Batushka

**Blind** 6 lata temu

A ja Batuszki nie lubię, bo to koniunkturalne granie, a jak widać religijny black metal nadal się dobrze sprzedaje, mimo iż rzekomo skończył się kilka lat temu. Poza tym, mam wrażenie, że to podróbka Cult of Fire

**Marduk666** 6 lata temu

Jesteście wszyscy hipokryci bo wytykacie, że nuda i że chujnia, a sami nudzicie jak sam skurwesyn! Założyłby kto temat o Infernal War? Ja nie umiem ładnych wstępów pisać, albo mi się nie chce.

**Vexatus** 6 lata temu

Nie ma tematu o Infernal War? To się zrobi zaraz...

**Wędrowycz** 6 lata temu

Marduk666 pisze: ↑
6 lata temu
Jesteście wszyscy hipokryci bo wytykacie, że nuda i że chujnia, a sami nudzicie jak sam skurwesyn! Założyłby kto temat o Infernal War? Ja nie umiem ładnych wstępów pisać, albo mi się nie chce.

ten post poprawił mi humor, dzięki

Dobra ja już kończę się udzielać w temacie bo to co miałem powiedzieć już zrobiłem.

PS: bardzo dobra uwaga, żeby założyć temat o Infernalach, ciekawe ile postów tam natłuczemy, bo w Batiuszce, jak na zespół tak nielubiany tu na forum, to postów najebaliśmy co nie miara

**Marduk666** 6 lata temu

Wędrowycz pisze: ↑
6 lata temu
ten post poprawił mi humor, dzięki

Spoko

**pp3088** 6 lata temu

DiabelskiDom pisze: ↑
6 lata temu
Ej, ale co jest nie tak z Iperytem?

Obiektywnie rzecz mówiąc nic specjalnego. Tylko, że wielokrotnie widzę posty w stylu "Jebana furia, mgla, Batuszka, zamiast tego gówna mogliby promować takie kapele jak Iperyt lub Infernal War! Polski black metal stronk". No i mnie to niezmiernie śmieszy, bo przecież target tych zespółów różni się jak target Opeth i Dismember. Prawie zero punktów wspólnych.

Subiektywnie - ktoś mi polecił Iperyt jako totalną annihilację i końcowy produkt brutalności. Ten śmieszny miks speedcore`u z 3-ligowym blackiem mnie nieźle wtedy uśmiał, nawet nie pamiętam który materiał to był, coś z początków. Może się poprawili.

**yog** 6 lata temu

@pp3088 pewnie się nie przebiłeś przez totalnie kuriozalne brzmienie werbla na pierwszym Infernal War, Terrorfront

**Blind** 6 lata temu

Werbel na Terrorfront rządzi, ogólnie brzmienie mi pasi. Czuć siarkę, czyli tak jak w takim black metalu być powinno. EPka Particular Hatred od Iperyt to też pyszny wjeb. Tytułowy ma w sobie całą masę nienawiści, morduje przy samej dupie. Debiut jest ok, ale f chuj dawno go nie słuchałem.

**pp3088** 6 lata temu

yog pisze: ↑
6 lata temu
@pp3088 pewnie się nie przebiłeś przez totalnie kuriozalne brzmienie werbla na pierwszym Infernal War, Terrorfront

Jak to już Blind gdzieś napisał - czytaj dokładnie : ) Infernal War jest nawet spoko, nie jestem fanem blasturbacji, ale mogę stwierdzić że umieją to robić i grają bez wiochy. Natomiast o Iperyt mam zdanie j/w.

**yog** 6 lata temu

a, to jak kolega @Blind wspomniał - Particular Hatred to przyjemne, zwięzłe wydawnictwo

**Blind** 6 lata temu

nie podrywajcie mnie!!!

**yog** 6 lata temu

nie dziękujcie

**Metalized** 6 lata temu

o Kał w uszka- widziałem w Pradze... Most Karola haha. Ale jebnięcie na merch było srogie- brały te europejczyki płyty, szmaty jak pojebione. A że kilku Polakom sie nie podoba- tym lepiej dla nich. Zamiast Brakłóżka była wtedy Piwuszka, Jedzeniuszka na zajebistym zreszta festiwalu.

**Pan Efilnikufesin** 6 lata temu

Babuszka.

Sraczuszka.

Jeden z najwiekszych gniotow w historii muzyki metalowej.

**pit** 6 lata temu

Metalized pisze: ↑
6 lata temu
o Kał w uszka- widziałem w Pradze... Most Karola haha. Ale jebnięcie na merch było srogie- brały te europejczyki płyty, szmaty jak pojebione. A że kilku Polakom sie nie podoba- tym lepiej dla nich. Zamiast Brakłóżka była wtedy Piwuszka, Jedzeniuszka na zajebistym zreszta festiwalu.

Bo to dla nich egzotyka. Sam nie słyszałem nawet nuty, więc nie oceniam.

**mork** 6 lata temu

Prosty człowiek jestem - mi podeszło, bardzo. Zabawne, że jest naprawdę sporo osób które nie wiedzą, że to religijny black metal i bez znajomości tekstów myślą, że na koncertach dzieje się deprawacja i bluźnierstwo. Trzeba jednak przyznać, że przygotowali sobie dobry grunt na promocję bo marketingowo uderzyli w punkt.

**Hajasz** 6 lata temu

mork pisze: ↑
6 lata temu
Trzeba jednak przyznać, że przygotowali sobie dobry grunt na promocję bo marketingowo uderzyli w punkt.

No i to właśnie tak bardzo wszystkich boli kiedy czyta się o zespole, gdzie o muzyce przeważnie standard czyli podoba się, nie podoba się a druga część to zwykłe pierdolenie z elementem zazdrości, że wydają to, wydają tamto na wielu nośnikach, sto koszulek no i kurwa dlaczego im się udało

**Marduk666** 6 lata temu

No i w ogóle to swój sklep otworzyli, w którym można sobie kupić czapkie

https://www.batushkastore.com/

**mork** 6 lata temu

Czapeczka wymiata

**Nikt** 6 lata temu

Jakby taki szalik odjebali, to bym pewnie kupił, ale wtedy wyglądał bym jak student z Gryffindoru ;_; (podobna kolorystyka)

**Pan Efilnikufesin** 6 lata temu

Marduk666 pisze: ↑
6 lata temu
No i w ogóle to swój sklep otworzyli, w którym można sobie kupić czapkie

https://www.batushkastore.com/

Rzucilem okiem.Nie ma papieru toaletowego.Jaka szkoda.

**Marduk666** 6 lata temu

Pan Efilnikufesin pisze: ↑
6 lata temu

Marduk666 pisze: ↑
6 lata temu
No i w ogóle to swój sklep otworzyli, w którym można sobie kupić czapkie

https://www.batushkastore.com/
Rzucilem okiem.Nie ma papieru toaletowego.Jaka szkoda.

Zawsze możesz kupić kilka cedeków, wyjąć książeczki, wymiętosić i się kulturalnie podetrzeć. Wersja winylowa nie ma książeczki, ale ma plakat jednak się nie nadaje bo za gruby papier.

**yog** 6 lata temu

Chciałbym zauważyć, że box z pierwszego wydania jest drewniany, więc pewnie da się go przerobić na papier toaletowy.

Z tymi kolorami Gryffindoru to bez kitu. Co do samego batushkastore bym doradzał ostrożność, bo Witching Hour to sobie dobrej marki ostatnio nie robi, a coś wątpię, by się tym kto inny zajmował.

**Marduk666** 6 lata temu

yog pisze: ↑
6 lata temu
Z tymi kolorami Gryffindoru to bez kitu. Co do samego batushkastore bym doradzał ostrożność, bo Witching Hour to sobie dobrej marki ostatnio nie robi, a coś wątpię, by się tym kto inny zajmował.

@yog znasz może kogoś kto kupował na nowym sklepie wh?? Ciekawym wrażeń

**yog** 6 lata temu

chyba nie, bo za każdym razem jak kto wspomina o kupowaniu batuszki itp. to zachęcam, aby tam nie kupował

**Marduk666** 6 lata temu

Ja tam kupowałem często bo te promocje srogie czasem były. Jednak na mastefulu srogie narzekania były pod koniec kariery starego sklepu. Teraz to nie wiem czy się ktokolwiek skusił, ja sam się trochę boję

A żeby nie było bo offtop jak skurwesyn. Niedawno szlifowałem winylka i nadal płytka daje radę. Niedowiarkom proponuję zluzować poślady i posłuchać sobie jeszcze raz. Nic szczególnego, ale tremola i klimacik całkiem przyjemne, odsłuch wskazany nocą.

**Vexatus** 6 lata temu

Marduk666 pisze: ↑
6 lata temu
No i w ogóle to swój sklep otworzyli, w którym można sobie kupić czapkie

https://www.batushkastore.com/

Ale ostro jadą z merchem...

**Czit** 6 lata temu

Zapoznałem się z "Litourgiya" po raz pierwszy podczas wykonania na Brutal Assault, wcześniej jak zazwyczaj z Black Metalem nie miałem okazji. Po koncercie się zainteresowałem bo łoili całkiem fajnie jak mi się wydawało.- no i koncert jako przedstawienie był zajebistym zwieńczeniem pierwszego dnia festiwalu.
Odsłuch w wersji studyjnej wzmocnił moje pozytywne wrażenia i tak zassałem, że przez bite 2 tygodnie słuchałem dzień w dzień. Na prawdę. W chuj mi się to granie podoba - a to jaki za tym marketing idzie, co sprzedają i kogo ruchają nie ma znaczenia. Muza w chuj dobra.

Najlepszy numer na płycie:

**yog** 6 lata temu

To pewnie przez te 2 tygodnie poczułeś trochę, dlaczego niektórzy słuchają głównie blacku, takich wrażeń właśnie szukając ;P Takiego uduchowionego, wznoszącego umocnienia, jakie Batusia oferuje

Mi się od piątki podoba bardziej podoba kilka innych kawałków chyba, ale bym musiał całość przekatować ze 2 razy, żeby się określić. Nie wiem, czy nie pierwszy kawałek z tym walcowanym wejściem mi najbardziej pasuje ;p

**dj zakrystian** 6 lata temu

Zaskoczenie w chuj, że właśnie @czit docenił Batuszkę. Mnie się również podoba, jest nietypowy sound, ciężki jak na BM i do tego mnóstwo klimatu. Na płycie w zasadzie nie ma wypełniaczy, każdy numer jest dobry. Ciekawe czy będzie kontynuacja i jaka?

**Czit** 6 lata temu

dj zakrystian pisze: ↑
6 lata temu
Zaskoczenie w chuj, że właśnie @czit docenił Batuszkę. Mnie się również podoba, jest nietypowy sound, ciężki jak na BM i do tego mnóstwo klimatu. Na płycie w zasadzie nie ma wypełniaczy, każdy numer jest dobry. Ciekawe czy będzie kontynuacja i jaka?

No ja też byłem zaskoczony bardzo. Właśnie chyba ten ciężar trochę nietypowy dla Blacku mnie przyciągnął. Stąd też wybór takiego, a nie innego kawałka jako ulubiony, który ma taki charakterystyczny walcowaty ciężki riff.

Na feście kumple chcieli iść, a ja krzyczałem "Batushka jakaś?? pojebało??!! ja nie idę na takie blackowe gówno! Chodźmy się lepiej napierdolić!!" a tu później zdziwienie.

yog pisze: ↑
6 lata temu
To pewnie przez te 2 tygodnie poczułeś trochę, dlaczego niektórzy słuchają głównie blacku, takich wrażeń właśnie szukając ;P Takiego uduchowionego, wznoszącego umocnienia, jakie Batusia oferuje

Nieno tu to Cię poniosło. Aż tak to nie

**yog** 6 lata temu

wydaje ci się!

no i bez przesady z tym ciężarem batuszki ;p porównywalnym dysponuje co drugi nowoczesny blaczur, które to z zasady mniej kąsają niż te stare

a batuszka to akurat do Czitów kierowana właśnie, chłopak riffy Ulcerate lubi to i batuszka się spodoba

**deathwhore** 6 lata temu

Sprawdź koniecznie jeszcze Hermh, też masz chujki, czy chórki czy chuj wie jak to się nazywa. Tylko ten naciągacz się nie przebiera.

gardzę jak to black metalem z melodyjkami.

**yog** 6 lata temu

nie no, defhor, hermh to jednak sporo gorszy od batuszki jest, moim skromnym zdaniem, sporo większa cepeliada brzmieniowa

**deathwhore** 6 lata temu

posłuchałem liturgyja pięć, potem wpisałem losowo hermh i usłyszałem to samo nudne, melodyjne gówno. gardzę tą matrioszką nie dlatego, że robią sobie koszuleczki, dildosy, kubeczki i ornaciki, tylko dlatego, że w gruncie rzeczy ciekawy temat upchnęli w totalnie odpustowy black metal.

**yog** 6 lata temu

Gdyby lecieli na takich orkiestracjo-symfonizacjach, jak Hermh leciał, to dopiero by był odpustowy ten ich black metal ;P Zresztą, Cerkiew w Polsce i odpusty to chyba dość nierozerwalnie współistnieją od lat :v

btw ja się czapeczkom nie dziwię, skoro się sprzedają fanty. też bym drukował koszulki z logiem brutallandu ;p

**deathwhore** 6 lata temu

Dywagacje między poziomem matrioszki o charchu to jak dyskusja na temat różnicy w smaku gówna psiego i świńskiego. Sorry, taka prawda.

**Hajasz** 6 lata temu

Janusz Laskowski kiedyś śpiewał że "Świat nie wierzy łzą bo za dużo jest na tym świecie łez".

Świat (nie wlicza się do niego Polska) uwierzył w Batushkę mimo, że takich zespołów jest w chuj i to jest kolejny przykład, że jak robić tzw. karierę to tylko na zachodzie, gdzie cię kurwa zawsze ktoś doceni a nie w tym pierdolonym kraju zawistnych kmiotów, kłótliwych pijaczyn i ogólnie nacji, której nie udało się wymazać z mapy Europy choć próbowano kilka razy.

**yog** 6 lata temu

janusz laskowski legenda polskiej muzyki, nie raz rodzinny dom wspominałem przy jego muzyce i wódce.

**deathwhore** 6 lata temu

O Amon Amarth pewnie też tak w Szwecji mówią, że na świecie doceniają, tylko nie te jebane zawistne Szwedy, co nie doceniają.

**Czit** 6 lata temu

deathwhore pisze: ↑
6 lata temu
Sprawdź koniecznie jeszcze Hermh, też masz chujki, czy chórki czy chuj wie jak to się nazywa. Tylko ten naciągacz się nie przebiera.

gardzę jak to black metalem z melodyjkami.

Strasznie to chujowe.

**Wędrowycz** 6 lata temu

Batushka gówno, Hermh gówno - postanowiłem tropem Hajasza wpisywać taki tekst w przypadku kapel których nie lubię

po co się rozwodzić

**dj zakrystian** 6 lata temu

Gdy wieczorne zgasną zorze,
Zanim głowę do snu złożę,
Modlitwę moją zanoszę
Bogu Ojcu i Synowi:
"Dopierdolcie sąsiadowi!
Dla siebie o nic nie wnoszę,
Tylko mu dosrajcie proszę."

Kto ja jestem? Polak mały
Mały, zawistny i podły.
Jaki znak mój? Krwawe gały.
Oto wznoszę swoje modły
Do Boga, Marii i Syna:
"Zniszczcie tego skurwysyna
Mego brata, sąsiada,
Tego wroga, tego gada."

czy to nie pasuje idealnie w sakralne klimaty Babuszki?

**DiabelskiDom** 6 lata temu

Wędrowycz pisze: ↑
6 lata temu
Batushka gówno, Hermh gówno

Idealne podsumowanie twórczości jednych i drugich

**Wędrowycz** 6 lata temu

Miło mi

**Zsamot** 6 lata temu

deathwhore pisze: ↑
6 lata temu
O Amon Amarth pewnie też tak w Szwecji mówią, że na świecie doceniają, tylko nie te jebane zawistne Szwedy, co nie doceniają.

Padłem.

A w temacie...

Lubię, nawet bardzo, debiut. Koncert Batushki uważam za świetne szoł, niemniej jestem ciekaw, jak się "sprawdzi" kapela w drugiej odsłonie. Tymczasem wkrótce trasa. Zresztą w fajnym składzie.

ps. Hermh też lubię. Ale ja w ogóle taki kiczowaty gust mam. Pewnie po Bad Boys Blue mi zostało.

**twi** 6 lata temu

Muzycznie to nawet wchodzi, ale jestem ciekaw czy doczekam żeby usłyszeć coś świeżego, czy będzie dojenie starego matexu przez kolejny rok

**yog** 6 lata temu

Hahahaha The Chasm supportuje Batuszkę w Stanach. Respekt.

**Hajasz** 6 lata temu

A co w tym dziwnego ? Teraz to i Morbid Angel może być supportem dla Batushka. Takie czasy, priorytety się zmieniają, pojawiają się nowe zespoły, które spychają z piedestału emerytowane gwiazdy. Takie życie.

**yog** 6 lata temu

Hajasz pisze: ↑
6 lata temu
A co w tym dziwnego ? Teraz to i Morbid Angel może być supportem dla Batushka. Takie czasy, priorytety się zmieniają, pojawiają się nowe zespoły, które spychają z piedestału emerytowane gwiazdy. Takie życie.

No myślę, że Batuszka może elegancki sukces w Stanach odnieść, Wiedźmin trochę spopularyzował słowiańskie klimaty i te ich stroje, świeczki i kadzidła mogą być czymś egzotycznym tam i mogą wzbudzić szersze zainteresowanie. A muzyka - wiadomo, całkiem spoko, łatwo wchodzi i wokal robi robotę.