Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 6 lata temu

Vendetta

Pan Efilnikufesin 6 lata temu

Obrazek
Thrash z Bavarii.

Panowie rzeźbią od 1984 roku.

Krążek z 1987 roku, MOIM zdaniem, zmiata większość Thrashu wyprodukowanego w Germanii.

Dyskografia:
1985 - System of Death [demo]
1985 - Vendetta Metal War [demo]
1986 - Suicidal Lunacy [demo]
1987 - Go and Live ... Stay and Die
1988 - A Cautionary Tale / And the Brave Man Fails [split]
1988 - Brain Damage
2003 - Demo 2003 [demo]
2007 - Hate [EP]
2007 - Hate
2011 - Feed the Extermination
2017 - The 5th



Skład:
Klaus "Heiner" Ullrich - Bass (1984-1990, 2002-present) Poke
Mario Vogel - Vocals (lead) (2002-present)
Michael Opfermann - Guitars (2012-present)
Dominik Bertelt - Drums (2018-present) Zerre
Jan Schubert - Guitars (rhythm) (2018-present) Zerre
▼ Byli muzycy
Andreas "Samson" Samonil - Drums (1984-1990) Poke
Achim Hömerlein "Daxx" - Vocals, Guitars (1984-1990), Guitars (2002-2005) Brain Damage, Exorchrist, Poke, ex-Paradox
Michael "Micky" Wehner - Vocals, Guitars (lead) (1984-1990) Brain Damage
Thomas "Lubber" Krämer - Drums (2001-2017) ex-Bloody Climax
Frank Heller - Guitars (2002-2006, 2012-2017) ex-Bloody Climax, Dunn Raven, Forroxx, Graffiti, Lancelot, Paradise
Frank Schölch - Guitars (2006-2012) ex-The Alliance, ex-Mystic Alliance, ex-Sorrogate
Mario Hahn - Guitars (2009-2011) ex-The Alliance, ex-Mystic Alliance, ex-Excruciation, ex-My Shameful, ex-Tokkata
MA: https://www.metal-archives.com/bands/Vendetta/737

Tagi:
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

Nucleator 6 lata temu

No w końcu jakiś temat ciekawy od Efila :P

Sama Vendetta to petarda, zwłaszcza na drugim albumie Brain Damage. Sprawdzona formuła ze wspomnianego przez Mr Efilnikufesina debiutu została rozwinięta i poszerzona o patenty techniczne, co wypadło fantastycznie. No ale z drugiej strony albumy po reaktywacji to bieda z nędzą i ocean beznadziejności i nijakości. Podręcznikowy przykład na to, że reaktywowanie zespołu to nie zawsze jest dobry pomysł.
Ryszard pisze:
5 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Rattlehead
Moderator globalny
Posty: 142
Rejestracja: 7 lata temu

Rattlehead 6 lata temu

Dwie płyty absolutnie fantastyczne. Thrash jaki uwielbiam i jakiego poszukuje. Poziom kosmiczny. Szczególnie Brain Damage to idealna kompilacja speed /thrash metalu z fenomenalnym feelingiem i nienaganną techniką.

A potem reaktywacja i tragedia. Tak jak napisał mój szanowny przedmówca. Przykład jak można spieprzyć dobrą markę.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2447
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot rok temu

Jakoś tak się złożyło, że posłuchałem i stwierdzam co następuje:

Jest to zdaje się najmniej kwadratowy z germańskich thrashów, momentami jakby mało europejski, sporo tu i ówdzie naleciałości jakichś rockenrolów. Bardzo przyjemny i fajny debiut, leci i leci, a buzia się cieszy. Okładka debiutu bardzo myląca, jeśli jeszcze ktokolwiek się kieruje tym aspektem w odkrywaniu nowej dla niego muzyki. Ostrzegam, że można się bardzo pozytywnie zdziwić co do zawartości. Polecam i pozdrawiam.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17533
Rejestracja: 7 lata temu

yog rok temu

Jak Vendetta nie jest kwadratowa, to ja nie wiem, co jest.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2447
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot rok temu

Kwadratura zdarza się, ale nie tak często jak w przypadku czołowych zespołów typowo krzyżackich jak Kreator, Sodom, Destruction (fuj) itp., nie porównuję do Paradox chociażby, bo to już jakby inna para onuc. Przecież nie napisałem, że jej nie ma!
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3980
Rejestracja: 7 lata temu

Pioniere rok temu

Vendetta jest zajebista, na swój sposób oryginalna, jak na niemieckie tharshowanie - balansują gdzieś pomiędzy typowym teutońskim thrashem a la wczesne Destruction, unurzanym w amerykańskim obliczu thrashu od Mety, czy Exodus. Nie brak tu ładnych melodii i technicznych zagrywek oraz wpadających w ucho riffów, zapodanych z charakterystycznym rozpoznawalnym feelingiem - raz usłyszysz i już po chwili rozpoznajesz, kto gra. Polecam szczerze, szczególnie dwa pierwsze albumy, fanom ww. zespołów, jak i miłośnikom muzy z logiem: Living Death, Corroner, Deathrow, czy Artillery.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2447
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot rok temu

Właśnie na debiucie zaleciało jakim Killemolem. Fajny kapel, mało niemiecki jak na Niemcy.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2981
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan 11 mies. temu

Vendetta powróci 14 lipca pod skrzydłami Massacre Records z nowym krążkiem "Black As Coal".
Obrazek

Tracklista:
1. Shoot To Kill
2. Stranglehold Of Terror
3. No Hands But A Gun
4. AK-47
5. Black As Coal
6. Time To Change
7. Death Means Relief
8. Cheap Death
9. Pallbearer
10. For Dear Life
11. Beast In Her Eyes
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2981
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan 10 mies. temu

"Strangehold Of Terror" - pierwszy singiel z zapowiadanego krążka.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2447
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 10 mies. temu

Kurła... dobre!
W mocniejszych momentach chłosty brzmią jak Kreator z najlepszych czasów. Chyba jest na co czekać.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2981
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan 10 mies. temu

Brzmią tutaj znacznie mocniej i ciężej niż dotychczas, co wydaje się zasługą transferu świeżej krwi (w 2018 roku po wydaniu krążka "The 5th" Jan Schubert (gitara) i Dominik Bertelt (perkusja) odświeżyli skład zespołu).
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2981
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan 8 mies. temu

Mam bardzo duży sentyment do tego zespołu z uwagi na ich dokonania z lat 80., które stały się klasyką niemieckiego thrashu. Niestety później nastąpiła bardzo długa przerwa, zmiany w składzie i Vendetta zgubiła trochę swoją tożsamość. Co prawda "Black as Coal" nie jest złym albumem to, jak dla mnie to już nie to samo. Otrzymaliśmy taki bezpieczny dobrze wyprodukowany niemiecki thrash. Jednak jak dla mnie wciąż brakuje tego polotu, tych melodii, galopad gitarowych i tej odrobiny szaleństwa z "Go and Live" i z "Brain Damage". Materiał jest warty posłuchania.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Astral
Fallen Angel Of Doom
Posty: 336
Rejestracja: 5 lata temu

Astral 8 mies. temu

Zarzuciłem sobie nową płytę, bo debiut był sympatyczny. No i mogłem sobie ten debiut włączyć zamiast męczyć uczy tym wymęczonym tegorocznym balasem. Brzmienie jakieś takie płaskie, pozbawione mocy, kompozycje też jakieś nijakie, czarę goryczy przelewają chujowe wokale.
Tfuuu, musiałem się odkazić ostatnim Protectorem.

Wróć do „Thrash Metal”