Witam
To mój pierwszy wpis na tym forum
Thrash oraz death metal. Oczywiście, wiem jaka jest różnica pomiędzy tymi gatunkami. Ba, nawet gdyby ktoś puściłby mi normalny death a potem def z traszowymi naleciałościami, to też byłbym wstanie stwierdzić, który jest który. Gdzie leży problem? A w tym, że nie znam się na technikaliach i nie byłbym w stanie obrać tego w słowa.
Wyraźnie słyszę pomiędzy thraszem, death-thrasem oraz czystym deathem, ale nie wiem do końca dlaczego. Wiem jedynie, że death jest cięższy, intensywniejszy oraz posiada specyficzne riffowanie i blasty (głównie ten nowy) oraz wokalistę, który wydaje z siebie nieludzkie dźwięki. Dalszych różnic (a wiem, że są) nie byłbym w stanie zdefiniować.
Na przykład w recenzjach debiutu Malevolent Creation, czytam, że są tam elementy traszu. No racja, też to słyszę, ale dlaczego?
Serio, czy mógłby ktoś mi to wytłumaczyć?