcesz wywołać małą wojenkę? Jestem za ale wiem, że mam przeciwko metalowców XXI wieku i gdybym chciał to mógłbym wmówić, że Krzysiu z Tik Taka albo Wujcio Wariatuncio to były pierwsze blacki.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Nekroskop
Tormentor
Posty: 1068
Rejestracja: 4 lata temu

#289

Nekroskop 3 lata temu

Chętnie bym taką wojnę wywołał i słuchał odgłosu eksplozji geriatrycznych pieluch, ale niczego takiego nie powiedziałem.

To, że pierwsza fala black metalu mogła być inspirowana Elvisem nie czyni muzyki Elvisa black metalem.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#290

Hajasz 3 lata temu

Ale nie było żadnej pierwszej fali black metalu!!! To taki współczesny wymysł, którym określa się kilka zespołów, które ledwo co potrafiły trzymać poprawnie gitarę. Tak jak prawo nie działa wstecz tak samo określanie paru zespołów jako pierwszą falę black metalu jest stwierdzeniem kompletnie z dupy. Gdyby Quorthon żył splunąłby w twarz tym wszystkim, którzy ośmielili się nazwać jego muzykę black metalem. Facet był bardzo religijny i od samego początku mówił, że jego muzyka to teatr i to taki śmieszny ale, że to temat o Slayer to tym bardziej śmieszy mnie to, że ktoś zobaczył "diabelskie" fotki zespołu, poczytał kilka tekstów i już mamy black metal. Chuja tam, żaden black metal bo każdy ze Slayera także zajebie ci w ryja, za nazywanie ich muzyki black metalem. No ale to należy gruntownie poczytać z nimi wywiady a nie sobie z dupy określać styl grania.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Nekroskop
Tormentor
Posty: 1068
Rejestracja: 4 lata temu

#291

Nekroskop 3 lata temu

Hajasz pisze:
3 lata temu
Ale nie było żadnej pierwszej fali black metalu!!! To taki współczesny wymysł, którym określa się kilka zespołów, które ledwo co potrafiły trzymać poprawnie gitarę.
Nie było też czegoś takiego jak „miecz półtoraręczny” – termin najprawdopodobniej wymyślony przez kolekcjonerów broni białej.

To, że kiedyś coś nie było nazywane „black metalem” nie znaczy, że nie jest black metalem z dzisiejszej perspektywy.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#292

yog 3 lata temu

Przecież zresztą nazywano, tylko ile byś Hajaszowi cytatów z epoki nie zapodał to on dalej będzie gadał to samo, że w latach osiemdziesiątych pojęcie black metalu nie istniało.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5423
Rejestracja: 6 lata temu

#293

pit 3 lata temu

Nie było proto-punka, bo jeszcze nikt nie wiedział, że pojawi się jakiś punk.
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2991
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

#294

Ryszard 3 lata temu

yog pisze:
3 lata temu
Przecież zresztą nazywano, tylko ile byś Hajaszowi cytatów z epoki nie zapodał to on dalej będzie gadał to samo, że w latach osiemdziesiątych pojęcie black metalu nie istniało.
A istniało? Ja zaczynałem w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych i nazywanie czegokolwiek blackiem właśnie co miało zaistnieć szerzej. Sarcofago, Slayer, Sodom, Celtic Frost nawet Bathory wrzucało się do worka thrash i nikt nie protestował.

Nie jestem w 100, ale mam w wrażenie że nawet chłopacy z Samael używali początkowo różnych określeń. A starsze pokolenie? Haha, dla niektórych death był już krokiem za daleko a Jogi chciałby żeby oni już wyznawali szatana jak kreskówkowi norwedzy.

Nie naciągajcie faktów i historii tylko po to aby kult miał dodatkowe 200%j.

Black Metal to lata 90te i analogicznie Slayer i Celtic Frost nie jest pierwszą falą death metalu
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
Nekroskop
Tormentor
Posty: 1068
Rejestracja: 4 lata temu

#295

Nekroskop 3 lata temu

Mnie się wydawało, że nawet określenie „heavy metal” nie było jeszcze w latach 80. (przynajmniej w pierwszej połowie) w powszechnym użyciu i klasycy heavy metalu utożsamiali się raczej z „hard rockiem”. Nawet Dio śpiewał „We rock”. No ale źródła twierdzą, że heavy metal wszedł do użytku na początku lat 70.

///


Jasny dowód na to, że w 86 ww. pojęcia jednak były w użyciu.
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2991
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

#296

Ryszard 3 lata temu

Ktoś wspominał ktoś nazywał większość słuchała Venom. Zidentyfikowanej sceny czy wyraźnie oddzielonego gatunku, nie było.
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
Nekroskop
Tormentor
Posty: 1068
Rejestracja: 4 lata temu

#297

Nekroskop 3 lata temu

Rysiu, na rany Lucyfera, wkładaj więcej koncentracji w pisanie tych postów.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#298

yog 3 lata temu

Rysiu, termin black metal był w użyciu przed pojawieniem się death metalu i sporo zespołów death grających było na początku tak tytułowane. Można się oczywiście wypierać, twierdzić, że to nie była żadna scena, tylko ot parę jakichś takich thrasho-speedów z diabełkiem, ale faktów się nie nagnie. Nie wiem, jaki w związku z tym problem w nazywaniu Slayera thrashem.

A Celtic Frost, przypomnę, tytułowani byli na plakatach originators of european death metal!
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 6 lata temu

#299

Pan Efilnikufesin 3 lata temu

yog pisze:
3 lata temu


A Celtic Frost, przypomnę, tytułowani byli na plakatach originators of european death metal!
Ja caly czas twierdze ze plakaty rulez!!!!!!!!!!!!!!!!
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#300

Hajasz 3 lata temu

yog pisze:
3 lata temu
termin black metal był w użyciu przed pojawieniem się death metalu i sporo zespołów death grających było na początku tak tytułowane.
A jakież to zespoły death metal nazywano black metalowymi?
GRINDCORE FOR LIFE

Wróć do „Thrash Metal”