Awatar użytkownika
Czit
Tormentor
Posty: 1163
Rejestracja: 7 lata temu

Defeated Sanity

#1

Czit 4 lata temu

Obrazek

Obrazek

Defeated Sanity to niemiecka grupa tworząca bardzo wysokiej próby Brutal Death Metal najbardziej kojarzący się klimatem swoją obskurnością brzmienia, wokalizami i brutalnością z amerykańskim Disgorge, ale przy tym jest to też muzyka cholernie techniczna i nierzadko poplątana. Brzmią na wszystkich płytach bardzo naturalnie, mięsisto i surowo jakby nagrywali na początku lat 90-tych. Ostatnia płyta to też ciekawy eksperyment gdyż składa się z dwóch części gdzie na pierwszej spotykamy się z podobną nawałnicą jak na poprzednich wydawnictwach - zaś druga część płyty to Progressive Death Metal przywodzący skojarzenia z późnym Death czy Cyniciem i wokalem który spokojnie mógłby zastąpić Chucka.

Moim faworytem jeśli chodzi o dyskografię jest jednak Passages into Deformity.

Formacja ma jednak pecha co do gitarzystów - w 2010 na raka zmarł wieloletni gitarzysta Wolfgang Teske, a niedawno rozstali się z drugim i są w trakcie naboru kolejnego więc pewnie nowa płyta nieprędko. Kapelę jednak bardzo polecam.

Skład:
Lille Gruber - Drums (1993-present) Abstractyss (live), ex-Cenotaph, ex-Sinners Bleed, ex-Belphegor (live), ex-Frozen Fields (live), ex-Twitch of the Death Nerve (live), ex-Mucopus (live)
Jacob Schmidt - Bass (2005-present) ex-Reprieve, ex-Chaosphere, ex-Cerebric Turmoil, ex-Obscura (live)
Josh Welshman - Vocals (2016-present) ex-Autonomy, ex-Witch King (live)
▼ Byli muzycy
Wolfgang Teske - Guitars (1993-2008) (R.I.P. 2010) ex-Aera, ex-Grotesk, ex-Locko Richter Agreement, ex-Muck Groh, ex-Neue Aera
Jonas Gruber - Bass (1994-1998) Boink
Robert Colnik - Vocals (1996-2000) ex-Infernal Blasphemy, ex-Oxnkiller, Dark Cemetary, Symbolic, The Uncrowned
Tino Köhler - Bass (1998-2005) ex-Syncopate
Christian Münzner - Guitars (1999-2002) Alkaloid, Christian Muenzner, Eternity's End, Serious Black (live), Starchild (live), ex-Daemon's Gate, ex-Märchenwald, ex-Spawn of Possession, ex-Majesty, ex-Obscura, ex-Paradox, ex-Nader Sadek (live), ex-Nightrage (live), ex-Stormwarrior (live), ex-The New Black (live), ex-Civilization One, ex-Hatred, ex-Necrophagist, ex-Metalforce
Markus Keller - Vocals (2000-2005) Morbovia
Jens "Cannibaloki" Staschel - Vocals (2004-2008) Pighead, Psychaotic, ex-Derogation, ex-Sinners Bleed
Christian Kühn - Guitars (2005-2019)
A.J. Magana - Vocals (2009-2011) Deprecated, To Violently Vomit, ex-Relics of Humanity, ex-Condemned (live), ex-Being Killed, ex-Disgorge
Konstantin Lühring - Vocals (2011-2015) Despondency, Resection, ex-Gallery of Darkness, ex-Funeral Procession, ex-Precognitive Holocaust Annotations, ex-Revulsed, ex-Suffocate Bastard (live), ex-Lethality (live)
▼ Muzycy koncertowi
Max Phelps - Vocals (2015-present) WAIT, Exist, Death DTA (live), ex-Cynic (live), ex-Obscura (live), ex-Recently Vacated Graves: True Zombie Metal (live)
Tom Geldschläger - Guitars (2016-present) Despotic, NYN, Nader Sadek (live), Elevation (Deu), Fountainhead, ex-Cerebric Turmoil, ex-Obscura, ex-Requital (live)
Alex Weber - Bass (2017-present) Svengahli, WAIT, Wisteria, Exist, ex-Obscura (live), ex-Sabbath Assembly (live)
Dan Thornton - Guitars (2019-present) Abhorrent Decimation, Crimson Throne, Novena, Dan Thornton, No Sin Evades His Gaze, ex-The HAARP Machine
Justin Sakogawa - Guitars (2019-present) Splattered, Warscythe, From Hell (live), Vile (live), ex-Hatriot, ex-Kinnefret

Kevin Heiderich - Guitars (2015-2016, 2019) Deadlock (live), Nader Sadek (live), The HAARP Machine (live), ex-Shattered (live), ex-Solace of Requiem (live), ex-The Atmosfear
Andy Tseung - Vocals (2015) Devour the Unborn, Immersed in Blood, Soils of Fate (live), ex-Deathevocation, ex-Extirpated, ex-MP5K, Ruthlessness, ex-Kraanium (live), ex-Vomitous, ex-Insision (live)
A.J. Magana - Vocals (2015) Deprecated, To Violently Vomit, ex-Relics of Humanity, ex-Condemned (live), ex-Being Killed, ex-Disgorge
Josh Welshman - Vocals (2015-2016) ex-Autonomy, ex-Witch King (live)
Dyskografia:
1996 - Devoured by the Black [demo]
1998 - Withdrawn from Beauty [demo]
2000 - Promo 2000 [demo]
2002 - Talk Evolution / The Parasite [split]
2003 - Live in Germany / Collapsing Human Failures [split]
2004 - Prelude to the Tragedy
2005 - Promo 2005 [demo]
2007 - Psalms of the Moribund
2008 - Cerebric Turmoil / Defeated Sanity [split]
2008 - Promo 2007 [demo]
2010 - Unleashing the Seed of Parricide [split]
2010 - Chapters of Repugnance
2010 - Collected Demolition [kompilacja]
2012 - Old Demos 1993-1998 [kompilacja]
2013 - Passages into Deformity
2015 - Mortal Decay / Defeated Sanity [split]
2016 - Disposal of the Dead / Dharmata
2017 - Into the Soil [video]
2020 - Propelled into Sacrilege [single]
2020 - The Sanguinary Impetus





MA: https://www.metal-archives.com/bands/De ... nity/11052
BC: https://defeatedsanity.bandcamp.com/music
yog pisze:
4 lata temu
Uważanie Seasons in the Abyss za lepszą od South of Heaven istotnie nie da się wytłumaczyć inaczej, niż kindermetalstwem ;)

Tagi:
Awatar użytkownika
pp3088
Moderator globalny
Posty: 1495
Rejestracja: 7 lata temu

#2

pp3088 4 lata temu

Nie znam nic poza dualnym albumem Disposal of the Dead / Dharmata, ale materiał ten stanowczo wymiótł moje narządy słuchowe. O ile strona techniczna jest po prostu przyzwoita(a fanem technicali nie jestem) to strona BDM/slamowa daje po odbycie. Jedne z najlepszych slamowań jakie słyszałem. Trzepie po pysku tak jak powinnno!

Sprawdzę resztę.
Screaming Into The Blackness, Needing No God But Himself

Beneath the Veil of Sanity Beats the Throbbing Process of Decay

"ja pierdolę przeczytałem cały temat Kid Rock i muszę się napić"
Awatar użytkownika
pampa
Master Of Puppets
Posty: 148
Rejestracja: 6 lata temu

#3

pampa 4 lata temu

Świetna grupa brutal death metalowa, niczym nie ustępują kolegom z Florydy znam całą dyskografię moją ulubioną płytą jest ,,Chapters of Repugnance"!!!
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17501
Rejestracja: 7 lata temu

#4

yog 4 lata temu

pp3088 pisze:
4 lata temu
Nie znam nic poza dualnym albumem Disposal of the Dead / Dharmata, ale materiał ten stanowczo wymiótł moje narządy słuchowe. O ile strona techniczna jest po prostu przyzwoita(a fanem technicali nie jestem) to strona BDM/slamowa daje po odbycie. Jedne z najlepszych slamowań jakie słyszałem. Trzepie po pysku tak jak powinnno!
Tak jak mówisz z tym Disposal of the Dead / Dharmata, znaczy dla mnie to i tak ciut wkurwiające już takie brutalo-techo-świniaki niemalże, ale ta część pseudo-Death to wręcz mnie wkurwiała nieco ;) Sama koncepcja sklejenia dwóch epek i uznania tego za płytę też mnie mocno nie przekonuje.

Dlatego uważam, że Chapters of Repugnance jest znacznie lepsze, bo jest to konkretny napierdol i jako taki soundtrack do okładki całkiem zacnie się sprawdza. Bym wręcz powiedział, że w takim graniu ścisła czołówka, ale fanem nie jestem i może się nie znam. Nic więcej Defeated Sanity nie słyszałem, więc nie powiem, czy inne lepsze lub gorsze od dwóch wymienionych. Ten Chapters of Repugnance co taka dla mnie granica tego brutalnego technicznego deathu, po przekroczeniu której robi się już wkurwiająco. Tam jest jeszcze sens :)

A, i jedna z najfajniejszych, jeśli nie najfajniejsza nazwa kapeli w gatunku.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Canidia
Fallen Angel Of Doom
Posty: 378
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#5

Canidia 4 lata temu

yog pisze:
4 lata temu
Tak jak mówisz z tym Disposal of the Dead / Dharmata, znaczy dla mnie to i tak ciut wkurwiające już takie brutalo-techo-świniaki niemalże, ale ta część pseudo-Death to wręcz mnie wkurwiała nieco ;) Sama koncepcja sklejenia dwóch epek i uznania tego za płytę też mnie mocno nie przekonuje.
O to to, brutalo-techo-świniaki to znakomite określenie, mnie też to średnio leży. O ile jeszcze jak sobie słuchałam ich na wyrywki któregoś dnia i nie było tragedii, tak na żywo (bo grali bodajże przed Incantation w kwietniu tego roku) nie zrobiło to na mnie żadnego wrażenia, a nawet trochę zmęczyło. Imo niczym się ten zespół nie wyróżnia.
yog pisze:
4 lata temu
Jebać wasze zdanie w takim razie.
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3976
Rejestracja: 7 lata temu

#6

Pioniere 4 lata temu

A mnie się podoba ta płyta i jako koncept zestawienia tak bardzo od siebie różniących się EP-ek. Można ją nazwać nawet takim usprawnieniem do wdrożenia planu przygarnięcia większej ilości słuchaczy, gdyż po wysłuchaniu pierwszej brutalnej porcji otrzymujemy jako takie wytchnienie świetną pro-Schuldiner-ową/Sadusowo/Cyniczną muzę. Cenie se bardzo ten zespół za Brutal DM, jaki grają na swych płytach. Na żywo ich nie widziałem, ale myślę, że by mi się spodobało.

BTW. @yog to ogólnie zbytnio nie lubi brutalności w każdej formie — woli progresję albo popadanie w doomy, czy thrashe.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4438
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#7

deathwhore 4 lata temu

A mnie się na żywo podobali, jeszcze charakterystyka Proximy, czyli wyłożenie wszystkiego blachą dodawała dodatkowy smaczek, ten death metal brzmiał naprawdę tak przytłaczająco i ciężko, przy okazji tak nieco mechanicznie i "metalicznie". Trochę się poczułem jak na jakimś spędzie w nowojorskiej melinie.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Czit
Tormentor
Posty: 1163
Rejestracja: 7 lata temu

#8

Czit 4 lata temu

Na swoim FB formacja chwali się iż zakończyła pracę nad nową płytą. Więcej szczegółów wkrótce.

Nie mogę się doczekać tego rozpierdolu. Ci Niemcy nie zawodzą.
yog pisze:
4 lata temu
Uważanie Seasons in the Abyss za lepszą od South of Heaven istotnie nie da się wytłumaczyć inaczej, niż kindermetalstwem ;)
Awatar użytkownika
Czit
Tormentor
Posty: 1163
Rejestracja: 7 lata temu

#9

Czit 4 lata temu

Niemcy wydadzą 24 lipca nową płytę, która nazywać się będzie "The Sanguinary Impetus".

Poniżej nowy utwór:



Spodziewam się najlepszego albumu roku.
yog pisze:
4 lata temu
Uważanie Seasons in the Abyss za lepszą od South of Heaven istotnie nie da się wytłumaczyć inaczej, niż kindermetalstwem ;)
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1689
Rejestracja: 6 lata temu

#10

porwanie w satanistanie 4 lata temu

Pioniere pisze:
4 lata temu
A mnie się podoba ta płyta i jako koncept zestawienia tak bardzo od siebie różniących się EP-ek. Można ją nazwać nawet takim usprawnieniem do wdrożenia planu przygarnięcia większej ilości słuchaczy, gdyż po wysłuchaniu pierwszej brutalnej porcji otrzymujemy jako takie wytchnienie świetną pro-Schuldiner-ową/Sadusowo/Cyniczną muzę.
Warto dodać, że ten koncept stylistyczny zajebiście uzupełnia się z konceptem lirycznym. Swoją drogą - pod względem tekstowym jedna z najbardziej DEATH metalowych płyt ever ;)

Nowy kawałek zajebisty, stopki jednakowoż pykają dość irytująco.
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2971
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

#11

Vortex 3 lata temu

Znałem też tylko "Disposal of the Dead" bez "Dhramata" i zakręciło mnie to granie, ale gdzieś ich zgubiłem z pola widzenia. Dzisiaj leci nowy krążek i jakże to jest pięknie pojebane granie. Technicy pierwsza klasa.
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
EdusPospolitus
Tormentor
Posty: 838
Rejestracja: 7 lata temu

#12

EdusPospolitus 3 lata temu

Dobry ten album, ale w sumie szło się takiego spodziewać. Konkret wokale, sporo kombinowania ze strony gitar i dużo szybkich temp, tyle mogę powiedzieć po paru odsłuchach.
I don't know
I just took that knife
And I cut her from her neck
Down to anus
And I cut out the vagina
And I ate it
Awatar użytkownika
Czit
Tormentor
Posty: 1163
Rejestracja: 7 lata temu

#13

Czit 3 lata temu

https://metalinjection.net/news/defeate ... ry-impetus

Stream całej nowej płyty Niemców.
yog pisze:
4 lata temu
Uważanie Seasons in the Abyss za lepszą od South of Heaven istotnie nie da się wytłumaczyć inaczej, niż kindermetalstwem ;)
Awatar użytkownika
metzgerpat
Posty: 34
Rejestracja: 7 lata temu

#14

metzgerpat 3 lata temu

Wspaniała płyta. Na szczęście nie postanowili kontynuować tych Cynicowych eksperymentów z poprzedniego wydawnictwa, które kompletnie się nie sprawdziły. Jedna z lepszych pozycji w tym roku
Awatar użytkownika
pampa
Master Of Puppets
Posty: 148
Rejestracja: 6 lata temu

#15

pampa 3 lata temu

Dokładnie bardzo dobry album dla mnie jak narazie w pierwszej trójce tego roku majstersztyk swego gatunku dużo pomysłów i świeżości techniczne zagrywki wyrywają z butów!!!
Awatar użytkownika
Czit
Tormentor
Posty: 1163
Rejestracja: 7 lata temu

#16

Czit 3 lata temu



Cover utworu Deeds Of Flesh "Hunting Humans" z debiutanckiej płyty Amerykanów, jako uczczenie pamięci zmarłego 2 lata temu Erika Lindmarka, współzałożyciela, wokalisty i gitarzysty wymienionej formacji. Ciekawe co na to @Pioniere


Co do tegorocznej płyty Niemców - to jest to moim zdaniem zdecydowanie najlepszy krążek jaki został wydany w tym roku. Brutalna, chora i niesamowicie, techniczna oraz pokręcona muza. Wzbili się na wyżyny i kolejny raz udowodnili, że są najlepsza kapelą z nurtu Brutal Technical Death jaka istnieje i być może jaka istniała. Zobaczymy jak odpowiedzą Amerykanie, których tu moim zdaniem bardzo sprawnie coverują, chociaż wiadomo, ze u nich podejście do muzy teraz jest jednak trochę inne.
yog pisze:
4 lata temu
Uważanie Seasons in the Abyss za lepszą od South of Heaven istotnie nie da się wytłumaczyć inaczej, niż kindermetalstwem ;)
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3976
Rejestracja: 7 lata temu

#17

Pioniere 3 lata temu

Czit pisze:


Cover utworu Deeds Of Flesh "Hunting Humans" z debiutanckiej płyty Amerykanów, jako uczczenie pamięci zmarłego 2 lata temu Erika Lindmarka, współzałożyciela, wokalisty i gitarzysty wymienionej formacji. Ciekawe co na to @Pioniere
Świetnie zgrany cover. Gitary brzmią o wiele lepiej, podobnie jak i całość lepiej nagrana, ale to chyba jedyna znacząca różnica, mimo tej poprawy. wolę jednak oryginał - Deeds for Ever!
Awatar użytkownika
Belzebóbr
Tormentor
Posty: 1333
Rejestracja: 6 lata temu

#18

Belzebóbr 3 lata temu

O, przyznam, że mnie pozytywnie zaskoczył krążek z zeszłego już roku. Muszę sięgnąć po całą dysko i zbadać trend, bo słyszałem ich tylko od 2013, i 'Passages into Deformity' mi się od razu po premierze spodobało, natomiast materiał z 2016 tak zupełnie bez echa mi przeszedł, więc wynika, że jak dla mnie to oni mają tendencję do pomysłu na muzykę co drugi album.
Awatar użytkownika
pampa
Master Of Puppets
Posty: 148
Rejestracja: 6 lata temu

#19

pampa 3 lata temu

Pierwsze płyty też bardzo dobre polecam!!!! Jeden z lepszych zespołów tego gatunku.
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2971
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

#20

Vortex rok temu

Rok 2010 obfitował jeszcze w takie materiały. Jednak popularność tego typu bandami, teraz praktycznie nie istnieje. Ja natomiast jaram się krążkiem tej kapeli z tamtego właśnie roku. To kwintesencja gatunku. Tu nie ma słabego dźwięku. Dream Theater technicznego death metalu.
"Between Shit and Piss we are Born"

Wróć do „Death Metal”