Czego aktualnie słuchasz?

[Wędrowycz]

Mnie natomiast się podoba, bo choć nie jest niczym nadzwyczajnym to słychać mocne echa Forgotten Woods, przy jednoczesnym nakierowaniu na inspiracje jakimś gotyckim rockiem itp. przyćpaną sweterową, pogrążoną w melancholii i depresji sceną rockową. Płyta mocno nierówna i stanowiąca z jednej strony stosunkowo chaotyczny zlepek różnych pomysłów, z drugiej strony dość udany konglomerat black metalu i muzyki rockowej. Kiedyś miałem tak jak Ty, dziś już bardziej do mnie przemawia.

[yog]

no właśnie masakrycznie to wszystko jest pozlepiane ze sobą bez większego ładu, produkcja raz taka, raz inna itp, ciężko idzie ;p

[Wędrowycz]

[Pioniere]

Dziś jak dotąd poleciło: ostatnie Suffocation x4 oraz Tetragrammacide x3.

[Wędrowycz]

Dziś jak dotąd poleciło: ostatnie Suffocation x4 oraz Tetragrammacide x3.

Oho, kolejna osoba której tegoroczny Tetragrammacide wszedł mocno i prawidłowo bo to zdecydowanie jedna z najlepszych tegorocznych pozycji. Wpierdziel okrutny.

[Vortex]

1. It’s No Good (Depeche Mode cover)
2. Down In A Hole (Alice In Chains cover)
3. Wicked Game (Chris Isaak cover)
4. Hurt (Nine Inch Nails live cover)
Jest ogień hahaha

[Pioniere]

Dziś jak dotąd poleciło: ostatnie Suffocation x4 oraz Tetragrammacide x3.

Oho, kolejna osoba której tegoroczny Tetragrammacide wszedł mocno i prawidłowo bo to zdecydowanie jedna z najlepszych tegorocznych pozycji. Wpierdziel okrutny.

Mnie się to jakoś kojarzy z Architektami Eksterminacji od Kommandant - podobnie miażdżący klimat.

BTW leci już 8 raz

[yog]

o to solidna rekomendacja, muszę w końcu posłuchać Tetragrammacide inaczej, niż przez ścianę w wannie

[STALOWY SYLWEK]

[Marduk666]

[Nucleator]

Brak słów, jaki rozkurw się z tej płyty sączy.

[STALOWY SYLWEK]

Takie techno to ja mogę słuchać...

[yog]

Nie było ostatnio czasu na wklejanki, z tygodniowego peletonu zdecydowanie na czoło wybiły się Deceased i Imperator z 30 powtórzeniami, podium zamyka Oddech Wymarłych Światów z 10 od wczoraj.

Przegrani:



Decyzja o wklejeniu ostatnio słuchanych przeze mnie rzeczy była bardzo nieodpowiedzialna, niestety ogarnąłem się w trakcie ile tego będzie

[HUMAN]

SCORN "Evanescence"
potem ostatnia ep-ka Rebaelliun !!!!!

[Wędrowycz]

W końcu leci pierwszy odsłuch

[Vortex]

[STALOWY SYLWEK]

[yog]

Ja to jednak uważam, że okładki w muzie robią robotę.

[pp3088]

Mam straszny problem z tą kapelą. Debiut szanuję, ale naprawdę ciężko się słucha tego niedopracowanego brzmienia. Symfonie lubię bardzo, 3 uważam za album świetny. Potem jest równia pochyła - Heartwork ciężko mi skończyć, Swansong jest katastrofalne, a nowy album jest taki sobie(ujdzie w tłoku ale jakby wyszedł pod szyldem Carcase to juz nikt by się nie jarał).

Dwa demosy są też fajne. Ten split natomiast to najgorsze co nagrali. "I Told You So (Corporate Rock Really Does Suck)" brzmi jak Corporate Rock z krzyczanym wokalem, a kawałek Cerebral Bore to faktycznie brutal death metalowy bore-dom.

EDIT: KURWA, chciałem tak jak yogu obrazki zamieścić ale jestem na to za głupi.

[Marduk666]

Od rana Inquisitiony a na koniec Lulek od CDG a pozniej corka stwierdzila ze skoro ladnie zjadla zupke to chce bajki i "teach children to worship satan" odkladamy na pozniej

[TITELITURY]

Wszedłem sobie na stronę Malignant Voices i pootwierałem na YT w celu przesłuchania kapele, które tam wrzucono w dział "nowości". Nic nie złapało poza Animą Durnotą. Żadne Imha Tarikaty, Sortilegia, Darvazy oraz inne drazy. Zdegustowany puściłem więc sobie tego hiciora, który bije je na głowę:
Reszta to nuuuuuda.

[Pioniere]

Płyta wyszła już dawno, a nie widziałem by ktoś tego tu słuchał. @yog przerabiając dysko też pominął najnowszy. Nie podoba się wam ostatni album Finów, czy jak?

[Marduk666]

Płyta wyszła już dawno, a nie widziałem by ktoś tego tu słuchał. @yog przerabiając dysko też pominął najnowszy. Nie podoba się wam ostatni album Finów, czy jak?

Ja np. nie słuchałem. Na Barathrum mam ochotę co 5 lat

[STALOWY SYLWEK]

[yog]

[Wędrowycz]

U mnie dziś dalej norweski black metal, zamknąłem odświeżanie 96 r. i lecą pozycje z 97 r.






a teraz:

[yog]

przeczytałem "zamknąłem odśnieżanie"

ps ta okładka In Abhorrence Dementia zajebista jest

[Wędrowycz]

jako człowiek mieszkający całe życie w blokowiskach to akurat nie muszę odśnieżać a okładka do "In Abhorrence Dementia" moim zdaniem cieniutka, za to zawartość muzyczna bardzo dobra

[Epoxx]

Uwielbiam ten album

i trochę BM

[Wędrowycz]

Piękny cover, inspiracje Kittelsenem nader oczywiste.

[deathwhore]

[pp3088]

Cóż to za album dobre to?

[yog]

Kosmokrator. Spoko, ale nic wybitnego, caverniane blackodeathy

[Epoxx]

Ja tam lubię tą epeczkę.

[yog]

[TITELITURY]

ja tu się wciąż 1. płytką zachwycam, a oni właśnie wydali drugą.

A poza tym:

[yog]

15 odsłuchów później - ale ta kapela jest zajebista Arcymistrzowie death/trashowych opowieści!

[Wędrowycz]

[deathwhore]

15 odsłuchów później - ale ta kapela jest zajebista Arcymistrzowie death/trashowych opowieści!

Na starym forum zakładałem chyba o nich temat, ale teraz mi się nie chce.

[Wędrowycz]

[Nucleator]

Kurwa, sam pewnie nigdy bym nie sięgnął po cokolwiek z ich logiem, ale narzeczona ostatnio katuje ich płyty i zmus... znaczy przekonała mnie, bym słuchał wraz z nią. I nawet nie jest to złe




A ten klip to cudo, dawno nie widziałem tak dobrego obrazka z YT

[Arson]

Właśnie zapodałem sobie nowy Morbid Angel. Wkleiłbym okładkę do "Kingdoms Disdained", ale się, kurwa, wstydzę.

[HUMAN]

nowy MORBID ANGEL po raz 3 , niestety z neta , zakup obowiązkowy , no i dylemat czy inwestować w japonca czy normalna wersja oby to nie był digipac

[Odrowąż]

W oczekiwaniu na nowy Evilfeast.

[Molotow 666]

Scorn – Vae Solis
Antigama ‎– Intellect Made Us Blind
Antigama ‎– Zeroland
Parricide / Patologicum / Deformed ‎– Cut Your Head Before They Do

[yog]

Chyba najlepszy heavy metal XXI wieku:

[Marduk666]

Chyba najlepszy heavy metal XXI wieku:

Zajebista okladka, az przypomnialy mi sie stare komiksy. Chyba obadam co to takiego chociaz pewne ze nie wejdzie

[yog]

To koncept album na podstawie jakiegoś papierowego rpga chyba, nie wiem dobrze, ale zajebisty klimacior ma to i riffy nieziemskie co chwila, a przy okazji fajnie płynie, też na dłuższą metę. Parę bdb. płyt ta kapela wydała, ale ta najfajniej wyszła. Popierdolony pomysł trochę z wilkiem kosmonautą, a to się sprawdza w 200% i nawet bez kiczu jakimś cudem

Teraz u mnie leci takie totalne złoto starej kapeli kolesia z Fuck the Facts (tu na basie). Jeden z najlepszych ~progresywnych deathów ever te 4 kawałki z kasety (się okazało, że na MA jest link do mojej plejlisty na youtube utworzonej na potrzeby śmiercionośnych pereł z lamusa )



Polecam gorąco, nie jest to żadne Cynicowanie, tylko prawdziwy, eksperymentalny death/thrash metal.

[DiabelskiDom]

o to solidna rekomendacja, muszę w końcu posłuchać Tetragrammacide inaczej, niż przez ścianę w wannie

No wypadałoby w końcu, skoro moje polecanie Ci śmierdzi

Ja dzisiaj tę przecudną EPeczkę:


i tę, bo dostałem od Kobajty na Mikołaja :v


i na koniec w końcu sprawdzam:


Spodziewałem się chyba odjazdu na miarę experymentalnych, awangardowych jazzmanów po tych wszystkich narzekaniach w wątku a tu w sumie całkiem przyswajalne, tylko sprawia wrażenie wrzucenia zbyt wielu rzeczy do jednego gara na raz.

[yog]

Jebać, nie chce mi się sprawdzać nawet, jak mogę puścić