Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2960
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Venom / Venom Inc.

#1

Vortex 7 lata temu

Obrazek
wikipedia pisze:Venom - Brytyjski zespół thrash/blackmetalowy, któremu black metal zawdzięcza swoją nazwę (od nazwy płyty i utworu Black Metal). Reprezentuje nurt NWoBHM (New Wave of British Heavy Metal). Założony pod koniec lat '70 w Newcastle przez członków grupy Guilottine. Byli to: Clive Archer, Jeffrey Dunn, Dave Rutherford, Alan Winston i Tony Bray. Potem w tajemniczych okolicznościach odeszli gitarzysta i wokalista, których zastąpił Conrad Lant, stając się przy okazji jednym z najbardziej charyzmatycznych muzyków rock'n'rollowych.
Skład Venom:
Cronos - Bass (1979-1987, 1995-2002, 2005-present), Guitars (rhythm) (1979), Vocals (1980-1987, 1995-2002, 2005-present) ex-Cronos, ex-Dwarfstar, ex-Metal All Stars
Rage - Guitars (2007-present) ex-Order of the Black Sun
Danté - Drums (2009-present) Tony Martin, ex-Razorback (live), ex-Baileys Comet, ex-Guns 'n' Oatcakes, ex-Powerplay
▼ Byli muzycy
Alan Winston - Bass (1979)
Abaddon - Drums (1979-1992, 1995-1999) Abaddon, ex-Venom Inc., ex-Beneath, ex-Dryll, ex-Oberon
Mantas - Guitars (1979-1985, 1989-1992, 1995-2002) M-pire of Evil, Venom Inc., Mantas, ex-Warfare, ex-Last One Dying (live), ex-Dryll, ex-Scooter (live)
Jesus Christ - Vocals (1979-1980) ex-Oberon
Mykus - Guitars (1987, 2005-2007) Goatreign, ex-Altered Dominance, ex-Cronos, ex-Carcass (live), ex-Cathedral (live)
Jimmy Clare - Guitars (1987) Jimmy Clare, The Ballbreakers, ex-Cronos, ex-Hardline, ex-Hellfire, ex-Wet Dream
Al Barnes - Guitars (1989-1991) ex-XLR8R, ex-Mantas
Demolition Man - Vocals, Bass (1989-1992) Atomkraft, M-pire of Evil, Venom Inc., ex-Mantas
V.X.S. - Keyboards (1991-1992) Trevor Sewell Band
War Maniac - Guitars (1992) ex-War Machine, ex-Atomkraft
Antton - Drums (1999-2002, 2005-2009) Def Con One, ex-M-pire of Evil, ex-Nu-Future Cowboys, ex-Sanitys Edge
▼ Muzycy koncertowi
Karlos "The Jackal" Bareham - Drums (2018-present)

Dave Irwin - Guitars (1985) Fist
Les Cheetham - Guitars (1985) ex-Avenger
Dyskografia Venom:
1980 - Demon [demo]
1980 - Demo [demo]
1981 - In League with Satan / Live like an Angel [single]
1981 - Welcome to Hell
1982 - Bloodlust [single]
1982 - Live E.P. [video]
1982 - Black Metal
1983 - Die Hard [single]
1984 - The 7th Date of Hell - Live at Hammersmith Odeon [video]
1984 - Warhead [single]
1984 - At War with Satan
1984 - Manitou [single]
1985 - Video Nightmare [video]
1985 - Here Lies Venom [boxed set]
1985 - Metal City [split video]
1985 - Canadian Assault [EP]
1985 - Possessed
1985 - Combat Tour Live: The Ultimate Revenge [split video]
1985 - From Hell to the Unknown... [kompilacja]
1985 - Nightmare [single]
1985 - American Assault [EP]
1985 - French Assault [EP]
1985 - Bursting Out / Pull the Trigger [split]
1985 - Hell at Hammersmith - Alive in '85 [EP]
1985 - Hell at Hammersmith - Alive in '85 [video]
1986 - Official Bootleg [live]
1986 - Scandinavian Assault [EP]
1986 - Alive in '85 [video]
1986 - Welcome to Hell / Black Metal [kompilacja]
1986 - The Singles 80-86 [kompilacja]
1986 - Eine kleine Nachtmusik [live]
1986 - Japanese Assault [kompilacja]
1987 - German Assault [EP]
1987 - Calm Before the Storm
1988 - Fire [single]
1989 - Prime Evil
1990 - Live '90 [video]
1990 - ...Tear Your Soul Apart [EP]
1991 - Acid Queen [kompilacja]
1991 - Temples of Ice
1991 - In Memorium [kompilacja]
1992 - Radio Hell: The Friday Rock Show Sessions [split]
1992 - The Book of Armageddon [kompilacja]
1992 - The Waste Lands
1993 - Kissing the Beast [kompilacja]
1993 - Leave Me in Hell [kompilacja]
1993 - Skeletons in the Closet [kompilacja]
1993 - Old, New, Borrowed and Blue [kompilacja]
1996 - Venom '96 [EP]
1996 - Black Reign [kompilacja]
1997 - From Heaven to the Unknown [kompilacja]
1997 - The Second Coming [live]
1997 - Cast in Stone
1998 - New Live & Rare [kompilacja]
1999 - Buried Alive [kompilacja]
2000 - The Collection [kompilacja]
2000 - The Court of Death [kompilacja]
2000 - Resurrection
2001 - The Venom Archive [kompilacja]
2001 - Greatest Hits & More [kompilacja]
2001 - A Triple Dose of Venom [boxed set]
2002 - Darkest Hour [kompilacja]
2002 - Kissing the Beast [kompilacja]
2002 - Welcome to Hell [kompilacja]
2002 - Bitten [live]
2002 - Lay Down Your Soul! [kompilacja]
2003 - In League with Satan [kompilacja]
2003 - Witching Hour - The Best of Venom [kompilacja]
2003 - The Seven Gates of Hell - Singles 1980-1985 [kompilacja]
2003 - Witching Hour [live]
2004 - Live in London 85 [video]
2005 - MMV [boxed set]
2006 - Antechrist [single]
2006 - Metal Black
2008 - Hell
2011 - Hammerhead [single]
2011 - Fallen Angels
2015 - From the Very Depths
2017 - Assault! [boxed set]
2017 - 100 Miles to Hell [EP]
2018 - The Singles [boxed set]
2018 - Storm the Gates

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Venom/128
Wikipedia (en): https://wikipedia.org/wiki/Venom_(band)
Wikipedia (pl): https://pl.wikipedia.org/wiki/Venom_(ze ... _muzyczny)

Obrazek
Skład Venom Inc.:
Demolition Man - Bass, Vocals (2015-present) Atomkraft, M-pire of Evil, ex-Venom, ex-Mantas
Mantas - Guitars (2015-present) M-pire of Evil, Mantas, ex-Venom, ex-Warfare, ex-Last One Dying (live), ex-Dryll, ex-Scooter (live)
Kling - Drums (2018-present) Dritt Skit, Goregäng, Infernaeon, Necromancing the Stone, Ninety Minute Reflex, Ribspreader, The Absence, Scab (live), ex-Skineater, ex-Wombbath, ex-Gus G. (live)
▼ Byli muzycy
Abaddon - Drums (2015-2018) Abaddon, ex-Venom, ex-Beneath, ex-Dryll, ex-Oberon
▼ Muzycy koncertowi
Jeramie Kling - Drums (2018) Dritt Skit, Goregäng, Infernaeon, Necromancing the Stone, Ninety Minute Reflex, Ribspreader, The Absence, Scab (live), ex-Skineater, ex-Wombbath, ex-Gus G. (live)
Dyskografia Venom Inc.:
2017 - Dein Fleisch [single]
2017 - Avé
2018 - War [single]

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Ve ... 3540428312
"Between Shit and Piss we are Born"

Tagi:
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6054
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#2

Wędrowycz 7 lata temu

Uwielbiam 3 pierwsze albumy. Fajowy satanistyczno-naiwny rock'n'roll wymieszany nieco z klasycznym thrash metalem. Idealne do jakiejś najebki w kucowskich klimatach. Dalszą dość bogatą dyskografię znam bardzo słabo. Choć wielokrotnie się przymierzałem, żeby nadrobić zaległości, to jakoś się zebrać nie mogę.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#3

yog 7 lata temu

Possessed też bardzo dobry jeszcze, chociaż trochę bardziej "eklektyczny". Dalej w las jest na poziomie, ale jak już się ma ochotę na Venom to jednak lepiej pocieszyć się starszymi hitami niż słuchać późniejszej namiastki dawnej chwały. Etap bez Cronosa tak jak Ironi z Blazem, czyli bez przypału i w sumie porównywalne z innymi ich przeciętnymi wypustami z tego okresu.

Najbardziej lubię Welcome to Hell i jestem miłośnikiem kawałka Seven Gates of Hell z singla Warhead
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#4

yog 6 lata temu

Obrazek
Już 11 sierpnia Venom Inc. wyda debiutancką płytę, Avé.

Teledysk promujący do utworu Dein Fleisch:



Tracklista:
01. Ave Satanas
02. Forged In Hell
03. Metal We Bleed
04. Dein Fleisch
05. Blood Stained
06. Time To Die
07. The Evil Dead
08. Preacher Man
09. War
10. I Kneel To No God
11. Black N Roll

Skład:
Jeff "Mantas" Dunn - guitar
Anthony "Abaddon" Bray - drums
Tony "Demolition Man" Dolan - bass/vocals

Ten skład jest odpowiedzialny za trzy płyty Venom:
1989 - Prime Evil
1991 - Temples Of Ice
1992 - The Waste Lands
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

#5

Nucleator 6 lata temu

Utwór raczej średni, nie wiem czemu, ale podczas słuchania go miałem nieodparte skojarzenia z Rammsteinem, za którym nie przepadam. Z czystej ciekawości sprawdzę po premierze LP, choć na wiele się nie nastawiam. W zasadzie jednak nie powinienem być zdziwiony, bo jedyne albumy, do których wracam (często) to Welcome to Hell i Black Metal. A przepraszam, ostatni From the Very Depths był słuchalny i nawet przyjemny.
Ryszard pisze:
5 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#6

yog 6 lata temu

Tylko From the Very Depths było nagrane przez Venom Cronosa, czyli żaden z członków Venom Inc. w tym wydawnictwie nie uczestniczył :P Jak dla mnie to płyty z Demolition Manem były lepsze, niż to, co Venom grał po powrocie Cronosa do kapeli, przynajmniej nie był to wiecznie odgrzewany ten sam kotlet :P A ta płyta Venom Inc pewnie będzie chujowa oczywiście, kapele z takim stażem nagrywają coś godnego uwagi raz na milion przypadków.

edit: ja w sumie tego Rammsteina (którego lubię na starych płytach) wiele nie słyszę, ale rozumiem skąd skojarzenie, oczywiście pomijając refren z niemieckim. Groove coś podobnego w sobie ma, chociaż też i zalatuje jakimś nowym Accept itp. reaktywowanymi dinozaurami.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

#7

Nucleator 6 lata temu



Kolejny kawałek, nieco lepszy od "Dein Fleisch" i z fajnym riffem przewodnim, aczkolwiek refreny średnio jakoś pasują. Mimo to nadal nie czuję ekscytacji w związku z nadchodzącą premierą nowego albumu.
Ryszard pisze:
5 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Endymion
Master Of Reality
Posty: 296
Rejestracja: 6 lata temu

#8

Endymion 6 lata temu

Leci najnowszy album. Taki se... ani to mroczne, ani brutalne... Pod jakieś sprzątanie może być, choć poziom From the Very Depth to to nie jest. Gdzie ta diabelska energia w obu Venomach obecnych, jaka władała nimi na poczatkuj?

Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2649
Rejestracja: 7 lata temu

#9

dj zakrystian 6 lata temu

Podobna szopka co z Katem, są teraz dwa Venomy ale żaden nie dorównuje klasycznym dokonaniom.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2960
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

#10

Vortex 6 lata temu

Endymion pisze:
6 lata temu
Leci najnowszy album. Taki se... ani to mroczne, ani brutalne... Pod jakieś sprzątanie może być, choć poziom From the Very Depth to to nie jest.
Podobne mam odczucia po odsłuchu, takie to fajne metalowe tło choćby nie wiem do prowadzenia samochodu, bądź sprzątania (:)), totalna kupa jeżeli chodzi o muzykę też nie jest, można posłuchać, oczywiście bez doszukiwania się istoty istnienia Venom i Venom Inc. :P
"Between Shit and Piss we are Born"
Zmiennokształtny
Posty: 75
Rejestracja: 6 lata temu

#11

Zmiennokształtny 6 lata temu

Jestem zdumiony iż powyższego VENOM nie umieściliście w kategorii Black Metal, a ponadto Venom = Cronos i nie siejmy ziaren plugawych łgarstw poddając się jakimkolwiek stwierdzeniom, że jest inaczej bowiem odrzuty znane nam jako Venom Inc. to jedna wielka niezaprzeczalna infamia.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#12

yog 6 lata temu

Chuja tam black metal, Venom to jeszcze bardziej punkowy NWOBHM/proto-thrash/proto-speed metal :P :P :P
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
STALOWY SYLWEK
Master Of Reality
Posty: 260
Rejestracja: 6 lata temu

#13

STALOWY SYLWEK 6 lata temu

VENOM nagrał również trochę stuffu z Demolition Manem za mikrofonem. Osobiście znam oraz posiadam tylko "the waste lands" i powiem, że dawno nie słuchałem :D Ale jawił się jako sympatyczna muzyka, aż odświeżę niedługo.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#14

yog 6 lata temu

Ciekawsze te płyty były, niż te z Cronosem z podobnego okresu, ale też niesamowicie dawno tego ostatnio słuchałem.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Zmiennokształtny
Posty: 75
Rejestracja: 6 lata temu

#15

Zmiennokształtny 6 lata temu

yog pisze:
6 lata temu
Chuja tam black metal, Venom to jeszcze bardziej punkowy NWOBHM/proto-thrash/proto-speed metal :P :P :P
Venom = Black Metal! Nie kłóć się albowiem racja w tej kwestii leży po mojej stronie. 8-) :mrgreen:

Swoją drogą ostatni "From The Very Depths" jest zaiste niszczycielski i anarchistyczny! :twisted:
IrasArgor
Posty: 80
Rejestracja: 6 lata temu

#16

IrasArgor 6 lata temu

Zmiennokształtny pisze:
6 lata temu
yog pisze:
6 lata temu
Chuja tam black metal, Venom to jeszcze bardziej punkowy NWOBHM/proto-thrash/proto-speed metal :P :P :P
Venom = Black Metal! Nie kłóć się albowiem racja w tej kwestii leży po mojej stronie. 8-) :mrgreen:

Swoją drogą ostatni "From The Very Depths" jest zaiste niszczycielski i anarchistyczny! :twisted:
Nie jesteś aby kolejnym altkontem? Kurcze nie pamiętam jak się nazywał ten śmieszny użytkownik ...

Venom mnie bardziej ziębi niż grzeje, niby była w tym energia ale to gdzieś po mnie spływa, czasami wręcz odrzuca. chyba się nigdy nie polubimy.
Zmiennokształtny
Posty: 75
Rejestracja: 6 lata temu

#17

Zmiennokształtny 6 lata temu

IrasArgor pisze:
6 lata temu
Nie jesteś aby kolejnym altkontem? Kurcze nie pamiętam jak się nazywał ten śmieszny użytkownik ...
Zauważyłem iż Wy tu macie jakąś zbiorową paranoję na punkcie alter-kont i jakiegoś delikwenta "widma"...
IrasArgor pisze:
6 lata temu
Venom mnie bardziej ziębi niż grzeje [...]. chyba się nigdy nie polubimy.
Nie musicie.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#18

yog 6 lata temu

Jak się chcesz pokłócić o Venom, pierwszą falę blacku, NWOBHM czy speed metal to ja zawsze chętnie.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Zmiennokształtny
Posty: 75
Rejestracja: 6 lata temu

#19

Zmiennokształtny 6 lata temu

yog pisze:
6 lata temu
Jak się chcesz pokłócić o Venom, pierwszą falę blacku, NWOBHM czy speed metal to ja zawsze chętnie.
Venom dał początek (w mniejszym bądź większym stopniu) temu co później się zwało Black, Speed, Thrash, a nawet Death Metalem. 8-)
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#20

yog 6 lata temu

Aha, dzięki za info, nie wiedziałem.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Zmiennokształtny
Posty: 75
Rejestracja: 6 lata temu

#21

Zmiennokształtny 6 lata temu

yog pisze:
6 lata temu
Aha, dzięki za info, nie wiedziałem.
Ależ proszę bardzo. :mrgreen: Venom to Ojcowie Black Metalu i w kategorii Black Metal powinni być. :twisted:
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2649
Rejestracja: 7 lata temu

#22

dj zakrystian 6 lata temu

Zmiennokształtny pisze:
6 lata temu
yog pisze:
6 lata temu
Aha, dzięki za info, nie wiedziałem.
Ależ proszę bardzo. :mrgreen: Venom to Ojcowie Black Metalu i w kategorii Black Metal powinni być. :twisted:
Jaki utwór Venom uznajesz za black metal i dlaczego? Pomijam tematykę tekstów, uzasadnij dlaczego Venom gra black metal?
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#23

yog 6 lata temu

No na coś takiego bardziej liczyłem, a nie jakąś utartą formułkę. Jeszcze rozumiem, jak ktoś myśli, że pierwsze Bathory to black metal, ale Venom do chuja? ;p
Destroy their modern metal and bang your fucking head
deathwhore
Tormentor
Posty: 4412
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#24

deathwhore 6 lata temu

Przecież to debil z wodogłowiem, nie wiem na co liczyłeś.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Zmiennokształtny
Posty: 75
Rejestracja: 6 lata temu

#25

Zmiennokształtny 6 lata temu

dj zakrystian pisze:
6 lata temu
Jaki utwór Venom uznajesz za black metal i dlaczego?
Venom gra Black Metal, ponieważ... gra Black Metal! Oni wymyślili nazwę nowego nurtu, zaczęli grać jak nikt wcześniej i tworzyć liryki jakich nikt wcześniej nie ośmielił(by) się napisać (i nie pominę tego aspektu, bo jest kurewsko istotny w tej kwestii). Coś jeszcze? A, tak: Venom poszli o wiele dalej w tym "diabelskim wizerunku" niżeli Black Sabbath (co sam Cronos zresztą mówił, że są bardziej ekstremalną formą Black Sabbath, ale ja tak to widziałem zanim jeszcze usłyszałem stwierdzenie Cronosa). Venom wynaleźli Black Metal i grają Black Metal, koniec pieśni! Możecie se majaczyć co uważacie za stosowne, lecz ja zdania swego nie zmienię.
deathwhore pisze:
6 lata temu
Przecież to debil z wodogłowiem, nie wiem na co liczyłeś.
Zauważyłem śmieszny człowieczku iż poza inwektywami kierowanymi w innych nie potrafisz napisać czegokolwiek z sensem. "Debil z wodogłowiem"?! Dzisiejsi gimnazjaliści wymyślają lepsze "wrzuty". Jesteś żałosny i utwierdzasz mnie tylko w przekonaniu (o którym pisałem tutaj viewtopic.php?t=1501), że Metaluchy to jaskiniowcy nie lepsi od dresów i innych Januszy.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4412
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#26

deathwhore 6 lata temu

Nie byłeś śmieciu pytany o zdanie.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

#27

Nucleator 6 lata temu

Zmiennokształtny pisze:
6 lata temu
dj zakrystian pisze:
6 lata temu
Jaki utwór Venom uznajesz za black metal i dlaczego?
Venom gra Black Metal, ponieważ... gra Black Metal! Oni wymyślili nazwę nowego nurtu, zaczęli grać jak nikt wcześniej i tworzyć liryki jakich nikt wcześniej nie ośmielił(by) się napisać (i nie pominę tego aspektu, bo jest kurewsko istotny w tej kwestii). Coś jeszcze? A, tak: Venom poszli o wiele dalej w tym "diabelskim wizerunku" niżeli Black Sabbath (co sam Cronos zresztą mówił, że są bardziej ekstremalną formą Black Sabbath, ale ja tak to widziałem zanim jeszcze usłyszałem stwierdzenie Cronosa). Venom wynaleźli Black Metal i grają Black Metal, koniec pieśni! Możecie se majaczyć co uważacie za stosowne, lecz ja zdania swego nie zmienię.
Ech, Venom był TYLKO inspiracją dla black metalowych zespołów i wbij to sobie do tej pustej łepetyny. Muzycznie to jest KURWA podkręcony Motorhead, a jak mi kurwa nie wierzysz, to postudiuj sobie tabulatury do tych niby black metalowych utworów. (o ile umiesz). Takie Welcome To Hell czy To Hell and Back to jest wręcz rock n roll. Aha, wiesz, że Venom nie był pierwszym zespołem, który otwarcie śpiewał o szatanie? Choć cholera wie, co miałeś na myśli odnośnie tych tekstów...
Ryszard pisze:
5 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Zmiennokształtny
Posty: 75
Rejestracja: 6 lata temu

#28

Zmiennokształtny 6 lata temu

Nucleator pisze:
6 lata temu
Ech, Venom był TYLKO inspiracją dla black metalowych zespołów i wbij to sobie do tej pustej łepetyny. Muzycznie to jest KURWA podkręcony Motorhead, a jak mi kurwa nie wierzysz, to postudiuj sobie tabulatury do tych niby black metalowych utworów.
Ad.1.
Mówiąc to po twojemu: CHUJ MNIE OBCHODZĄ tabulatury! Venom to Black Metal i zdania nie zmienię, a ekipę i dorobek Lemmy'ego (niech spoczywa w pokoju!) znam. Ba, nawet mam na półce jego autobiografię "Biała Gorączka" obok "Piosenki, Których Nauczyła Mnie Matka" Marlona Brando czy "Iron man: Moja Podróż Przez Niebo i Piekło z Black Sabbath" Tony'ego Iommiego.

!!! Ad.2. !!!
Ja się nie błaźnię nazywając Venoma "Black Metalem" tak, jak Wy nazywając "Nu-Metalem" wszystko, co okrzyknęły tym mianem media. Podaj mi proszę WSPÓLNE CECHY / MIANOWNIKI dla takich kapel jak:
a) Linkin Park i Slipknot
b) Fear Factory i na przykład... Korn. To wszystko media mianowały "Nu-Metalem", a tutaj jak te papugi powtarzacie bezmyślnie te głupoty.

I kto tu jest niekonsekwentny?! :mrgreen:
Zmiennokształtny
Posty: 75
Rejestracja: 6 lata temu

#29

Zmiennokształtny 6 lata temu

deathwhore pisze:
6 lata temu
Nie byłeś śmieciu pytany o zdanie.
To ty nie byłeś pytany o zdanie, a mimo to wyskoczyłeś z tą swoją dziecinadą (skierowaną w moją stronę), śmierdzący metalowy brudasie (!).
Nucleator pisze:
6 lata temu
Ech, Venom był TYLKO inspiracją dla black metalowych zespołów i wbij to sobie do tej pustej łepetyny. Muzycznie to jest KURWA podkręcony Motorhead, a jak mi kurwa nie wierzysz, to postudiuj sobie tabulatury do tych niby black metalowych utworów
Czyli milczysz i potwierdzasz tym samym swoją (jak i swoich kolegów) kompromitację. Bardzo dobrze.
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

#30

Nucleator 6 lata temu

Równie dobrze mogę powiedzieć, że to ty tak długo myślałeś nad ripostą do mnie i @deathwhore. Po prostu szkoda mi czasu na dyskusję z tobą - wolę już z psem sąsiada się pogryźć, bo mądrzejszy. Sam się skompromitowałeś w twojej odpowiedzi do mnie, ale nie będę ci wskazywał gdzie - w końcu z ciebie jest taki filozof, to powinienieś to dostrzec.
Ryszard pisze:
5 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Zmiennokształtny
Posty: 75
Rejestracja: 6 lata temu

#31

Zmiennokształtny 6 lata temu

Nucleator pisze:Równie dobrze mogę powiedzieć, że to ty tak długo myślałeś nad ripostą do mnie
Wybacz Nucleatorku, ale to forum nie jest całym moim życiem, przez co nie przesiaduję tu cały czas w oczekiwaniu na wasze pełne mądrości wypowiedzi. Zresztą tu nie ma nad czym myśleć - udowodniłem ci, że to nie ja a wy się kompromitujecie, bo nazywanie Venoma "Black Metalem" jest jak najbardziej uzasadnione, podczas gdy nazywanie "Nu-Metalem" Limp Bizkit do spółki z innymi kapelami grającymi zupełnie inną muzę jest nonsensem, a skoro jednak jest to w jakiś sposób uzasadnione to mi proszę podaj te wspólne mianowniki dla kapel, które wymieniłem wyżej. Jak ich nie ma to przynajmniej miej na tyle honoru i jaj, żeby przyznać się do błędu.

Swoją drogą skoro tak się przywalasz do tego, że Venom nie gra Black Metalu to czemu nie jesteś taki dokładny wobec Norweskiego Black Metalu, co??? Norweski Black Metal to nic innego jak zmodyfikowany mniej lub bardziej Death Metal z walniętym dla niepoznaki corpse-paintem i paroma skandalami obyczajowymi, ot co. Więc skoro Venom nie jest Black Metalem to norweska scena również nim nie jest!

A jeśli chodzi o TABULATURY to idąc twoim tokiem myślenia: cover Britney Spears zagrany przez Children Of Bodom nie jest Death Metalem, a wyłącznie Popem tak jak oryginał, bo przecież tabulatury kawałków Spearsówy na to jasno wskazują! Zastanawiające jest to jak ludzie są wybiórczy w osądach...
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

#32

Nucleator 6 lata temu

Ale co ja mam kurwa do Limp Bizkit czy kurwa Kid Rocka, co? Bo jakoś nigdzie się o nich nie wypowiadałem, a czepiasz się, jakbym ci bóstwo obraził. Reszty nie będę komentował, bo sam się ośmieszasz. Zostań przy swoich rapowych wygibasach i nie zawracaj innym dupy. Wypierdalaj.
Ryszard pisze:
5 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Zmiennokształtny
Posty: 75
Rejestracja: 6 lata temu

#33

Zmiennokształtny 6 lata temu

Nucleator pisze:
6 lata temu
Zostań przy swoich rapowych wygibasach i nie zawracaj innym dupy. Wypierdalaj.
Odpowiedź metalucha, któremu brak argumentów. Klasyka. :lol:
Molotow 666
Tormentor
Posty: 983
Rejestracja: 6 lata temu

#34

Molotow 666 6 lata temu

:P Widzę, że w temacie VENOM aż huczy przez niejakiego Zmiennokształtnego... koleś kurwa do @deathwhore startujesz... ehhh. A ja całkowicie przypadkiem trafiłem na CD The Seven Gates Of Hell: The Singles . . . także coś sobie uzupełnie w dysko VENOM na koniec roku.
Zmiennokształtny
Posty: 75
Rejestracja: 6 lata temu

#35

Zmiennokształtny 6 lata temu

Molotow 666 pisze:
6 lata temu
:P Widzę, że w temacie VENOM aż huczy przez niejakiego Zmiennokształtnego... koleś kurwa do @deathwhore startujesz... ehhh. A ja całkowicie przypadkiem trafiłem na CD The Seven Gates Of Hell: The Singles . . . także coś sobie uzupełnie w dysko VENOM na koniec roku.
Ad.1.
Polecam ostatnie wydawnictwa Venoma z Cronosem w składzie, tj. "Fallen Angels" (2011) i "From The Very Depths" (2015).

Ad.2.
Poza tym Dziwka Śmierci sam do mnie zaczął sapać, chociaż o zdanie w powyższym temacie go nie pytałem.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#36

yog 5 lata temu

Mantas przeszedł miesiąc temu zawał i kuruje się w domu.

ps. już zapomniałem, co się tu w wątku odpierdalało
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6054
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#37

Wędrowycz 5 lata temu

Zmiennokształtny pisze:
6 lata temu
dj zakrystian pisze:
6 lata temu
Jaki utwór Venom uznajesz za black metal i dlaczego?
Venom gra Black Metal, ponieważ... gra Black Metal! Oni wymyślili nazwę nowego nurtu, zaczęli grać jak nikt wcześniej i tworzyć liryki jakich nikt wcześniej nie ośmielił(by) się napisać (i nie pominę tego aspektu, bo jest kurewsko istotny w tej kwestii).
O gurwa :D Ten Zmiennokształtny czy jak się ten jegomość od wielu ksyw nazywał, to złote wary tłukł co rusz w wielu tematach. Dalej mi się już czytać nie chciało jednak.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#38

yog 5 lata temu

Venom Inc. zamierza wydać drugi album w marcu 2019 roku.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
karp
Fallen Angel Of Doom
Posty: 357
Rejestracja: 5 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#39

karp 5 lata temu

Zmiennokształtny pisze:
6 lata temu
Jestem zdumiony iż powyższego VENOM nie umieściliście w kategorii Black Metal, a ponadto Venom = Cronos i nie siejmy ziaren plugawych łgarstw poddając się jakimkolwiek stwierdzeniom, że jest inaczej bowiem odrzuty znane nam jako Venom Inc. to jedna wielka niezaprzeczalna infamia.
Bluźnisz, Venom Inc może i na albumach jest mocno przeciętny (tak samo jak zresztą Venom z Cronosem), ale na żywo rozjeżdżają wszystko na swojej drodze. Cronosowi na starość zaczęło odpierdalać i nie dość, że wygląda jakby mu się nie chciało grać, to jeszcze się piekli na byłych kolegów jak Luczyk na Kostrzewskiego. A Mantasowi, Abadonowi i Demolition Manowi dalej się chce i to po prostu widać i czuć na koncertach - Cronosa to oni wciągają na śniadanie bez popity.
Awatar użytkownika
EdusPospolitus
Tormentor
Posty: 838
Rejestracja: 7 lata temu

#40

EdusPospolitus 5 lata temu

Nowy album Venom będzie się zwać "Storm The Gates" i ukaże się jeszcze w tym roku, a dokładniej to 14 grudnia. Okładka i tracklista poniżej:

Obrazek

1. Bring Out Your Dead
2. Notorious
3. I Dark Lord
4. 100 Miles To Hell
5. Dark Night (of the Soul)
6. Beaten to a Pulp
7. Destroyer
8. The Mighty Have Fallen
9. Over My Dead Body
10. Suffering Dictates
11. We the Loud
12. Immortal
13. Storm the Gates
I don't know
I just took that knife
And I cut her from her neck
Down to anus
And I cut out the vagina
And I ate it
Awatar użytkownika
karp
Fallen Angel Of Doom
Posty: 357
Rejestracja: 5 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#41

karp 5 lata temu

Chyba nie ma co się napalać na pierdy starego dziada Cronosa, From the very depths nudzi okrutnie, a o takim Fallen Angels chyba nikt już nie pamięta.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#42

yog 5 lata temu

Poczytałem sobie trochę o Venom wczoraj w Ewolucji Kultu i mnie naszło na mój ulubiony kawałek satanistycznych wariatów.

DE SEVEN GEEEEEEEEEJTS OOOOOOOOOOOOOOVVVVVV HEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEELLLLLLLLLLLLLLLLLLLL



Polecam sobie obczaić, jakie tam Cronos solo na basie odjebał hahahahha, wirtuoz normalnie.

Jak ktoś nie wie, czemu się Venom rozpadł po Possessed, to było to z powodu abstynencji Mantasa. Znaczy się - abstynencja to może zbyt wielkie słowo, ale Mantas się czuł, jakby miał obowiązek bawić się z każdą napotkaną osobą, przestało mu zależeć, dodatkowo go wkurwiało, że Cronos z Abaddonem chleją tyle, podczas gdy on wolał sobie poćwiczyć czy potrenować sztuki walki, na co Cronos pił jeszcze więcej, żeby go bardziej wkurwić i chłopaki totalnie się rozjechali. Na tyle, że wchodząc do studia, by nagrać Possessed, nie mieli przygotowanego żadnego kawałka ;) Według słów Cronosa.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2960
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

#43

Vortex 5 lata temu

Poleciałem wczoraj z nowym albumem i piszę ten post tylko po to żeby odnotować ten fakt......
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#44

yog 5 lata temu

Vortex pisze:
5 lata temu
Poleciałem wczoraj z nowym albumem i piszę ten post tylko po to żeby odnotować ten fakt......
Trzeba przyznać, że opinie o nim dość jednoznaczne :)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
EdusPospolitus
Tormentor
Posty: 838
Rejestracja: 7 lata temu

#45

EdusPospolitus 5 lata temu

Nie jest tak źle z tym nowym Venom, ale taki im ten "Storm The Gates" wyszedł jak "Fallen Angels", się przesłucha z raz czy dwa i tyle...
I don't know
I just took that knife
And I cut her from her neck
Down to anus
And I cut out the vagina
And I ate it
schizoid
Posty: 5
Rejestracja: 5 lata temu

#46

schizoid 5 lata temu

yog pisze:
5 lata temu
Jak ktoś nie wie, czemu się Venom rozpadł po Possessed, to było to z powodu abstynencji Mantasa. Znaczy się - abstynencja to może zbyt wielkie słowo, ale Mantas się czuł, jakby miał obowiązek bawić się z każdą napotkaną osobą, przestało mu zależeć, dodatkowo go wkurwiało, że Cronos z Abaddonem chleją tyle, podczas gdy on wolał sobie poćwiczyć czy potrenować sztuki walki, na co Cronos pił jeszcze więcej, żeby go bardziej wkurwić i chłopaki totalnie się rozjechali. Na tyle, że wchodząc do studia, by nagrać Possessed, nie mieli przygotowanego żadnego kawałka ;) Według słów Cronosa.
A to ciekawe, bo o ile wiem, to numery na Possessed były zwykłymi odrzutami z poprzednich sesji nagraniowych, co poniekąd tłumaczy jakość materiału. Sam tekst do Possessed został nawet napisany jeszcze przed dołączeniem Cronosa do zespołu i pojawia się obok tracklisty pierwszego wydania debiutu.

Nowych wyczynów Cronosa jeszcze nie słyszałem, ale nie ubolewam nad tym. Niestety albumy Venom wydane w tym tysiącleciu mają niewiele wspólnego z samym Venom, a nawet z dobrą muzyką. Za to zdecydowanie czekam na nowe Venom Inc, które podobno ukazać się ma już w marcu.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#47

yog 5 lata temu

Powyższe info, jakoby całe Possessed było napisane w studio, jest wzięte z Black Metal: Ewolucja kultu. Dla mnie to nie brzmi jak odrzuty z wcześniejszych sesji, bo ani czasu za wiele nie mieli w studio, ani ten album podobny do wcześniejszego Venom nie jest przesadnie. Brzmi za to właśnie tak, jak by mogły brzmieć "eksperymenty na szybko" ;)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
schizoid
Posty: 5
Rejestracja: 5 lata temu

#48

schizoid 5 lata temu

Czy ja wiem? To strasznie prymitywny album, raczej nie słyszę tu zbyt wiele eksperymentowania. Schemat większości utworów jest taki: na początku Cronos krzyczy tytuł utworu, wjeżdża jakiś prosty riff, zwrotka, refren z epoki kamienia łupanego, solo, zwrotka i refren. O ile ta prostota w Venom na początku była urzekająca i dość inteligentna (za Witching Hour czy Leave Me In Hell dam się pociąć), to tutaj jest już odrażająca i cała płyta sprawia wrażenie napisanej na kolanie. Na pewno Stand Up (And Be Counted) było gotowe na długo przed wejściem do studia, bo grali to jeszcze w czasach At War With Satan. Co do innych numerów nie wiem, ale sądzę, że mogło być podobnie.

Zauważ, że numery, które wychodziły na rozmaitych składankach i singlach też często nie pasują do pełnych krążków. Bo o ile Bloodlust na debiut spokojnie by mogło wejść, to słyszysz Manitou na którymkolwiek długograju Venom? Acid Queen? Warhead? Te kawałki nie bez powodu ukazywały się oddzielnie.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#49

yog 5 lata temu

Z tego, co tam Cronos gada, to wynika, że jak nagrywali Possessed, to kapela już ledwie istniała, a z Mantasem się zbytnio już nie dogadywali. Może jakieś tam dawne projekty z szuflady wyciągnęli, nie wiem tego. Nie jest to żaden awangardowy eksperyment, ale jednak różni się ta płyta znacznie od 3 wcześniejszych, może to brzmienie, wokale jeszcze głębiej w kiblu schowane niż wcześniej, ciut chyba więcej dziwacznych wstawek, nie wiem - parę lat już nie słuchałem ;) Zawsze miałem wrażenie (jak każdy pewnie), że ostro ta płyta odstaje, choć jej nie uważam, za jakiś gniot, wręcz bym zaryzykował stwierdzenie, że jest bdb i parę hitów jak Hellchild się tam znalazło ;)

Wikipedia w sumie podaje, że większość materiału napisano przed At War with Satan. Może zwyczajnie z braku czasu rzeczywiście wygrzebali starocie i zaaranżowali je na szybko. Wg. Cronosa, Mantas w tamtym czasie nie był zbytnio zainteresowany działalnością kapeli i wiele pomysłów podczas sesji nagraniowej już nie wnosił, a Abaddon nigdy się w pisanie utworów przesadnie nie angażował.

Odpaliłem sobie parę kawałków i może słowo eksperymentalne to ciut dużo, ale jest to "inna" płyta z różnorakimi wstawkami w dużych ilościach i strasznie dziwaczne brzmienie ma tu wszystko, od wokali, przez bębny, na czasami niesamowicie rock & rollowej gitarze kończąc.

Co do tych singli, B-sidów itp. to masz rację, że kawałki typu Manitou czy Seven Gates of Hell do płyt zbytnio nie pasują ;)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

#50

Nucleator 5 lata temu

Uprasza się od odpierdolenie się od kawałka Bloodlust. Zamiast tego zalecane jest zapuścić sobie wersję live tego arcydzieła:



Jak Cronos krzyczy "Come on, turn it up" i "Madness!", idzie dostać ciar na całym ciele. Zresztą co by nie pisać o gównach, jakie wydali w ciągu ostatnich lat, pierwsze płyty są nie do zdarcia. I te ich koncerty na początku lat 80-tych... musiały robić kurewskie wrażenie.
Ryszard pisze:
5 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha

Wróć do „Metalownia”