Kolejna perła z kraju fawel i caipirinhi. MX pochodzą z São Paulo i zaczęli rzępolić w 1985 roku, kiedy thrash metal zaczynał rozkwitać. Po paru demówkach dostali kontrakt z wytwórnią o nazwie idealniej dla łysego z pewnej amerykańskiej firmy produkującej filmy, mianowicie Fucker Records. I w 1988 wydają debiut Simoniacal z jakimś tamtejszym odpowiednikiem ojca Rydzyka na okładce.
Sama muzyka to hołd dla teutońskiej sceny thrashowej i Sepultury z okresu Schizophrenia. Z każdej sekundy bije niepohamowana agresja i furia niczym z wypowiedzi posła Niesiołowskiego od mirabelek i szczawiu. Kompozycje okładają riffami i kakofonicznymi solówkami niczym rolnik cepami po żniwach, serwując dźwiękowe petardy przeplatane moshogennymi zwolnieniami. Wokalista Morto ryczy zawodowo niczym Max Cavalera, gdy nie był jeszcze grubaskiem z dredami. Brzmienie jest szorstkie, ale dodaje muzyce uroki i między innymi dzięki temu ten album kopie po żołądku tak mocno jak wspomniany przed chwilą drugi długograj Sepy.
Brazylijczycy nie zamierzali ani odrobinę zwalniać i na drugim Mental Slavery są niczym tajfun na Indochinach. Czyli niszczą wszystko na swojej drodze z ogromną prędkością. Z drugiej jednak strony ta muzyka uwodzi niczym Alexis Texas i po prostu numerów na tej płycie chce się słuchać non stop. Niby śpiewają w jednym z utworów "No Violence", ale to chyba kurtuazja, bo podczas słuchania masz ochotę rozpieprzyć całe miasto i okoliczną wioskę. Wystarczy posłuchać The Guf z powalającymi riffami, I Will Be Alive ze świetnymi chórkami czy Behind his Glasses z rozdzierającymi solówkami.
Szybko jednak okazało się, że z kariery muzyka metalowego nie da się wyżyć, zwłaszcza w Brazylii i kariera MX mocno przyhamowała. Następny album więc ukazał się dopiero w 2000 roku, ale mieszanka nowoczesnego thrashu i groove metalu wypadała przy poprzedniczkach tak jak piłkarska reprezentacja Brazylii przy niemieckiej w półfinale MŚ 2016 roku - czyli beznadziejnie jednym słowem. Od tamtej pory ekipa bardziej wegetuje, wydając jedną składankę w 2014 roku, na której znalazły się utwory z pierwszych płyt. Płyt, które stały się już klasykami brazylijskiego podziemia metalowego.
Dyskografia:
1986 - The Carrion of Religion [demo]
1987 - Fighting for the Bastards [demo]
1987 - Headthrashers Live [split]
1988 - Simoniacal
1988 - Demo 88 [demo]
1989 - Mental Slavery
1997 - Again...
2000 - The Last File
2014 - Re-Lapse
2016 - MX No Estúdio Show Livre (Ao Vivo) [live]
2018 - A Circus Called Brazil
Skład:
Alexandre Gonsalves Dumbo - Bass, Guitars
Alexandre da Cunha - Drums, Vocals (1985-2000, 2012-present) ex-Jailor, ex-Transfixion
Décio Frignani - Guitars (1985-2000, 2012-present)
Morto - Vocals, Bass, Guitars (1985-2000, 2012-present)
▼ Byli muzycy
C.M. - Guitars Attack Force, ex-Cova, ex-Mutilator
Yuri Konopinski - Bass (1985)
Eduardo - Bass (1985-?)
Beraldo (R.I.P.) - Vocals (1985)
Chico Comelli - Bass (1989-?) Acid Storm, ex-Angel, ex-Zero Vision
Yuri Konopinski - Bass (1985)
Eduardo - Bass (1985-?)
Beraldo (R.I.P.) - Vocals (1985)
Chico Comelli - Bass (1989-?) Acid Storm, ex-Angel, ex-Zero Vision