Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 908
Rejestracja: 7 lata temu

Popiór

Nathas 9 mies. temu

Po sieci hula już pierwszy udostępniony kawałek zespołu Jacka Hiro, który jest kontynuacją drogi obranej na ostatniej płycie prawilnego Kata - jak się nietrudno domyślić, skoro kapela zwie się Popiór :)

Na pierwszej płycie znajdzie się materiał, który był skomponowany przez Jacka na kolejną płytę Kata z Romkiem, ale stało się jak się stało.

Mamy nowy kapel, póki co obrazek wrzucam tutaj, jak wyjdzie pełniak (a ma wyjść w październiku tego roku) to można pomyśleć nad założeniem nowego tematu. (Lepiej to zrobić od razu - dop. @yog)

Na wokalu Chris Hofler.



FB: https://www.facebook.com/popiorband
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2698
Rejestracja: 7 lata temu

dj zakrystian 9 mies. temu

Muzycznie jest bardzo dobrze, ale wokal jakiś wymuszony.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 908
Rejestracja: 7 lata temu

Nathas 8 mies. temu

W połowie października Popiór rozpoczyna swoją pierwszą traskę:



Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to melduję się w Żaganiu.
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3782
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 8 mies. temu

Ta jesień dla portfela jest bardzo mocnym wyzwaniem...
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Overload11
Posty: 5
Rejestracja: 11 mies. temu

Overload11 7 mies. temu

Cały projekt to moim zdaniem niestety głupota. To co Romka powinno zostać jego, na zawsze. Jakby tego było mało, Hiro w wywiadzie dla FOG stwierdził że chcą wykonywać jeszcze na żywo numery Kata...
Rodzi się pytanie - po chuj? Na miejscu Jacka zająłbym się teraz w 100% Sceptic (swoją drogą, na prawdę świetny zespół), a przeszłość zostawił za sobą.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2698
Rejestracja: 7 lata temu

dj zakrystian 7 mies. temu

Romek chciał by ten skład grał dalej bez niego... muzycznie słychać kontynuację ostatniej płyty K&RK, ale ten wokal jakby zupełnie przypadkiem się tam znalazł i pogubił.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1693
Rejestracja: 6 lata temu

porwanie w satanistanie 7 mies. temu

Przesłuchałem ich płytę w całości i raczej nie planuję powtórek. Muza jest poprawna, wokal technicznie dobry i estetycznie do przyjęcia, teksty kuriozalne. Pomysł z naśladowaniem stylu wokalnego Romana moim zdaniem nawet wypalił, ma to sens zwłaszcza jeśli planują na koncertach przeplatać swoje kawałki katowymi, gorzej ten z naśladowaniem stylu Kostrzewkiego w obrębie samych liryków. Moja żona podsłyszawszy mimochodem te wynurzenia ryła ze śmiechu, wstydziłbym się słuchać tego przy ludziach.
blue_calx
Fallen Angel Of Doom
Posty: 356
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Judaszów

blue_calx 6 mies. temu

Teksty i wokale np. ze Zwierciadła czy Erroru Alkatraz są znacznie lepsze niż wymuszona fantastyka w utworze "Między-poślad". Niestety, mam wrażenie, że gość czerpie z tekstów p. Romana, czy może bardziej nawiązuje do nich totalnie bez wyczucia. Muzycznie wszystko ok.
Nothing inside.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2698
Rejestracja: 7 lata temu

dj zakrystian 6 mies. temu

Teksty swoją drogą, taka fantastyka, nawet nieźle napisana, pod Romana oczywiście, choć oczywiście bez jego kpiarskiego, sarkastycznego humoru. Wokal, choć technicznie poprawny, to jakby nie zawsze potrafi się odnaleźć w tej formule. Ale może za mało osłuchałem się. Ogólnie całkiem udana płyta, dobry hołd dla Romka. Muzyka była ponoć pisana z myśą, że zaśpiewa to Roman.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2976
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex 6 mies. temu

Instrumentalnie dla mnie rewelacja album. Fanem wokali, czy tekstów Romka nigdy nie byłem, za to ich muzykowanie zawsze mi pasowało, nie inaczej jest tym razem. Jest i pazur i akustyka, wyśmienity materiał. Jedyne co mogę o wokalach napisać, to po prostu że mi nie przeszkadzają.
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3782
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 6 mies. temu

Ja pamiętam taki Virgin Snatch, który na debiucie jeszcze średniawo brzmiał, potem świetnie się rozwinął. Dajmy czas wokaliście, teraz nie jest źle, a anie plus koncerty myślę, że stanowczo pomogą na następnej płycie. Niemniej - mi wokalnie Popiór pasuje.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4454
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore 6 mies. temu

Mogliby w sumie zaprosić na wokal Witusia, lepiej by to zabrzmiało.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
kataton88
Tormentor
Posty: 407
Rejestracja: rok temu

kataton88 6 mies. temu

Aj, dziś dałem szansę, choć od początku miałem w głowie zakładkę pt. "to nie może się udać".

W sumie mam podobne refleksyje jak porwanie, tylko bez wpływu małżonki.

Naśladowanie Romka wypada na pierwszy rzut ucha zaskakująco dobrze. Tylko... to jest pierwsza myśl. I trwa sobie przez kilka kawałków, po czym ta teatralność zaczyna irytować i brzmieć bardzo pretensjonalnie. Tylko że nowy wokalista był w tej kwestii od początku na straconej pozycji. Słychać mocno zamysł - żeby zabrzmieć bardziej jak prawilny Kacior niż ten lubczykowy. I to się w dużej mierze udało, ale i poprzeczka nie była zawieszona wysoko.

Liryki? Nie powiedziałbym, że aż tak bardzo chujowe i śmieszne. Natomiast są jakąś kombinacją Romkowych motywów, w których nie ma ni penisa idei. Całe szczęście, że jednak nie poszły w jakiś antyklerykalizm, który u Romana miał swój urok, a tutaj skończyłby się liryczną katastrofą.
blue_calx
Fallen Angel Of Doom
Posty: 356
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Judaszów

blue_calx 6 mies. temu

Chciałbym usłyszeć "Oczy Słońc" o których tak chętnie wspomina ten wokalista w jego wykonaniu. :) Mickey Mouse i czekoladowe msze. Jak podoła, to wygnę mordę w wyrazie podziwu, liczę na to.
Nothing inside.
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3782
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 6 mies. temu

@kataton88 A widzisz, masz rację z tymi lirykami, na szczęście nie ma tego, co u Romka miało koloryt, tu byłoby tanim epigonizmem.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
kataton88
Tormentor
Posty: 407
Rejestracja: rok temu

kataton88 6 mies. temu

Roman bawił się kiczem na całego. To czarne prącie trzy na metr gwałci nie tylko nieszczęsną niewiastę, ale liryczne konwencje w metalu. Gdyby jakaś demówkowa kapela napisała taki tekst, to byłaby z definicji zaorana.

Zmierzam do tego, że aby łamać te konwencje trzeba mieć to prącie 3x1. Paru kapelom na post-katowej scenie to się udało, reszta nie za bardzo umie się do tych gwałtów lirycznych zabrać.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4185
Rejestracja: 7 lata temu

DiabelskiDom 6 mies. temu

No właśnie, a taki Sex-Mag to lyriksy ma wręcz kopiuj wklej (jak zresztą prawie wszystko inne) od romanowych, a jednak każdy w szeroko (oraz wąsko też) pojętym podziemiu poklepuje ich po pleckach, że super, że "jak u Romana" i w ogóle bomba, że jesteście. A ws Popiora to wszędzie czytam stękania.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1853
Rejestracja: 7 lata temu

Blind 6 mies. temu

Nie słuchałem ani Popiór ani Sex Mag, więc rzeknę bez oceniania muzycznie, ale odnosząc się do słów Dudusia.

Bo generalnie w muzyce metalowej jak masz znajomości w podziemiu i wydawcę lubianego w podziemiu to jest klepanie po plecach, a jak jesteś Jackiem Hiro to się śmieją, że grałeś w Sceptic ¯\_(ツ)_/¯
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
rok temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17537
Rejestracja: 7 lata temu

yog 6 mies. temu

Różnica jest trochę też taka, że Sex-Mag nie ma chyba być w pełni na serio, tylko ma być kiczowaty, jak kiczowaty i zabawny w swoim przegięciu był metal ekstremalny połowy lat 80, a Popiór chyba próbuje być poważny i do rangi poważnego zespołu aspirować, podczas gdy Sex Mag celuje tylko w najbardziej zatwardziałe metalowe głowy, a nie czytelników Teraz Rocka.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3782
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 6 mies. temu

Popiór dla czytelników Teraz Rocka ( Nie ma już od dawna Tylko Rocka...) będzie niestrawny. Zatem nie sądzę, by to była trafna argumentacja.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Teraz_Rock
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17537
Rejestracja: 7 lata temu

yog 6 mies. temu

Gdyby tak było, to by w Teraz Rocku o nich nie pisali, a piszą. Co więcej, piszą też o nich w Eska Rock, więc nie ma sensu udawać jakiegoś elitaryzmu, że to nie dla gawiedzi etc. Bo dla gawiedzi. I nie ma w tym nic złego.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3782
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 6 mies. temu

Nigdzie nie napisałem o żadnym egalitaryzmie. Tylko o innym targecie.
Nie wiem, co to jest Eska Rock, ale jest żaden argument, że tam jest, bo na razie temat Kata, ich jako swoistych kontynuatorów, jest "nośny" i na tym "Popiór" ma te swoje 5 minut. Już za moment przestanie ten wątek być pomocny. O ile tak naprawdę był. Te ciągłe porównywanie do Romka, czy Kata każdej nuty, tembru głosu tak naprawdę początkowo wzbudził zainteresowanie, dając - w mojej ocenie- więcej negatywów...
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
blue_calx
Fallen Angel Of Doom
Posty: 356
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Judaszów

blue_calx 6 mies. temu

Trudno uciec od porównań. Sprawa jest dość świeża, a zespół (czy bardziej wokalista) sam nawiązuje do postaci i tekstów R.K., więc z góry skazuje się na postrzeganie przez jego pryzmat. Osobiście potrzebuję trochę więcej czasu - kurz opadnie, sprawa się przewietrzy i spojrzę bardziej obiektywnie. Na dzień dzisiejszy trochę mnie wkurwia ten wokal i teksty, nawet bez porównywania, a reszta łoi świetnie.

Edit: No właśnie jak dać chłopu trochę więcej tolerancji i zrozumienia to pomału, pomału się gdzieś tam zagnieżdża w głowie i wzbudza więcej sympatii.
Ostatnio zmieniony 23 paź 2023, 08:52 przez blue_calx, łącznie zmieniany 2 razy.
Nothing inside.
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3782
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 6 mies. temu

ruga płyta będzie odpowiedzią, czy idziemy w cień Kata, czy po prostu gramy swoje. A wokal? No chłopak musi też trochę się "ograć". Ja akurat nie narzekam. Jakby nie było to dopiero debiut.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 908
Rejestracja: 7 lata temu

Nathas 5 mies. temu

Wrażenia pokoncertowe całkiem przyjemne, ale moim skromnym zdaniem bez 'coverów' ta kapela tłumów nie przyciągnie. Ludzie przyszli dla utworów Kata i to było widać. Na katowskich kawałkach ludzie się ożywiali, a jak poleciały bisy to już zupełny szał i darcie ryja na maksa.
Setlista:

- intro Łossod bez wokalu
1 - (Popiór)
2 - (Popiór)
3 - Baba zakonna
4 - (Popiór)
5 - (Popiór)
6 - Dali na msze
7 - (Popiór)
8 - Modłości
9 - (Popiór)
10 - (Popiór)
Na bis:
11 - Głos z ciemności
12- Odi profanum vulgus
- oklaski, ukłony, pamiątkowa focia :)

Tytułów utworów Popióra nie będę pisał, bo nie rozróżniam, ale zagrali praktycznie całą płytę.
Ogólnie wrażenia pozytywne ale tak jak mówię - ogromnym plusem grane utwory Kat. Przy popiórowych zbyt często mam flashbacki z Huntera, jakoś mi to taką manierą zajeżdża. No i przy katowskich ciągle mam w głowie głos Romana, jak je grali to nie zwracałem uwagi na wokal, a na bisach wszyscy śpiewali i też się nie przebijał za bardzo.
Awatar użytkownika
Odin Quincannon
Posty: 72
Rejestracja: 8 mies. temu

Odin Quincannon 5 mies. temu

Płytę na pewno przesłuchałem więcej razy niż planowałem na streamingach. Trochę mnie, to niepokoi, ale właśnie ją kupiłem. W moim odczuciu, to najlepszy KAT w historii zespołu i spin-offów od czasów Mind Cannibals. Szybkie numery są w cycek, mają dużo powietrza. Czasem brak mi drugiej gitary i harmonii znanych z solówek KATa. W ballady panowie totalnie nie potrafią. Teksty, mniej trafiona grafomania, ale bardziej bawią niż żenują. Erotyka liryczna jakaś taka zbyt miętka, bez tego Romanowego humorku wujasa z wesela. Jestem zaskoczony, słucha mi się tego chyba lepiej niż Szyderczego Zwierciadła. Tu jeszcze nie jestem pewny. Miłe zaskoczenie.
Awatar użytkownika
deathcrush
Tormentor
Posty: 710
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Bydgoszcz

deathcrush 2 mies. temu

Obrazek
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3782
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot tydzień temu

Wczoraj byłem na nich w Poznaniu. Ponownie 2 Progi, co w piątek na Myrkur.
Ponownie support nie zachwycił. Młode chłopaki pełne wigoru, sympatyczni, ale tu byłby lepszy ktoś w klasyczniejszym stylu, a może nie? Nieważne.
Zagrali bardzo sprawnie, wokalista czuć, że ograny z materiałem, reszta muzyków - perfekcyjnie. Miło się ogląda ludzi, którym się chce i potrafią to jeszcze zrobić. ;-) Czuć było radochę, ale i zgranie kapeli. Bardzo pozytywne wrażenia.
Na bis, dopiero na bis, dwa klasyki Kata, stara ballada i drugie to kiler z Róż... Tylko tyle, dwa kawałki z okresu Kata, co jest wg mnie piękną klamrą na finał całego wieczoru. Udanego wieczoru.
A potem na ul. Wielką na genialnego kebaba z Guźca i kilka piwek.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.

Wróć do „Thrash Metal”